Króliki domowe i inne zwierzęta

Forum o zwierzętach króliki psy koty konie gryzonie ptaki akwarystyka

Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Przed zakupem królika -> Będę miała KRÓLICZKA!!! Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Będę miała KRÓLICZKA!!!
PostWysłany: Czw 20:16, 02 Sie 2007
Gość
 





Witam,mój tata nareszcie się zgodził na kupno królika! Będzie on mieszkał na działce w klatce,ale mam nadzieję że nikt mi go nie ukradnie Smile

To będzie królik nierasowy.Mam pytanie czy on się nie przeziębi,jeżeli nie będzie w domu? Tylko na podwórzu?
A to będzie królik którego się hoduje na farmie,a nie w domu.

Odpowiedzcie mi proszę Smile


Z góry Dziękuje.
PostWysłany: Czw 21:27, 02 Sie 2007
Gość
 





Zapomniałam dodać że króliczka dostane w następną wiosnę,czyli jak obliczyła moja siostra za 1 rok bez 4miesięcy Very Happy

A jeszcze jedno,jak będzie np. padał deszcz albo będzie burza,to co mam z moim króliczkiem zrobić? Przecież on może dostać jakiegoś zawału czy coś.
Bo on będzie na zewnątrz a nie w domu lub w altance na działce,mam przykryć kocykiem czy czymś innym klatkę?


Odpiszcie proszę.
PostWysłany: Czw 22:26, 02 Sie 2007
nuna
Gość
 





To jakis kawal czy prawda ? Jesli to prawda to masz jeszcze 1,5 roku czasu do przekonania taty zeby krolik mieszkal w domu. Nie wiem czy taka forma kontaktu bedzie Ci wogole odpowiadala on w klatce na dzialce a Ty w domu.
Na dzialce krolik powinien miec solidna klatke, zabezpieczona przed deszczem, wiatrem i zimnem, koc nie jest wlasciwym rozwiazaniem. I samemu na pewno mu bedzie zimno i smutno.
PostWysłany: Czw 22:31, 02 Sie 2007
kiche_wilczyca
 
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 3699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: K





królik to nie COŚ co może sobie być gdzieś na dworzu na zasadzie "bo ja mam króliczka". Jeżeli tak to ma wyglądać, to lepiej zapomnij o króliku
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 9:43, 03 Sie 2007
Gość
 





A jeśli zrobię klatkę szczelną? Przed deszczem i wiatrem,bo to chyba będzie taka klatka że po bokach i u góry klatki,będzie przymocowane drewno i nie będzie mu leciał deszcz do klatki lub wiatr.
A z przodu będzie tylko krata żeby go wyjąć.

A jak będzie padał deszcz lub będzie mocny wiatr,to mogę
mu na kratę coś położyć,i dać jakąś dziurkę na oddychanie.Np. dwa grube koce,i przymocować czymś żeby tego nie zwiało z góry i z dołu.

Ja będę do niego co dziennie na działkę przychodzić i sprawdzać czy nic mu nie jest i takie inne rzeczy.
PostWysłany: Pią 9:57, 03 Sie 2007
kiche_wilczyca
 
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 3699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: K





Dziewczyno czy ty czytasz to co piszesz??? A jak ty byś się czuła, jakby cię zamknąć w klatce na działce, gdzie nie masz nikogo z kim możesz porozmawiać, gdzie jest zimno wilgotno.............. Po co ci króliki???Żeby przed koleżankami się chwalić???
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 10:32, 03 Sie 2007
Gość
 





A króliki na wsi? One też siedzą w klatkach na dworzu,i jakoś nic im nie jest.
Ja kiedyś byłam na wsi,i widziałam że jeden pan miał króliki właśnie w takiej klatce co mówiłam. A królik bez rasy,to on nie jest takim królikiem żeby go trzymać w domu.
To nie będzie królik domowy,jak wasze.Tylko to będzie królik zwykły taki którego nie trzyma się w domu.
PostWysłany: Pią 10:38, 03 Sie 2007
Gość
 





I to nie będzie królik domowy ,taki jak wy macie .To będzie królik zwykły taki jak ma się na wsi ......
PostWysłany: Pią 10:42, 03 Sie 2007
kiche_wilczyca
 
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 3699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: K





Lavender to raczej powinnaś zapytać o to hodowców królików........Chociaż ja osobiście nie widzę problemu w trzymaniu dużego króla w domu Smile....Chyba że jest małe mieszkanie.
Po co Ci taki królik? Tak z ciekawości pytam. Nie lepiej miniaturkę i w domu go mieć?
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 10:50, 03 Sie 2007
Gość
 





Tak wiem,ale mój tata mi powiedział że tylko na działce mogę mieć królika,ponieważ w domu będzie śmierdział Sad A że powiedział jeszcze,że królik rasowy nie nadaję się na trzymanie go w klatce na działce.

Więc muszę mieć takiego na działce zwykłego,mam na dzieję tylko
że go nikt nie ukradnie mi ;p
Ale klatka będzie zamykana na kłódkę,więc nie mam co się bać na razie Very Happy

Ale dziękuje że mi chociaż zwróciłaś uwagę Smile
A teraz muszę zmykać,papa.

Dziękuję Smile
PostWysłany: Pią 10:51, 03 Sie 2007
Gość
 





Chyba że oddam mojego żółwia,i namówię tatę żeby mi kupił miniaturkę Smile
Ale to będzie nie sprawiedliwe według żółwia.
PostWysłany: Pią 11:00, 03 Sie 2007
Agga
Gość
 





Coś mi się wydaje, że ktoś tu myśli za bardzo o sobie i swoich przyjemnościach, a nie zdaje sobie sprawy, że zwierzakowi zrobi krzywdę...
PostWysłany: Pią 11:03, 03 Sie 2007
kiche_wilczyca
 
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 3699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: K





Lavender to nie jest dobre rozwiąznie (i to na działce i to z żółwiem)
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 11:53, 03 Sie 2007
Gryziak
 
Dołączył: 28 Lip 2007
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Krosno





To będzie bardzo niesprawiedliwe czy ty myslisz że zwierzęta to jakieś rzeczy? Znudził mi się żłów więc go oddam a kupię sobie królika. Nie obraź się ale mówię co myślę.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 12:49, 03 Sie 2007
nuna
Gość
 





Masz racje na wsiach trzyma sie kroliki w klatkach do zimy, a pozniej sie je zabija i zjada.Niektore sa zostawiane do rozrodu.
Twoj krolik raczej nie bedzie takim przyjacielem jak sobie to wyobrazasz. Moje np. bardzo lubia byc tam gdzie ja. Teraz siedze na kompie Lilly lezy nie daleko mnie, pojde do kuchni kroliki za mna, ogladam tv kroliki bawia sie obok.One lubia towarzystwo i sam krolik w klatce dwa razy dziennie odwiedzany, bedzie poprostu nieszczesliwy.
PostWysłany: Pią 12:58, 03 Sie 2007
nuna
Gość
 





[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
tu sa zdjecia jak mogla by wygladac klatka Smile , ale mam nadzieje, ze przekonasz tate na trzymanie malenstwa w domu.
PostWysłany: Pią 13:16, 03 Sie 2007
Gość
 





Bardzo dobra klatka Smile
No nie wiem czy mój tata się zgodzi na króliczka w domu Sad
Ponieważ dlatego nie chcę mieć go w domu,bo śmierdzi,tak powiedział ... Sad

Ale spróbować nie zaszkodzi,mogę powiedzieć że oddam żółwia w dobre ręce,
a tata kupi mi królika miniaturkę do domu.
Ale nie wiem czy to coś da Sad Więc jak się nie zgodzi,to nie wiem co mam robić dalej Sad Sad Sad Sad Sad Sad

Nie żółw mi się nie znudził,ale ja nie mieszkam w domku jedno rodzinnym,tylko w BLOKU.... a trzy zwierzęta w jednym domu to nie za dużo? Moja siostra ma kota,jeszcze żółw i królik No po prostu mój tata tak powiedział:
-Dobra,kupie Ci królika,ale będzie na działce.A w domu ani sekundy.Zrobi mu się klatkę na jesień,a w następną wiosnę kupię Ci królika.

Tak powiedział Nic na to nie poradzę....... a tak bardzo chciałam mieć króliczka,chociaż bym się miała z kim bawić.



proszę o nienadużywanie emotikonów
kiche_wilczyca
PostWysłany: Pią 13:35, 03 Sie 2007
kiche_wilczyca
 
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 3699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: K





Lavender
1. ja mieszkam w kamienicy w samym centrum miasta, mam 4 króliki w tym dwa ważące ponad 2kg i jakoś żyjemy Smile.
2. Też bym chciała wiele zwierząt, np, kota syjamskiego czy alaskana malamute, ale to nie znaczy, ze musze je mieć w tym momencie, natychmiast, ponieważ, obecnie 4 króliki i kot to byłoby ciężko, a co do psa, i to jeszcze alaskana, już wogóle nie do pomyślenia - zero jakichkolwiek warunków dla niego.

Widzisz, wszystko opiera się na tym, że "ja chcę". A pomyślałaś co by ten króliczek chciał? Poza tym zwierze nie służy do tego, żeby się z nim bawić. Poza zabawą są jeszcze OBOWIĄZKI i ODPOWIEDZIALNOŚĆ za zwierzątko. Jeżeli ja chcę mieć np, konia (a baaaardzo bym chciała) to znaczy, że mam go trzymać u siebie na strychu, bo ja go chcę mieć??
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 13:49, 03 Sie 2007
Gość
 





Masz rację,ja po prostu baaaardzo bym chciała mieć jakieś zwierzątko którym bym się opiekowała co dziennie.
Teraz są wakacje,ale gdy mam dostać królika,zacznie się już rok szkolny.
Więc ja miałam takie plany:
-Przed szkołą idę na działkę do króliczka,daje mu jeść, bawię się z nim na polance,a gdy jest czas wrócić do domu,żegnam się z nim i kładę go do klatki,ale przed położeniem królika do klatki nasypuję mu wystarczająco dużo jedzenia żeby mu wystarczyło na parę godzin gdy mnie nie będzie,a po szkole przychodzę do niego znowu ale już na dłużej,i wtedy aż do wieczora się nim opiekuję.
-Jeśli mam do szkoły na 8:00 to po szkolę idę do domu odnieść plecak,i idę od razu na działkę do króliczka.
-A jak mam na, 12:30 (powiedzmy)to przed 12:30 wstaje jeszcze rano myję sie itd. i idę do królika do 12:30,a gdy wracam ze szkoły o 16:00 to do gdzieś tak 19:00-20:00 idę do niego.
-Na drugi dzień mogę też przyjść z nim na plac przed blokiem żeby sobie pochasał na podwórku.

I takie mam plany.
Może to wystarczy żeby mu nie zrobić krzywdy że go zostawiam samego na tylko godzin....
PostWysłany: Pią 13:50, 03 Sie 2007
Gość
 





Przepraszam za te emotikony Very Happy
Będę miała KRÓLICZKA!!!
Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Przed zakupem królika
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 7  
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin