Króliki domowe i inne zwierzęta

Forum o zwierzętach króliki psy koty konie gryzonie ptaki akwarystyka

Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Informacje o życiu azylu -> azylowe aktualności Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
PostWysłany: Czw 21:17, 27 Cze 2013
julka1
Gość
 





Autor: Ola_19

Flika jest młodą, płochliwą samicą. podczas badania była bardzo nerwowa. króliczka na pewno potrzebuje socjalizacji z człowiekiem.
kicha, dlatego od razu wchodzimy z antybiotykiem. Flika ma bardzo brudne futerko. trzeba ją doprowadzić do porządku.

Gapi jest młodym, zdrowym samcem. miejmy nadzieję, że nie złapał niczego od Fliki. miał koszmarnie długie pazury. za jakiś czas zostanie wykastrowany i będzie w pełni gotowy do adopcji.

w wymazie Poziomki wyszedł gronkowiec koagulazoujemny, a w wymazie Fragoli paciorkowiec - dzisiaj Fragola pojechała do doc na kontrolę, a my czekamy na wiadomości od Doroty

jutro sterylizacja Fresy Smile

***

dzisiaj czas przypomnieć o naszej Pesteczce Smile

po kryzysach i tygodniach leczenia, dzisiaj Pesteczka czuje się naprawdę dobrze. nadal ma mokry nos i czasami zdarza jej się kichnąć, ale biorąc pod uwagę to jak było (Pesteczka ma gronkowca złocistego), nie jest źle. po zapaleniu ucha środkowego u Pesteczki pozostał skręt szyi, jednak w tej chwili młoda nie ma najmniejszych problemów z poruszaniem się - po zdj. widać, że wręcz przeciwnie, a było już bardzo źle. kiedy przyszedł największy kryzys, Pesteczka kręciła się tylko wokół własnej osi...

Pesteczka jest zdecydowanie bardziej odważna i radosna. ma piękny apetyt.

w tej chwili linieje Wink















odpoczywamy Smile































Petitka wyluzowana...gdzie? oczywiście w klatce Kurt Wink







***

kamulka84, bardzo dziękujemy Very Happy
PostWysłany: Pią 17:37, 28 Cze 2013
julka1
Gość
 





Autor: Ola_19

łapki Pesteczki wyglądają już bardzo dobrze Smile

***

czas przedstawić naszego nowego podopiecznego - cudo ze Złotowa. nie zerknęłam dzisiaj na płeć, ale mały faktycznie kicha Confused dzisiaj miał napad. poza tym jest bardzo spokojny, mam jednak nadzieję, że się rozkręci Wink
póki co lydium, a w pon. wizyta u doc.



























***

fazę względnego spokoju mamy już za sobą. w tym tyg. dotarło do nas kilka wiadomości o królikach potrzebujących pomocy.

miejmy nadzieję, że jutro Wioli uda się odebrać królika z Łodzi, który ma chore oko i nie jest to raczej kwestia kilka dniu..., zwłaszcza, że wet. mówił o operacji.

być może w ndz. królik przyjedzie do Torunia, ale gdyby ktoś słyszał o jakimś transporcie na trasie Łódź - Toruń, proszę, na wszelki wypadek pamiętajcie o nas Smile

**

w ndz. do Azylu przyjedzie też baranek z Warszawy znaleziony an ulicy oraz króliczka z Grudziądza - dzieje się Wink

***

Fragola czuje się bardzo dobrze - ma czysty nosek, oskrzela są już czyste, czeka więc na DT lub DS Smile

nie chcę zapeszać, ale moim zdaniem oko Fortuny wygląda trochę lepiej.

***

na koniec serdecznie dziękujemy za wspaniały prezent dla azylowych podopiecznych Very Happy

niestety nie wiemy komu konkretnie podziękować, dlatego naszych darczyńców prosimy o kontakt Smile



***

zapraszamy do wirtualnej adopcji królików z Azylu oraz ich wsparcia za pośrednictwem uszatkowo.pl - zapasy ziół z Dnia Otwartego drastycznie się zmniejszają Razz , ale towarzystwo jest bardzo zadowolone z powodu swojej bogatej diety Smile

w niedzielę między 14-18 zapraszamy wszystkich na Ogólnopolski Dzień Psa - oczywiście z udziałem królików Very Happy na terenie Schroniska dla Zwierząt w Toruniu Smile
PostWysłany: Nie 10:09, 30 Cze 2013
julka1
Gość
 





Autor: Ola_19

co do przystojniaka ze Złotowa, ewidentnie ma problemy z układem pokarmowym. w pon. na pewno oddamy jego bobki do badań.

***

wczoraj Wiola odebrała króliczkę, o której wcześniej wspominała, dla małej szukamy transportu do Torunia (Łódź - Toruń)

oto ona - 3-letnia króliczka, która podobno rok temu doznała mechanicznego urazu oka - jak widać ma prawdopodobnie zapadniętą gałkę oczną - oko wygląda jakby powieki były zrośnięte. zobaczymy czy nie mamy do czynienia z owrzodzeniem rogówki i w jakim ogólnym stanie jest ta panienka.









***

przed nami dzień pełen wrażeń - od udziału w Ogólnopolskim Dniu Psa (bo jak taki dzień mógłby odbyć się bez królików? Razz ), przez przyjęcie do Azylu nowych podopiecznych - jednym słowem wakacje czas zacząć Razz Mr. Green
PostWysłany: Nie 20:36, 30 Cze 2013
julka1
Gość
 





Autor: Ola_19

za nami niedziela pełna wrażeń, nie tylko tych niesamowicie przyjemnych zw. z Ogólnopolskim Dniem Psa, ale to od nich zaczniemy Very Happy

















Milena i Weronika





nasze gwiazdy z bliska Smile































i tym sposobem Velma zmieniła kojec Razz Velma aktualnie niczego się nie boi Wink

























Kendra w ostatnim czasie bardzo się zmieniła. już nie reaguje płaczem na widok ręki człowieka. wręcz przeciwnie Smile



Plamek ponad tydzień po kastracji przynajmniej na świeżym powietrzu zachowywał się jak dżentelmen i nie zaczepiał swojej koleżanki Matyldy Wink



























Edward dzisiaj również zachowywał się na 5! Smile















































































maxi wersja Ruska Razz

















Milena i Weronika - tak to jest być wolontariuszem w Azylu Razz czasami trzeba się odstresować Mr. Green



























Leja szczęśliwa po powrocie swojej ukochanej Pani Wink













Wojtuś, Ania i Marek Very Happy



z Agnieszką Smile



tym razem bez Pachino Wink































dziękuję wszystkim za kolejny bardzo miły dzień Very Happy i wspólne naleśniki również Very Happy

a teraz wracamy do rzeczywistości... Razz dzisiejszy dzień był faktycznie pełen emocji, różnych emocji.

dzisiaj do Azylu trafiły 3 króliki - z Warszawy, z Łodzi oraz z Grudziądza, a za chwilę do Azylu dojedzie jeszcze 8 królików od terrarysty z likwidowanej karmówki - dzięki natychmiastowej reakcji i błyskawicznej organizacji transportu króliki nie zostaną już karmą dla węży kaziorek

wśród naszej 8 jest podobno 5 samic i 3 samce, co oznacza, że każda z samic może być w ciąży...a to już trudno nawet komentować Confused

jutro na pewno zabiorę do doc samice od terrarysty oraz króliczkę z Łodzi. w kolejnych dniach badania kontrolne czekają wszystkich nowych podopiecznych Azylu. nie ominą nas również zabiegi.

w tej chwili w Azylu jest 36 dorosłych królików.

dzisiaj do Azylu przyjechała Pufcia - u małej pojawił się problem z okiem Confused miejmy nadzieję, że to tylko zapalenie spojówek, a nie problemy z korzeniami trzonowców. jutro wizyta u doc.

ponieważ Pufcia musiała przyjechać do doktora, Poziomka wyjechała z Azylu i swoją cudowną króliczą osobą zaszczyci Olę Razz







***

początek wakacji w Azylu zaczął się spektakularnie Smile , dlatego będziemy wdzięczne za wsparcie w postaci karmy oraz ziół

uszatkowo.pl

oraz

wsparcie finansowe leczenia podopiecznych Azylu, chociażby za pośrednictwem wirtualnej adopcji Very Happy

Fundacja Azyl dla Królików
ul. Makowa 13,
87-148 Łysomice
Nordea Bank nr konta 72 1440 1387 0000 0000 1533 1348


królik z Grudziądza - ulubiony przysmak: kapusta i chleb. bardzo długie pazury.



króliczka z Łodzi - maliny od cioci Magdy są pyszne Smile (a z okiem sobie poradzimy Wink )



króliczka z Warszawy - j.w. Razz

PostWysłany: Pon 21:29, 01 Lip 2013
julka1
Gość
 





Autor: Ola_19

poniedziałkowa relacja z Azylu i naszego frontu wojennego/szpitalnego Confused

przepraszamy za brak imion i numerowe oznaczenie królików, ale już jutro nadamy imiona - dziewczyny w tym kierunku działają Smile

samiec (nr 1). wizyta u doc jutro.

















samiec (nr 2). wizyta u doc jutro.





















samiec (nr 3). wizyta u doc jutro.



















samiczka (nr 4)

świerzb, mnóstwo wszy, zęby policzkowe po lewej stronie do korekty. rany na ciele - efekt świądu. najprawdopodobniej wczesna ciąża.

- wszystkie samice wyglądają tak jakby stosunkowo niedawno urodziły. z uwagi na to, że przebywały z samcami istnieje b. duże prawdopodobieństwo, że są ponownie w ciąży (palpacyjnie ciążę można wyczuć dopiero ok 2 tyg.)











samiczka (nr 5)

świerzb, mnóstwo wszy, po lewej i prawej strony delikatna korekta zębów policzkowych, wyczuwalna ciąża.





















samiczka (nr 6)

świerzb, mnóstwo wszy, fatalne zęby policzkowe po lewej stronie - do szybkiej korekty, ciąża j.w.









***

mała jak widać ma straszne rany na grzbiecie. w większości są to już blizny i prawdopodobnie w tych miejscach nie pojawi się już sierść. rany najprawdopodobniej są efektem drapania wskutek strasznego świądu.











samiczka (nr 7)

świerzb, mnóstwo wszy, po lewej i prawej strony delikatna korekta zębów policzkowych, ciąża j.w.



















samiczka (nr Cool

świerzb, mnóstwo wszy, przeładowany żołądek, j.w.













jutro wszystkie króliki dostaną iwermektynę i ektopar. od jutra zaczynamy podawać serię lydium na odporność.
poza tym zabiegi. zabieg. zabieg.

***

króliczka z Łodzi - niesamowicie wyluzowana panienka. czuję, że już wkrótce zdobędzie serca wszystkich Wink

w czw. Tosię (na potrzeby adopcji nazwiemy ją inaczej... Wink ) czeka zabieg. w tej chwili trudno powiedzieć, czy oko trzeba bezwzględnie usunąć, ponieważ są zbyt mocne zrosty, które w czw. doc usunie (zrosty pojawiły się wskutek ciągłego wysięku ropy) wtedy okaże się jaki jest stan oka. nawet jeśli oko będzie można uratować, może pojawić się inny problem. do uszkodzenia oka wg właścicielki doszło rok temu, a to oznacza, że u małej mógł zaniknąć odruch mrugania. jest to problem, ponieważ w takim wypadku już po otworzeniu zrostów dojdzie do wysuszenia rogówki, które skutkowałoby pojawianiem się nowych stanów zapalnych/ropnych.
doc ocenił to jako bardzo ciekawy przypadek

Tosia jest wyraźnie pobudzona. ma powiększone sutki. najwyższy czas na sterylizację zanim coś się tam rozbuja

















Fortuna - oko najprawdopodobniej uda się uratować! Smile rogówka już się nie wyrabia. udało się opanować stan ropny. przez tydzień tobrex i decyzja co do ewentualnej operacji korekty powiek Confused niestety wszystko wskazuje na to, że u małej już jest problem z odruchem mrugania (zrosty), a ponadto doszło u niej do zniekształcenia powiek i jak to określił doc entropii. rzęski na górnej powiece bardzo drażnią rogówką (skutek odnawianie się stanu ropnego), dlatego jeśli w ciągu tyg. się to nie zmieni, w przyszły pon. małą czeka bezwzględnie zabieg.
poza tym Fortuna jest w bardzo dobrej formie Smile

Pufcia - w tym tyg. rtg Sad oko najprawdopodobniej ma zw. z korzeniami trzonowców Confused

***

królik z Grudziądza - kolejny kichacz do kolekcji. królik ewidentnie zaniedbany, któremu na pewno warto zrobić badania krwi.

wizyta u doc jutro bądź w czw.









króliczka z Warszawy - bardzo energiczne stworzenie - bazylię wciągnęła w tempie oszałamiającym Wink wizyta u doc jutro bądź w czw.









***

Zidane (imię robocze po obejrzeniu reklamy z Z. Zidane Razz ) - wizyta u doc jutro. póki co młody jest usposobieniem spokoju (w pozytywnym znaczeniu Smile )









***

Plamek czarujący swymi błękitnymi oczami Wink





Frutina - cóż Mr. Green Frutina rządzi. je, rządzi i nie boi się niczego Wink











Petitka jest teraz przyjaciółką Kurt Wink a tak poza tym...zaczyna rządzić. chociaż trudno w to uwierzyć to ta sama nieśmiała Petitka robi się coraz bardziej charakterną panienką, próbując ustawiać w szeregu inne samice w Azylu Wink poza tym jak widać razem z Kurt bardzo ładnie korzysta z kuwety znajdującej się na wybiegu i od czasu do czasu podjada smakołyki Wink



PostWysłany: Wto 20:39, 02 Lip 2013
julka1
Gość
 





Autor: Ola_19

na nowe domy lub domy tymczasowe w Azylu czekają m.in.

Flika, która jest królikiem bardzo płochliwym, ale przy odpowiednim podejściu powinna wyjść na prostą. mała ma piękne oczy Smile musi przybrać na wadze. wysterylizujemy ją i będzie w pełni gotowa do adopcji. póki co szukamy dla niej DT w Toruniu.















Hachi jak wszystkie dziewczyny z naszej "8" jest bardzo nieśmiała. myślę, że jutro zostanie wysterylizowana (na jutro zaplanowaliśmy 3 zabiegi).







Migotka - pełen luz. jeszcze chwila i cały Azyl będzie leżał u jej króliczych stóp Razz











Priya! o tak Smile niedługo będzie pewnie śmigać po Azylu z koleżankami i kolegami. zobaczymy jak odnajdzie się w króliczym towarzystwie. jest na diecie bezgranulatowej. truskawka to tylko przysmak na pocieszenie Wink









Zidane nie lubi ani granulatu, ani ziół, ani siana Confused z apetytem je wyłącznie zieleninę (truskawka jako smakołyk też jest ok). bardzo nie podoba mi się praca jego jelit. raz jest normalnie. za chwilę są problemy z bobkami. jest też zbyt chudy. doc zbada bobki pod kątem kokcydiozy.

fotogeniczny z niego kawaler Wink











































***

Bonsaiowi - obiektowi powszechnego uwielbienia humor dopisuje. pellet fruwa po Azylu. tylko nosek wciąż mokry.









a Petitka urzęduje ze swoją przyjaciółką Kurt. mam wrażenie, że obecność Kurt pomaga Petitce, a obecność Petitki - Kurt Smile



***

imiona królików od terrarysty

1 - Vienas
2 - Divi
3 - Trois
4 - Apati
5 - Lima
6 - Anim
7 - Sette
8 - Hachi

liczby w różnych językach Wink

królik z Grudziądza - Straszek

***

wymaz u Fusi wykazał paciorkowca - tak jak u Bonsai i Devi, czyli rodzinnie...(dla osób niezorientowanych w temacie, są to króliki z olsztyńskiej interwencji). nie wiem co by się z nimi stało, gdyby tam zostały na dłużej.

***

zapraszamy do wirtualnej adopcji nowych podopiecznych Azylu Mr. Green
PostWysłany: Śro 20:24, 03 Lip 2013
julka1
Gość
 





Autor: Ola_19

Lima oraz Sette zostały dzisiaj wysterylizowane. przeszły również korektę zębów policzkowych.

Zinadine dzisiaj miał apetyt na zieleninę, ale niestety było bardzo mało bobków. mały ma zapalenie jelit i weszliśmy z antybiotykiem.

***

w oczekiwaniu na swoją kolej na zabieg, Apati, Anima i Hachi korzystały z uroków trawy i słońca Smile

Anima dała się poznać jako króliczka bardzo odważna, energiczna. od pierwszej chwili doskonale czuła się na wybiegu Smile w końcu zaczyna nowy rozdział w swoim życiu i widać, że szybko poczuła, jak może wyglądać życie Wink

Apati prezentuje postawę pośrednią między Animą a Hachi Smile zazwyczaj obserwuje świat robiąc stójki.

Hachi jest bardzo nieśmiała i dość nieufna.























































































































































































Migotka oraz Priya - dwie agentki Wink





































































***

jutro do DT trafi Velma Smile miejmy nadzieję, że w najbliższych dniach nie tylko ona Smile

poza jutro kolejne zabiegi i wizyty kontrolne, czyli tradycyjnie nie ma chwili na nudę Wink

jutro mamy też fryzjera Very Happy

***

miłego wieczoru Smile
PostWysłany: Pią 7:47, 05 Lip 2013
julka1
Gość
 





Autor: madzia_85

Mieliśmy chwilę spokoju czyli liczba królików znajdujących się pod naszą opieką wynosiła niecałe 50 Razz a teraz znowu mamy "mały" króliczy bum Wink

Ale po odebraniu telefonu od Marty a później po rozmowie z Panem Grzegorzem z Pogotowia Dla Zwierząt i z Olą już wiedziałam, że nie możemy pozwolić tylko na zabranie psów - ale trzeba zabrać stamtąd wszystkie zwierzęta, które zostały skrzywdzone przez pseudohodowcę z pod Poznania Confused

Zresztą zdjęcia potwierdzają, że nie było na co czekać....





















Chciałabym bardzo podziękować Panu Grzegorzowi za kontakt, za reakcję, za tak szybkie i sprawne działanie i za bardzo miłą współpracę bo niestety często jest tak, że podczas interwencji dot. psów, kotów, koni czy innych zwierząt - takie zwierzęta jak króliki po prostu są pozostawiane w takim stanie i w takich warunkach w jakich zostały znalezione....

Oprócz 7 królików (1 królik został adoptowany na miejscu przez Pana policjanta Wink ) - przyjechały do nas 3 świnki morskie dla których również prosimy o pomoc i przede wszystkim o nowe domy stały i tymczasowe
PostWysłany: Pią 8:41, 05 Lip 2013
Agga
Gość
 





Kurcze, coś potwornego. Takich pseudohodowców powinno się za karę zostawić w takich samych warunkach, w jakich ich stwory przebywały. Myślę, że tylko coś takiego by do nich przemówiło.
Gratulacje dla Was za udaną akcję!
PostWysłany: Pią 10:35, 05 Lip 2013
julka1
Gość
 





niestety tacy ludzie tak dlugo beda traktowac w taki sposob zwierzeta jak dlugo bede mieli na nie zbyt...dlatego lepiej adoptowac krolika niz isc do sklepu czy tez kupic z allegro...
PostWysłany: Pią 11:05, 05 Lip 2013
julka1
Gość
 





Autor: Ola_19

to był szalony dzień, naprawdę szalony, ale dajemy radę, chociaż wydaje się to dość nieprawdopodobne Razz

telefony takie jak wczoraj rano przestają nas już chyba dziwić. nigdy nie miałyśmy w zwyczaju panikować z obawy, że nie damy radę. zawsze zakładamy, że tak czy inaczej musimy dać radę, bo nie powiemy królikom, że się boimy...i tak to się kręci Smile

kręci z udziałem wielu osób, dzięki którym wszystko udało się wczoraj ogarnąć Very Happy (z dostawą dodatkowych paśników i poideł włącznie Smile )

podróż do Azylu była dla zwierzaków wyczerpująca chociażby z uwagi na temp. na dworze i w samochodzie.



na pierwszy rzut do doc trafiły trzy 6-8 tygodniowe maluchy. wszystkie mają potężne brzuchy - wzdęcia, grzybicę i mocno zaczerwienione oczu (zobaczymy w czym rzecz).

1.







2.





3.







ciężarna samica









samica z 4 maluszkami - cała piątka przyjechała w kartonie, który włożyłyśmy do klatki. króliczka póki co nie zostawiła maluchów nawet na chwilę. cały czas jest razem z nimi.

to ta sama samiczka



samiec nr 1





świnki morskie

na zdj. poniżej widać tylko 2



trzecią widać w kartonie



mała z uwagi na swój potężny brzuch pojechała od razu do doc. urodzi dzisiaj, najpóźniej jutro.



dzisiejszy dzień to był logistyczny majstersztyk, ale sytuacja została opanowana, przynajmniej ta lokalowa Wink

Azyl trzyma się dzielnie i wbrew pozorom panuje spokój i porządek po porannym huraganie Smile zrobiliśmy małe przemeblowanie, to tu, to tam.



***

co jeszcze?

dzisiaj wysterylizowana została Tadea z bydgoskiej interwencji.

Devi, Fragola oraz Karim zostały poddane profesjonalnemu strzyżeniu Mr. Green (tak króliki z Azylu mają swojego fryzjera, nie "fryzjera" Razz ) Ola kaziorek

do doc z Bydgoszczy przyjechała też Poziomka, która jak pewnie pamiętacie, trafiła do nas z gronkowcem koagulazoujemnym. mała znowu zaczęła kichać, chociaż kicha bardzo sporadycznie i ma czysty nos. dzisiaj podczas badania okazało się, że mała ma zapalenie tchawicy. to taka ciekawostka Mr. Green

poza tym doc odwiedziła dzisiaj też nasza adopcyjna Avon i Yogi, który niestety ma fatalny zgryz i co jakiś czas porządną korektę zębów Confused

wszystkie króliki od terrarysty dostały dzisiaj kolejną dawkę lydium

dziewczyny po wczorajszej sterylizacji czują się dobrze Smile

***

na zakończenie dnia trochę radości i słodyczy - króliki od terrarysty - tym razem samce.

1 - Vienas
2 - Divi
3 - Trois

byli dzisiaj niesamowicie szczęśliwi Smile co prawda musimy popracować nad ich wyglądem - mają futra żółte od moczu i paskudne uszy (b. silny świerzb etc.), ale los już się do nich uśmiechnął Smile

na początek specjalnie dla MartyP Very Happy





***



















































































































































































































































***

w najbliższych dniach do Azylu musi też przyjechać króliczka ze schroniska dla zwierząt we Włocławku, przywieziona do schroniska przez policję - właściciel wystawił ją gdzieś w malutkiej klatce. mała w tej chwili jest już bezpieczna u Kamili kaziorek

***

od jutra walczymy dalej

aaa i jeszcze jedno - dzisiaj do DT powędrowała Velma Very Happy
PostWysłany: Sob 10:01, 06 Lip 2013
julka1
Gość
 





Autor: Ola_19

maluch z Poznania jest już w Toruniu. dzisiejsza akcja była błyskawiczna. właściwie w ciągu 15 min. od tel. Marty i podjęcia decyzji o tym, że uszak musi przyjechać natychmiast do Torunia, udało się zorganizować transport

przed 20 podjechałyśmy z Magdą po malucha na dworzec i oto jest...

pierwsze obserwacje - lewe oko jak u Anahi...prawe oko też nie wygląda dobrze. poza tym problem z oddychaniem i zapach zgnilizny.









trzymajcie mocno kciuki. nie jest dobrze, ale powalczymy.

***

poza tym wczorajszy dzień w Azylu był już tradycyjnie niesamowicie pracowity.
u królików z interwencji zaczęliśmy stosować triderm na grzybicę. u wszystkich zaczęłyśmy serię lydium. maluchy otrzymują antybiotyk.
aż trudno zliczyć, ile królików w Azylu dostaje leki, ale chyba dajemy radę. nie jest łatwo, ale myślę, że ta żmudna, codzienna praca daje efekty...

samce z wczorajszej interwencji - grafitowe cuda z grzybicą.

Grivel



Maylo























































































Grivel









Maylo









Saphira jest bardzo wychudzona. kiedy się ją dotknie, jej kręgosłup sterczy. Saphira ma ogromny apetyt. bardzo ładnie korzysta z kuwety. jej maluchy żyją - razem jest ich 5. skoro przeżyły wczorajszy dzień, może mają szansę.















Vekita






Kejen







Tilia











***







Riza
(z przedwczorajszej interwencji)









***

wczoraj Azyl opuściły 2 króliczki od terrarysty Lima oraz Sette i trafiły do DT u Majki. dziękujemy Mr. Green

Sette ma anielską urodę. bardzo przypomina mi Abi. króliczka jest anorektycznie chuda.



















mała z Dorotą przed wyjazdem z Azylu Very Happy









***

przepiękna Fragola już po wizycie u fryzjera Very Happy













Gapi jest niezłym agentem i na pewno będzie się rewelacyjnie czuł na wybiegu Wink



Petitka nie ma nic wspólnego z tą samą nieśmiałą panienką Razz



Junky już niedługo powinien trafić do nowego domu - jego łapka bardzo ładnie się zrosła Smile

Junky jest cudowny i podobny do Hugo Razz na zdj. z truskawką Smile ))







***

jesteśmy już w kontakcie ze Stowarzyszeniem Pomocy Świnkom Morskim - spokojnie czekamy aż znajdą się domy tymczasowe dla świnek.

kiedy Pan Grzegorz zadzwonił i powiedział, że poza królikami są też świnki, nie miałyśmy wątpliwości co do tego, że je również zabieramy. nie wyobrażam sobie, jak mogłybyśmy postąpić inaczej...

1.

















2.















3.


ciężarna świnka jeszcze nie urodziła, ale dzisiaj czuła się lepiej niż wczoraj.

***

Ada, Milena & Weronika dziękujemy Wam za ostatni rok dla Azylu kaziorek i wczorajszy wspólnie spędzony czas w Azylu, bo zarówno mi jak i Magdzie dodaje to mnóstwo energii Very Happy

Dorota dziękujemy Ci za wszystko Very Happy za DT dla Karima (tak, tak! Smile ), czereśnie i truskawki również Mr. Green


Ostatnio zmieniony przez julka1 dnia Sob 10:20, 06 Lip 2013, w całości zmieniany 1 raz
PostWysłany: Nie 20:41, 07 Lip 2013
julka1
Gość
 





Autor: Ola_19

wczoraj Azyl opuściły dwie świnki morskie - samiczki (w tym ciężarna) wczoraj zostały objęte opieką przez Stowarzyszenie Pomocy Świnkom Morskim, a samiec dzisiaj trafił do krótkoterminowego DT w Toruniu (Agnieszka Very Happy ), skąd mam nadzieję trafi już bezpośrednio pod skrzydła SPŚM Smile

wczoraj do DT trafił również Edward, który póki co musi zostać blisko Torunia. co prawda jego problem to "tylko" niedrożny kanalik łzowy i stały wysięk z oka, ale chcemy spróbować raz jeszcze z udrożnieniem, które ostatnio nie przyniosło rezultatu.

w najbliższą środę do nowego domu wyruszy Junky Very Happy ale dla równowagi jutro pod opieką Azylu znajdzie się kolejny królik. w tym tyg. musimy też przejąć króliczkę ze schroniska dla zwierząt we Włocławku, o której wspominałam.

podejrzewam, że jutro wyjdziemy z gab. doc w nocy Wink na kilka dni do przodu mamy mnóstwo planów. w środę doc pojawi się w Azylu, ale już jutro czeka nas ciężka przeprawa.

Fort - maluch z Poznania, ma jutro zabieg. niestety rokowania są bardzo ostrożne. Fort jest bardzo młodym królikiem, dlatego jego stan tym bardziej przeraża. trudno powiedzieć, czy stan oka to infekcja wtórna czy też pierwotna - uraz mechaniczny. dolne trzonowce Forta są bardzo przerośnięte. miejmy nadzieję, że mimo to, ropa nie zdążyła jeszcze zaatakować żuchwy i stan ropny utrzymuje się "tylko" na linii gałka oczna - jama nosowa (przy nacisku ropa wydostaje się nosem).
poza tym również prawe oko Forta nie wygląda dobrze z uwagi na bardzo silne zapalenie spojówek.

od wczoraj Fort otrzymuje marbofloksacynę. postanowiliśmy czekać do pon. z zabiegiem, aby chociaż trochę zminimalizować ryzyko narkozy, które na pewno przy zmianach w oskrzelach jest większe, a w przypadku Forta duże. boję się, że stan ropny może być rozsiany po całym organizmie - tak było chociażby w przypadku Perry z ropniem zagałkowym - liczne ogniska ropne w wątrobie. dodatkowo Perry czy też Lola były królikami w podobnym wieku i takie przypadki należą do najtrudniejszych - zbyt młode organizmy, które są bardzo wyniszczone.

z drugiej strony, mimo wszystko Fort ma ładny apetyt, robi bobki i musi walczyć, bo my nie mamy w zwyczaju się poddawać Wink

jutro okaże się, czy Fortunę czeka zabieg korekty powiek. oko wygląda o wiele lepiej - nie ma już stanu ropnego i jedyną problematyczną kwestią pozostaje entropia. jeśli zabieg będzie konieczny, odbędzie się jutro.

jutro do doc zabieram również Kurt. w pt. oko Kurt było zaczerwienione. dzisiaj wyglądało już lepiej, ale niestety obawiam się, czy nie ujawniają się problemy z zębami trzonowymi po prawej stronie, co w przypadku Kurt brzmi dość niepokojąco Rolling Eyes na szczęście poza tym Kurt czuje się bardzo dobrze Smile wspólne rządy z Petitką jej służą.

wizyta kontrolna u doc czeka też Divi, Trois, Vienas - mam nadzieję, że w odróżnieniu od swoich koleżanek (króliczki od terrarysty) będą miały zęby w lepszym stanie Mr. Green

Grivel i Maylo (samce z czwartkowej interwencji) jak wyżej - kontrola. Maylo dzisiaj zrobił bardzo mało bobków, chociaż widok cykorii go uszczęśliwił Smile

doc oceni również stan zdrowia Priyi - jeśli tylko będzie w porządku, w najbliższym czasie czeka ją sterylizacja.

Straszek, który przyjechał do nas tydzień temu z Grudziądza, dołączy do w/w. to, co nie podoba mi się u Straszka, to czasami widoczna asymetria pyszczka (chyba, że to tylko jego miny Mr. Green )

Straszek na co wskazuje jego imię, jest królikiem bardzo lękliwym, chociaż podczas dzisiejszego pobytu na świeżym powietrzu, zachowywał się zupełnie inaczej Smile







































































































o ile nic się nie wydarzy, resztę towarzystwa doc zobaczy we wt./śr. w tej chwili znaczna cz. podopiecznych Azylu to króliki chore, wymagające stałej opieki wet. albo chociaż bliskości doc, tj. DT/DS w pobliżu Torunia.
niestety, ale ostatnio większość królików, które trafiają do Azylu, to króliki chore i jak mówi doc, powoli zmieniamy swój profil Wink

bardzo często są to króliki kichające (ostatnio to niestety standard), nosiciele gronkowca złocistego (Pesteczka), paciorkowca (Bonsai, Devi, Fusia - króliki z olsztyńskiej interwencji, Fragola - królik od terrarysty), których leczenie jest długie, problematyczne i często nie w 100% skuteczne. znalezienie DT lub DS dla królików kichających jest bardzo trudne, chociażby z uwagi na obecność innych zwierząt w domu i brak możliwości ich zaprzyjaźnienia,

króliki borykające się z problemami zębowymi/ocznymi,

króliki cierpiące na choroby układu nerwowego,

króliki częściowo niewidome

etc.

niestety lista w pełni zdrowych królików znajdujących pod opieką Azylu jest krótka, przy czym mówiąc o królikach chorych nie mam na myśli królików borykających się (miejmy nadzieję) tylko z przejściowymi problemami zdrowotnymi, jak króliki od terrarysty czy też z czwartkowej interwencji (zakładamy chociażby, że problemy z ukł. pokarmowym Tili, Keyena i Vekity są przejściowe). mam na myśli króliki leczone oraz te wymagające szczególnej uwagi teraz, jak i w przyszłości.

i tak Amigo, Bonsai, Devi, Fly, Fort, Fortuna, Fragola, Fusia, Hugo, Karim, Kurt, Masza, Migotka, Nelly, Pachino, Pesteczka, Poziomka, Pufcia czy chociażby Franklin, którego kata_strofa wyprowadziła na prostą po długiej batalii Very Happy zekają na opiekunów, którzy będą mogli zapewnić im opiekę i szczególną uwagę, jakiej wymagają...

w najbliższym czasie zabiegi udrożnienia kanalików łzowych czekają Edwarda i Fuji, a korekta (oby nie usunięcie) zębów trzonowych Pufcię, która jest klasycznym przykładem królika z przerośniętymi korzeniami.

jesteśmy i będziemy wdzięczne za wszelką pomoc dla królików z Azylu Very Happy

***

w tym tyg. planujemy sterylizacje Animy, Apati i Hachi oraz jeśli się uda kastracje niektórych panów Wink

Tilia ma już mniejszy brzuch. pod puchatym futrem czuć same kości, ale nad tym popracujemy Wink jutro oddamy kał maluchów do badań.





maluchy Saphiry żyją i mam wrażenie, że bardzo urosły od czwartku.



a Saphira skupia się na jedzeniu. myślę, że dużo czasu upłynie zanim Saphira zaufa człowiekowi.











Petitka bez najmniejszego lęku podchodzi do człowieka. jest coraz bardziej pewną siebie panną Wink zrobiła ogromny postęp Smile





dzisiaj wchodziła mi na kolana, szukając koperku



a Gapi wypatruje nowego domu (w najbliższych dniach zostanie wykastrowany Wink )









PostWysłany: Wto 8:29, 09 Lip 2013
julka1
Gość
 





Autor: Ola_19

muszę przyznać, że wczorajszy wieczór był wyjątkowo stresujący...(co było nawet widać po twarzy Mileny i Weroniki, naszych dzielnych dziewczyn Smile )

Fort od soboty otrzymywał antybiotyk, dlatego dzisiaj obrzęk był mniejszy, ale stan oskrzeli daleki od prawidłowego stanu. niestety nie mogliśmy czekać.
wprowadzanie Forta w narkozę - koszmar. jego oddech po podaniu premedykacji nasuwał najgorsze myśli. ostatecznie Fort otrzymał 4-krotnie mniejszą dawkę narkozy. doc był przygotowany też na ewentualną intubację. na szczęście po zabiegu i leku na wybudzenie, Fort stosunkowo szybko się wybudził.

gałka oczna była w 100% zniszczona przez ropę. niestety okazało się, że ropa znajduje się na całej długości od oczodołu do jamy nosowej. przy okazji oczyszczania Fort stracił też jeden ząb trzonowy, który przebił się przez płytkę kostną.

najbliższe dni/ tygodnie to oczyszczanie i walka z ropą. to będzie bardzo długa i ciężka droga.

niestety zęby Forta po obu stronach pozostawiają wiele do życzenia i nawet jeśli teraz opanujemy stan ropny, będą w przyszłości powodem poważnych problemów zdrowotnych.

póki co Fort próbował już coś zjeść. mam nadzieję, że w ciągu najbliższej doby/2 nic się nie wydarzy i uda nam się osiągnąć stabilizację, żeby móc zacząć prawdziwą walkę o jego zdrowie, bo operacja to był tylko pierwszy krok, ważny, ale tylko krok do przodu.

***

zabieg nie ominą również Fortuny, której doc musiał skorygować powiekę - inaczej za chwilę mielibyśmy kolejny stan ropny. w tej chwili pozostałości po stanie ropny znajdują się poniżej źrenicy, dlatego Fortuna widzi (oko jest już otwarte) i miejmy nadzieję, że dość szybko dojdzie do siebie Smile

prawe oko Kurt wyglądało dzisiaj znacznie lepiej niż w piątek, ale mamy problem po lewej stronie. w miejscu po operacji - blisko jamy nosowej - otworzyła się malutka rana, do której na całej długości od oczodołu przez wiele tygodni oczyszczaliśmy ropę i niestety pojawiła się w niej ropa (stąd wysięk do lewej jamy nosowej). poza tym w tym miejscu zrobiła się przetoka do jamy ustnej.

podsumowując wchodzimy z antybiotykiem, wracamy z oczyszczaniem i kontynuujemy naszą kilkumiesięczną batalię Mr. Green

na pocieszenie mogę powiedzieć, że Kurt (odpukać) bardzo dobrze się czuje i zachowuje Wink

"niespodziankę" stanowi Straszek. po pierwsze zęby do dość pilnej korekty. po drugie faktycznie mamy asymetrię pyszczka, która najprawdopodobniej jest wynikiem porażenia. po trzecie...
wczoraj kiedy byliśmy na wybiegu, Straszek był dość mocno pobudzony. dziwnie reagował na dotyk - tak jakby miał przeczulicę. kiedy go dotykałam, od razu zaczynał się kręcić, tak jakby chciał się tylko podrapać. dzisiaj mieliśmy podobny problem. zastanawiałam się czy to już tylko efekt tego, że widzę za dużo Razz i okazało się, że nie Mr. Green

Straszek ma przeczulicę rdzeniową - objaw e.c., a dodatkowo ma zmiany w rogówce lewego i prawego oka, wskazujące na to, że przebył encephalitozoonozę.

wchodzimy z leczeniem. póki co panacur przez 3 tygodnie.

dzisiaj do Azylu trafił kolejny królik - roczna króliczka z dużą nadwagą. póki co nasza bezimienna będzie walczyć z otyłością. badanie palpacyjne w jej przypadku to wyzwanie Mr. Green płuca i oskrzela ok, ale opory płucne są zwiększone z uwagi na bardzo dużą nadwagę. króliczka ma też bardzo dużo woskowiny w uszach i na wszelki wypadek otrzymała iwermektynę.

[img]https://lh6.googleusercontent.com/0_twd7zZhDZNBRH9ZLsgEV2R6vpiRT3CY_SqjzjsHDr9=w862-h573-no[/img]

co jeszcze...Poziomka ma kaszel (zapalenie tchawicy) i wchodzimy z antybiotykiem, który został wskazany w ostatnim antybiogramie Mr. Green

miejmy nadzieję, że jutro nie będzie działo się nic nadzwyczajnego, a już w środę rano doc będzie w Azylu i rzuci okiem na króliki chore, zdrowe etc. Mr. Green

***

na koniec odrobinę radości, której mimo wszystko zawsze szukamy Wink

Fortuna (oczywiście przed zabiegiem)



































































Chocapika (z opóźnieniem, ale mimo wszystko na miłe zakończenie dnia Wink )





























































***

anka_u dziękujemy za Frutinę Very Happy

***

i jeszcze jedno...szukamy transportu z Poznania do Torunia dla królika...
PostWysłany: Śro 10:35, 10 Lip 2013
julka1
Gość
 





Autor: Ola_19

Fort przeżył dzielnie noc. bardzo ważne jest to, że ma apetyt. co prawda nie na wszystko, ale np. mięta i melisa są ok.
najbardziej niepokojące jest to jak oddycha. ma zapchany nos, tworzą się skrzepy, a póki co oczyszczanie rany jest przeżyciem wyjątkowo niemiłym i dla niego i dla mnie Wink mimo wszystko trochę inaczej wygląda tu u królika takiego jak chociażby Kurt, niż u 70 dag maluszka, który ma problemy z oddychaniem i jest tak delikatny, że aż strach Confused

póki co, jak widać Fort w miejscu po amputacji oka ma sączek, który za 2-3 dni usuniemy.

mały jest dość aktywny. kilka zdjęć wieczornych.



























Fortuna po wczorajszym zabiegu czuje się bardzo dobrze Smile

***

Vekita tak jak Tilia póki jest króliczym anorektykiem. dziewczyny mają już mniejsze brzuchy i dopiero teraz widać, jak bardzo są wychudzone.


















***

Lalita - króliczka, która do Azylu trafiła przedwczoraj. jej dieta - siano, zioła, zielenina - bez granulatu, bez warzyw korzeniowych - dieta skuteczna

































***

dziś doc odwiedzi Azyl, dlatego wieczorem pojawi się pewnie wiele informacji dot. stanu zdrowia królików z Azylu.

***

w ciągu ostatnich 2 dni za pośrednictwem uszatkowo.pl do podopiecznych Azylu trafiło kilka zamówień, m.in. z granulatem rodicare oraz ziołami, za co serdecznie dziękujemy kaziorek
mam nadzieję, że nikogo nie pominęłam...jeśli tak prosimy o wybaczenie. temp. w Azylu (w przenośni, bo ta rzeczywista jest ok Razz ) dorównuje temp. na dworze i chwilowo trudno za wszystkim nadążyć Wink

Marta, Duży Zając, joac, AgaNunka, Iza Trunio

darowizny na rzecz Azylu są dla nas niezwykle cenne, ponieważ ostatnie statystki w samym Azylu przedstawiają się tak:

10 kg cuni nature/6 dni przy czym il. karmy, którą dostają króliki z założenia jest niewielka (najważniejsze w diecie królików z Azylu są siano, zioła oraz zielenina)

200 kg pelletu/10 dni etc.

***

pilnie poszukujemy awaryjnego DT w Poznaniu i w następnej kolejności transportu na trasie Poznań - Toruń

jutro do nowego domu trafi Junky i miejmy nadzieję, że już wkrótce będziemy szukać transportu na trasie Toruń - Warszawa dla Plamka Smile
PostWysłany: Czw 9:06, 11 Lip 2013
julka1
Gość
 





Autor: Ola_19

samce od terrarysty, przekazane pod opiekę Azylu wraz z 5 samicami przez MAS:

Divi - tydzień po podaniu iwermektyny i ektoparu, nie ma śladu po świerzbie i wszach. za tydzień powtórzymy iwermektynę, kastracja i Divi będzie w pełni gotowy do adopcji (przynajmniej tej tymczasowej Wink )

Trois - jak wyżej

Vienas - jak wyżej

króliki z interwencji w Pile:

Grivel (dorosły samiec) – ogólny stan zdrowia prawidłowy. lekki nadmiar tkanki tłuszczowej. grzybica.

Keyen (maluch) - w porównaniu do zeszłego czwartku wyraźna poprawa Smile brak stanu zapalnego jelit. wychudzenie, grzybica.

Maylo (dorosły samiec) – ogólny stan zdrowia prawidłowy. lekki nadmiar tkanki tłuszczowej. grzybica.

Riza (samica w ciąży) - w piątek zostanie wysterylizowana. leczymy grzybicę.

Saphira (dorosła samica) - wychudzenie i grzybica. póki co ogniska grzybicze leczymy miejscowo.

Tilia (maluch) - w porównaniu do zeszłego czwartku wyraźna poprawa Smile brak stanu zapalnego jelit. wychudzenie, grzybica, zapalenie spojówek.

***
Bonsai – stan stabilny. nie jest idealnie (w jego przypadku nigdy nie będzie), ale od czasu zapalenia płuc udało nam się pokonać długą i krętą drogę Mr. Green

Devi – niestety paciorkowiec nie daje za wygraną. jutro zdecydujemy co z tym zrobić w najbliższych dniach, a po powrocie doc zrobimy dla niej autoszczepionkę.

Fort – temp. 39,8 st. podwyższona, ale niższa niż w sobotę. po operacji bałam się, że u Forta może pojawić się bardzo wysoka gorączka – jak w przypadku Maszy. na szczęście udało nam się tego uniknąć.
rana w okolicy jamy nosowej nie wygląda tragicznie. jest to bardzo tkliwe miejsce, ale Fort nie ma taryfy ulgowej. oczyszczamy też nos, żeby ułatwić Fortowi oddychanie.

Fortuna – wszystko jest na dobrej drodze Smile oko będzie odrobinę mniejsze, ale zostało uratowane i w przyszłości nic nie powinno się z tym dziać. kolejna kontrola za 2 tyg. mam nadzieję, że do tego czasu, ktoś zechce zaopiekować się Fortuną chociaż tymczasowo Smile

Priya – zdrowa samica Smile jedyny mankament to grudki na uszach po pogryzieniach. wkrótce sterylizacja.

Pesteczka – możemy być z niej naprawdę dumni. w tej chwili jej przekrzywiona głowa przypomina jedynie, o tym czego Pesteczka doświadczyła (zapalenie ucha środkowego). w uszach nie ma żadnego stanu ropnego. nos (kiedy Pesteczka do nas trafiła, bardzo silnie kichała – wymaz wykazał gronkowca złocistego) również nie wygląda źle. króliczka kicha sporadycznie. podsumowując w tej chwili jest stabilna, a my możemy się cieszyć, że udało się ją doprowadzić do takiego etapu.

Pufcia – zabieg korekty zębów czeka ją po powrocie doc, a póki co mamy inny problem. co prawda katar Pufci ma na pewno związek z przerośniętymi korzeniami, ale wymaz wykazał u Pufci obecność bakterii lekoopornej. póki co poczekamy na zabieg, a na przyszłość, doc ma przygotowane dla Pufci awaryjne rozwiązanie (w zw. z lekoopornością).

Zidane Sad jest aktywny, ma apetyt (chociaż jak wspominałyśmy nie zna pojęcia siana, ani nie chce jeść granulatu, dzisiaj zainteresował się ziołami)…traci na wadze i ma nadal bardzo poważne problemy z bobkami. po kilku lepszych dniach podczas podawania antybiotyku, dzisiaj znowu zapaść. kilka bobków jak na lekarstwo. diagnoza – nadal silne zapalenie jelit.
poza tym znamy już przyczynę napadów kichania, o których była mowa, kiedy Zidane do nas trafił. to nie katar. Zidane ma zapalenie tchawicy i kaszel – napady zdarzają się bardzo rzadko, ale tchawica jest tkliwa, co było widoczne podczas badania.
kiedy Zidane do nas trafił, jego waga od raz wydawała się niepokojąca. zdrowy, młody baranek…to dlatego dla mnie żaden królik przed wizytą u doc, choćby wyglądał jak okaz zdrowia, nie jest „zdrowy”.
Zidane ma zbyt niską temp. ciała. otrzymuje kroplówki i leki dożylnie. Konrad pobrał mu krew – oby z wątrobą było ok. jutro jeszcze przed wyjazdem doc uzgodnimy, co dalej.
do tego Zidane ma wadę zgryzu i zęby do korekty. w najbliższym czasie zabieg nie wchodzi w grę.
tak wyglądał dzisiejszy poranek. kilkadziesiąt królików, których nie wymieniłam powyżej nie zostało dzisiaj zbadanych tylko dlatego, że w ostatnim czasie przeszły tego typu badanie.
podsumowując, Zidane z kategorii królików w zawieszeniu, przechodzi do kategorii królików chorych, z którymi czeka nas dłuższa walka Confused

***

po wizycie doc, zdecydowałyśmy o tym, że dzisiaj Grivel i Maylo zostaną wykastrowane, co też nastąpiło Wink

dziś poznamy wyniki badań kału królików od terrarysty oraz królików z interwencji w Pile.

***

dzisiaj do nowego domu trafił Junky – dziękujemy Very Happy

śpiący Junky przed wyjazdem do nowego domu Smile taki obrazek to w Azylu bardzo częsty obraz Wink

wczoraj żartowałyśmy, że króliki z Azylu spędzają z ludźmi o wiele więcej czasu, niż nasze własne Razz bardzo ładnie się socjalizują - Kendra, Soti, która nie leży już tylko w jednej pozycji, ale potrafi rzucić się na bok i zapomnieć o całym świecie miły widok i świadomość, tym bardziej, że kiedy pojawił się pomysł na Azyl i już w trakcie jego realizacji, nie raz słyszałyśmy jak w stosunku do Azylu używano określenia "schronisko" w pejoratywnym znaczeniu...Azyl bez wątpienia jest namiastką domu i myślę, że pod tym względem to miejsce przerosło nawet nasze oczekiwania Very Happy za co wszystkim dziękujemy Trunio



aby statystki nie zostały zaniżone, wczoraj do Azylu został przyniesiony 2-letni królik oddany z powodu alergii dziecka Sad





dziś do Azylu na trafić też kolejny królik z Torunia, w sprawie którego wczoraj do Azylu przyszła Pani, zaniepokojona jego losem Confused zaczynam już wątpić, czy czeka nas chociaż chwila wytchnienia, ale bez względu na całokształt, nie możemy odmówić pomocy żadnemu królikowi, który jej potrzebuje…
z uwagi na brak awaryjnego DT w Poznaniu, szukamy transportu do Torunia, a może inaczej – do Bydgoszczy ze Złotowa

Keyen, Tilia, Vekita - maluchy wyglądają bardzo mizernie, ale nad tym pracujemy i już wkrótce zaprezentują się na pewno jak na zdrowe króliki przystało Wink

Keyen i jego ulubione siedzisko Smile



***





























































trzeba jeść, dużo jeść. siano, zioła, rodicare basic, papka JR Farm, smakołyki...























Pesteczka o niezwykłym spojrzeniu Smile









































w wersji nostalgicznej Smile















Tofinka, która dzisiaj odwiedziła Azyl, szuka jedzenia i zagląda do kubka każdej z nas po kolei Wink nawet kubek nie może w Azylu należeć do człowieka Razz



Tofinka nie dawała też za wygraną, kiedy Magda rozpakowywała granulat Mr. Green









uszatkowo przybywa z odsieczą (dostawa ziół i granulatu Trunio )



a wolontariusze leczą rany Very Happy Razz



c.d.n. Wink
PostWysłany: Pią 8:37, 12 Lip 2013
julka1
Gość
 





Autor: Ola_19

wcorajszy dzień niestety rozpoczął się od bardzo smutnej wiadomości Crying or Very sad Nelly... Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad

Nelly odeszła nagle. jeszcze w pon. była u doc z powodu lekkich zaburzeń jelitowych. mimo nawrotu kataru, czuła się bardzo dobrze. jeszcze wczoraj wieczorem jadła, robiła bobki, biegała. dzisiaj rano Dorota znalazła Nelly, tak jakby po prostu zasnęła i już jej nie było...

Nelly trafiła do nas na początku 2013 r. była królikiem chorym, walczącym z encephalitozooną, infekcją bakteryjną w górnych drogach oddechowych, częściowo niewidomą. kilka tygodni temu Nelly opuściła Azyl i trafiła pod skrzydła Doroty. powinna zostać z nami zdecydowanie dłużej...

Dorota, tak bardzo mi przykro...dziękujemy, że przez ostatnie tygodnie byłaś dla niej domem, którego nigdy wcześniej nie miała Trunio

KarolinaK za wirtualną opiekę nad małą Crying or Very sad

wyniki sekcji zwłok:

sekcja nie wykazała niczego, co mogłoby jednoznacznie wskazać przyczynę śmierci, tak jakby po prostu nagle serce stanęło. być może przyczyną był zaburzenia elektrolitowe lub zakażenie krwi - tego już się nie dowiemy...z uwagi na dzisiejszy wyjazd doc, nie możemy zrobić dokładniejszych badań.

być może na to wszystko miała też wpływ przebyta przez Nelly encephalitozoonoza. zmiany w mózgu. trudno powiedzieć Crying or Very sad

***

niestety wyniki badań krwi Zidane nie dodają dzisiaj otuchy Confused

wyniki wątrobowe na granicy - jak na królika w takim wieku niepokojące.

kreatynina w normie, ale mocznik jest podwyższony - zbyt wysoko mocznik może sugerować problemy z nerkami, początek niewydolności nerek albo być konsekwencją procesów zachodzących w wątrobie.

kolejny problem stanowi bardzo wysoki wskaźnik zaniku mięśni. badanie w tym kierunku (kineza kreatynowa) wykonaliśmy "rzutem na taśmę", ponieważ królika w wieku Zidane trudno podejrzewać o zanik mięśni, a jednak. u Zidane zachodzi proces rozpadu mięśni, co z całą pewnością ma przełożenie na jego wagę (tak jak w/w problemy wątrobowe).

w tej chwili trudno powiedzieć, jaka jest pierwotna przyczyna zdrowotnych problemów Zidane. na pewno mamy do czynienia z przewlekłym stanem zapalnym jelit, który wyniszcza organizm. Zidane nie znał pojęcia siana, ziół, a nawet granulatu, w swoim domu jadł tylko zieleninę, co mogło mieć wpływ na występujące u niego zaburzenia z układem pokarmowym.

na szczęście wyniki badań kału wyszły ujemne (o dziwo, bo spodziewałam się raczej, że to chociażby kokcydioza powoduje problemy jelitowe), dlatego możemy wykluczyć kokcydiozę wątrobową.

w tej chwili Zidane będzie otrzymywał codziennie metacam - przeciwzapalny i raz w tygodniu omnadren (odbudowa mięśni), witaminy, metronidazol dożylnie (stan zapalny jelit - mnóstwo płynów), antybiotyk na zapalenie tchawicy etc. miejmy nadzieję, że chłopak wkrótce odbije się od dna.

pocieszające jest to, że Zidane ma bardzo ładny apetyt, tj. uwielbia rodicare instant.

jak widać na zdjęciach, Zidane nie ma biegunki. dzisiaj zrobił co prawda nie oszałamiającą, ale pewną konkretną ilość bobków, a jelita i tak są zaburzone Confused









***

Sheldon jest wyjątkowym królikiem. łagodnym, towarzyskim...I dnia pojął czym jest kuweta Smile (tak jak koledzy z interwencji w Pile Wink )



















































































Bonsai zmęczony...

PostWysłany: Pią 21:38, 12 Lip 2013
julka1
Gość
 





Autor: Ola_19

dzisiejszy dzień był dość niezwykły Wink nie od dzisiaj wiadomo, że jesteśmy odrobinę szalone, ale myślę, że to szaleństwo, daje nam wciąż nową energię do działania Smile

zisiaj będzie trochę medialnie, kinowo, rozrywkowo Razz w każdym razie nietypowo Mr. Green

co wspólnego z Azylem dla królików może mieć np. film Moulin Rouge? (film, który kocham Wink ) Razz

połączył nas Pan Jacek Koman Mr. Green ten sam Jacek Koman, który grał w Moulin Rouge z Evanem McGregorem, Nicole Kidman,dzisiaj podzielił się swoim jabłkiem z adopcyjną Migotką Mr. Green (dla niewtajemniczonych Pan z wąsem obok Nicole Kidman Smile )



(odrobinę prywaty - scena, którą ubóstwiam Razz )

http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=uxsfB-bQozg

ale zacznijmy od początku Wink

akcja serialu tvn Lekarze toczy się w Toruniu, w miejscu znajdującym się 3 min. od Azylu dla Królików przy Schronisku dla Zwierząt Smile

wczoraj postanowiłyśmy, że dzisiaj spróbujemy wejść na plan serialu i przemycić kilka informacji dot. Azylu, ale nie spodziewałyśmy się, że cała akcja przybierze taki obrót. na pewno nie oczekiwałyśmy, że zostaniemy tak życzliwie przyjęte Smile

nikt nie pytał zdziwiony: króliki? nie było niemiłych uśmiechów, a wręcz przeciwnie Smile

udało się rozdać ulotki Azylu i przypinki z logo Azylu, których niestety miałyśmy zbyt mało Razz

Pan Jacek Koman bardzo uważnie słuchał tego, co powiedziałyśmy o Azylu, o problemie bezdomności królików. nasza wyluzowana Migotka (od początku było wiadomo, że Migotka będzie gwiazdą i podbije ludzkie serca Wink ), wyluzowana, rzuciła się na jabłko Smile

Pan Jacek Koman, Pan Piotr Polk (trzymający w ręku przypinki Azylu i ulotki) oraz nasze wyjątkowe dziewczyny - Milena, Kasia i Weronika Mr. Green















dziewczyny z Panią Danutą Stenką, która również otrzymała przypinkę Azylu oraz ulotkę Smile





Azyl dla Królików w Toruniu w serialowym Szpitalu Specjalistycznym w Toruniu Mr. Green











dziewczyny rozdają ulotki Smile





















tam udało się rozdać ulotki i wizytówki, opowiedzieć o Azylu Smile

część zdj. robił fotograf z tvn Smile

Migotka przyciągnęła serialową ekipę Smile

Kasia, Milena, Weronika nasze niezastąpione wolontariuszki Mr. Green

główny ochroniarz planu z dziewczynami Wink







dziewczyny z opiekunem statystów Wink







dużo pozytywnych emocji Mr. Green









kolejne osoby dowiedziały się o istnieniu Azylu i to jest dla nas najważniejsze Smile poza tym w całej, czasami wyjątkowo ciężkiej codzienności, musimy szukać różnych form radości Razz Smile

całej ekipie serialu Lekarze dziękujemy za miłe przyjęcie! Mr. Green

jutro przed nami kolejny dzień Smile

***

tymczasem maluszki Saphiry rosną i oby dały radę, skoro przetrwały chociażby podróż do Azylu...







Riza została dzisiaj wysterylizowana (kolejne zabiegi od pon.)

Zidane dzielnie przyjmował wszystkie leki i jadł - to najważniejsze. dzisiaj zrobił też znacznie więcej bobków.







Fort dość dzielnie znosi codzienne zabiegi, chociaż na pewno jest to dla niego ciężkie przeżycie Confused dzisiaj w końcu z apetytem jadł rodicare instant, aczkolwiek tylko ze strzykawki (drugi Tufi) Mr. Green

Kasia z Bonsai, który już wkrótce razem z Kasią opuści Azyl i zamieszka w DT w Toruniu Trunio

Junky pozdrawia ze swojego nowego domu - przyjaźń kwitnie Wink

Dzielny Forcik
PostWysłany: Śro 21:57, 17 Lip 2013
T-T-A
Gość
 






Fort - króliczek po tak poważnym zabiegu dzielnie walczy o zdrowie Smile

"Fort błyskawicznie szybko wcina papkę, ma chłopak apetyt. Kiedy odciągam od niego strzykawkę, aby się chociaż troszkę oblizał, to taki brudny do mnie kica i gryzie strzykawkę."

-Zidane pokonał wzdęcie i jest już lepiej:)

Plamek na dniach wyjedzie do nowego domu w Warszawie Very Happy
Azylowe oseski - dzieci Saphiry rosną i już próbują poznawać klatkę
PostWysłany: Czw 5:56, 18 Lip 2013
Agga
Gość
 





Dziewczyny, mam prośbę.
Bardzo lubię tu wchodzić i czytać co się u Was dzieje, bo naprawdę doceniam Waszą pracę. Ale fakt, że zamieszczacie taką liczbę tak dużych zdjęć mnie (i podejrzewam, że i wiele innych osób) zniechęca do zaglądania tutaj. Zdjęcia się potwornie długo ładują i nawet przy moim całkiem niezłym transferze strona się wiesza. Jeśli u kogoś net działa wolniej, albo ma ograniczenia w transferze, nie będzie tu zaglądał.
A warto.
Może uda Wam się wymyślić sposób przekazywania informacji, żeby szło to sprawniej?
Może mniejsze zdjęcia? Może mniej zdjęć? Może linki do zdjęć i każdy sobie klika na to, co go najbardziej interesuje?

Dzięki z góry za zrozumienie Smile
azylowe aktualności
Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Informacje o życiu azylu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 4 z 6  
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin