Króliki domowe i inne zwierzęta

Forum o zwierzętach króliki psy koty konie gryzonie ptaki akwarystyka

Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Ogólne -> kastracja Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 15, 16, 17, 18  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
PostWysłany: Wto 20:15, 23 Lis 2010
Emilka i Bobcio
 
Dołączył: 04 Kwi 2009
Posty: 919
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: K





Rozrabiaka Stampuś i kastracja, a to mnie zaskoczyłaś Wink Oczywiście życzymy szybkiego powrotu do "normalności" Very Happy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 20:56, 23 Lis 2010
Branwen
 
Dołączył: 09 Paź 2010
Posty: 1700
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: K





cieszę się, że już jest lepiej, jednak musi minąć trochę czasu zanim wszystkie leki które dostał wyjdą z krwiobiegu, a jak już sam zaczyna jeść to chyba ma mu się na życie Smile
Głaski dla malucha Smile
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 22:03, 23 Lis 2010
fifi NIDERLANDZKI
 
Dołączył: 02 Maj 2010
Posty: 633
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Cork Irlandia
Płeć: K





glasunie dla uszatka
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 21:55, 04 Gru 2010
uLeCzKa200
 
Dołączył: 20 Sty 2008
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Chełmka





nie doszukałam się tego.
Z jakim wieku króliczka można podać kastracji ?
a drugie pytanie. W jakim wieku, króliczki trzymane razem mogą się rozmnożyć?
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 22:13, 04 Gru 2010
nuna
Gość
 





Samczyki od 12 tygodnia zycia, niektore juz wczesniej moga zaplodnic samiczke. Byl juz na forum przypadek 3 miesiecznej ciezarnej samiczki.
Kastracje mozna przeprowadzic w trzecim miesiacu zycia krolika, ale wszystko zalezy od doswiadczenia weterynarza, niektorzy wola kastrowac 5-6 miesiaczne uszaki. Musisz popytac.
PostWysłany: Sob 22:53, 04 Gru 2010
uLeCzKa200
 
Dołączył: 20 Sty 2008
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Chełmka





martwi mnie to .. bo boje sie o nie . nie jestem pewna w rozróżnieniu ich płci.. co robić?...
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 23:21, 04 Gru 2010
nellciaa
 
Dołączył: 09 Kwi 2010
Posty: 2066
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto
Płeć: K





Jeśli nie jesteś pewna co do płci proponuje pójść do weta, będzie miał wprawniejsze oko. U mnie Tadzia miała już sutki w wieku 3 miesięcy ale to wyczul wet. Trzymaj poki co kroliczki osobno i niech biegają tylko pod twoim nadzorem.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 11:22, 05 Gru 2010
nuna
Gość
 





Nellcia , sutki maja obie plcie Smile
Uleczka idz do weterynarza, powie Ci jakiej plci sa kroliki.
PostWysłany: Nie 18:21, 05 Gru 2010
julka1
Gość
 





tmm03033 napisał:
Dziewczynki dzieki za troske. Kochane jestescie
Maly ma sie lepiej i powolutku zaczyna zachowywac sie jak krolik, juz sie drapal i lizal futerko, a nawet uwaga .. zjadl kawalek salaty Very Happy
Jego opiekunka za to pada na pysk z nerwow i zmeczenia Very Happy

Jak tam sie Stampus czuje bez jajeczek?
PostWysłany: Nie 18:36, 05 Gru 2010
tmm03033
Gość
 





Dzieki Julka wszystko jest dobrze a nawet sie nie spodziewalam ze tak szybko beda efekty.
Skonczylo sie bobkowanie w kazdym mozliwym miejscu, siku tylko do kuwetki i jak na razie ani razu mnie nie przegonil Very Happy
No aniola w domu mam a nie krolika!!
PostWysłany: Nie 20:23, 05 Gru 2010
nellciaa
 
Dołączył: 09 Kwi 2010
Posty: 2066
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto
Płeć: K





tmm nie chwal dnia przed zachodem slonca - u mnie taka wieksza poprawa zachowania "na stale" dopiero zaczela sie pojawiac bo tydzien po kastracji Leon zaczal zachowywac sie jak dawniej Smile
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 21:21, 05 Gru 2010
julka1
Gość
 





tmm ciesze sie, ze uszolek czuje sie dobrze...
nellciaa nie strasz Smile Stampus bedzie grzeczniutki i juz(!!!) Very Happy
PostWysłany: Wto 14:02, 18 Sty 2011
dase1987
 
Dołączył: 01 Wrz 2010
Posty: 503
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław/Ś-Z
Płeć: K





Jedziemy dzisiaj na 16:00 z Lolkiem na kastrację do dr Piaseckiego.
Troszkę zaczynam się denerwować Razz
Nie wiem, jak takie małe ciałko po zabiegu zniesie to wszystko Smile Mam go odebrać o 20, czyli pewnie będzie już wybudzony.
Jak Wasze króle zachowywały się po zabiegu?
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 14:16, 18 Sty 2011
nellciaa
 
Dołączył: 09 Kwi 2010
Posty: 2066
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto
Płeć: K





Leon byl otepialy i lekko ospaly. Najlepiej malucha wlozyc do klatki i dac mu duzo ciszy i spokoju. Poniewaz kastracje juz rzadko sie robi na narkozie - to moze byc taki oglupialy i dobrze blisko mala miseczke z woda postawic i sianko.

Kastracje robi sie po tzw glupim Jasiu i znieczuleniu miejscowym - jest to bezpieczniejsze dla uszaka (niestety sterylizacje robi sie juz pod narkoza).


Ostatnio zmieniony przez nellciaa dnia Wto 14:18, 18 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 15:22, 18 Sty 2011
tmm03033
Gość
 





Moj Stampe byl bardzo osowialy i slaby po zabiegu. Wlozylam go do klatki przykrylam recznikiem bylo mu milo i cieplutko. Nie mial sily podejsc do miski z woda to mu pod pysio podstawialam, dosyc czesto tak co 20 minut bo byl baardzo spragniony. Po okolo 4 godzinach od zabiegu byl soba i juz mu sie nie podobalo ze serwuje mu wode pod pysio, tracil mnie w reke i mielismy mala kapiel Very Happy . Stampe po zabiegu nie chcial jesc tak ze podsowalam mu jego przysmaki zeby cokolwiek mial w brzuszku, skusil sie tylko na kawalek gruszki ale na drugi dzien juz wszystko wcinal.
Nie martw sie bedzie dobrze, ja dlugo zwlekalam z decyzja o zabiegu ale na szczescie wszystko poszlo bardzo dobrze.
PostWysłany: Wto 17:01, 18 Sty 2011
julka1
Gość
 





z tego co wiem to najwazniejsze, zeby uszak zaczal jak najszybciej jesc...choc nie wszystkie maja ochote...wtedy podsuwac to co lubi najbardziej...
nic sie nie matrw dase...bedzie ok Smile
no i pisz oczywiscie jak sie maluch czuje...
PostWysłany: Wto 21:12, 18 Sty 2011
dase1987
 
Dołączył: 01 Wrz 2010
Posty: 503
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław/Ś-Z
Płeć: K





Już jesteśmy w domu.
Lolek był już wybudzony jak po niego przyjechałam. Myślałam, że będzie gorzej, a tu jak najbardziej ok wszystko.
Z jedzeniem większego problemu nie ma, tzn siana nie chce, ale granulat wcinał, pił. Widzę tylko, że miejsca sobie w klatce znaleźć nie umie, kręci się, przekłada.

Za 2 tygodnie mamy wizytę kontrolną w cenie zabiegu już Smile
Dr Piasecki bardzo miły, przyjemny Smile
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 21:31, 18 Sty 2011
tmm03033
Gość
 





Swietnie ze wszystko poszlo po waszej mysli. Dobrze ze juz je i pije. Uwazaj zeby sobie nie wyciagnal szwow.
PostWysłany: Wto 21:59, 18 Sty 2011
fifi NIDERLANDZKI
 
Dołączył: 02 Maj 2010
Posty: 633
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Cork Irlandia
Płeć: K





to super ze Lolek ma sie juz ok:) moja fifi sama sobie zdjela szwy...
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 22:18, 18 Sty 2011
dase1987
 
Dołączył: 01 Wrz 2010
Posty: 503
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław/Ś-Z
Płeć: K





Szwy ma wewnętrzne rozpuszczalne, nie wiem czy jest możliwość, żeby dotarł do nich?
Póki co nie interesuje się tamtymi okolicami.
Właśnie znów granulat wcina Smile
Dziś zrobiłam odstępstwo od reguły i dałam mu wieczorem, zwykle dostają tylko rano Razz
Zobacz profil autora
kastracja
Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Ogólne
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 16 z 18  
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 15, 16, 17, 18  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin