Króliki domowe i inne zwierzęta

Forum o zwierzętach króliki psy koty konie gryzonie ptaki akwarystyka

Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Okrywa włosowa -> linienie? Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
PostWysłany: Nie 20:24, 16 Gru 2007
Zbyszek
 
Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin





Podobnie linieje Kropka. Gdy ją "skubię" przy pomocy grzebyka, również pojawiają się takie prawie "łyse" placki.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 13:34, 19 Gru 2007
degus
 
Dołączył: 08 Sie 2007
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: K





Ojej moja tak na wiosnę liniała. Miała takie "łyse place", ale zimą miała grube futro, które musiała zdjąć Smile, a na zimę to tylko przy omyku i to długo liniała jakby nie wiedziała jakie ma w końcu to futro mieć. Smile
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 13:42, 19 Gru 2007
Agga
Gość
 





Ja już mam teraz pół królika - został pasek niewyskubanego futra na grzbiecie tylko jeszcze...
Szczerze mówiąc, to nie wygląda to zbyt cudownie, że nie wspomnę o samym procesie skubania i fruwających wokoło delikatnych kłaczkach, ale cóż na to poradzić? Wink
PostWysłany: Czw 9:40, 20 Gru 2007
jagodas
 
Dołączył: 19 Paź 2007
Posty: 1791
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: K





a tekila linieje tak ze ja nic nie widze a teraz ma prawie 10 cm futro zamiata nim podłoge Smile na wiosne powolutku je zgubi tak ze nie widac tylko długosc sie zmieni i nowe bedzie mniej sprężynowate teraz ma takie spiralki jakby loczki Smile
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 19:35, 21 Sty 2008
kiche_wilczyca
 
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 3699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: K





No i zaczęło się Rolling Eyes . Z jakieś dwa tygodnie temu zauważyłam przy głaskaniu, ze z Dymka zaczyna się sypać.. Niedawno obcałowywując Czorta plułam sierścią - gubi tyle sierści, że jestem w szoku. Wczoraj trzymałam Kropkę na rękach i ją głaskałam. Kiedy ją wypuściłam okazało się, że cały sweter jest w sierści. Jestem przerażona. Kropka ma tak gęste futro, że sierść dosłownie odstaje pod kątem prostym w stosunku do skóry. Nic nie będe robić tylo całymi dniami wyczesywać je na zmianę..........jeszcze do pełni szczęścia brakuje linienia Psotki, chociaż z nią nie ma większego problemu, bez większych sprzeciwów pozwala się skubać....
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 7:39, 22 Sty 2008
Agga
Gość
 





No to jak już cała ekipa zacznie się rozbierać, to nawet do łazienki nie będziesz miała czasu iść, bo jak jednego skończysz czesać, to zaraz drugi będzie znowu do obrobienia Wink
PostWysłany: Wto 16:17, 22 Sty 2008
KasiaCh
 
Dołączył: 13 Sie 2007
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa





mój tez powoli zaczał lnieć ale jeszcze tak słabo ale podejrzewam ze 2-3 tygodnie u mnie tez sie zacznie pełną parą Smile
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 18:14, 22 Sty 2008
Gina
 
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 341
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice





Nawet mi nie mówcie. Rudzik też ostatnio znowu zaczyna gubić futerko. Dobrze, że ojciec kupił nowy odkurzacz- ze sprzątaniem nie będzie już takich problemów Wink
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 22:22, 23 Sty 2008
KasiaCh
 
Dołączył: 13 Sie 2007
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa





a mam pytanie czy jak Króliś zacznie teraz gubić futerko to co bedzie jak pozniej np w lutym zacznie sie zimno robic bo np zima powroci? czy nie bedzie im zimno? co w takich sytuacjach zrobic?
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 0:00, 24 Sty 2008
kiche_wilczyca
 
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 3699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: K





linienie trwa z reguły przez dłuższy czas, jeżeli temperatura zacznie spadać, linienie się zatrzyma.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 7:47, 24 Sty 2008
Agga
Gość
 





POdobnie było z Tośką - zgubiła kawał futra, kiedy było jej za gorąco u moich rodziców, a jak wróciła do mnie, gdzie jest chłodniej, znowu sobie wyhodowała dodatkowe kłaczki Smile
PostWysłany: Pon 11:00, 28 Sty 2008
Martyna
 
Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz





U mnie najgorsze jest to, że Kicek linieje i linieje, ale jak go chce wyczesać, to nic - wyczesać go nie można. Ale jak go głaszczę to cała jestem w sierści...
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 12:19, 28 Sty 2008
Agga
Gość
 





Można spróbować głaskać malucha wilgotną ręką, wtedy na pewno uda się coś "wyskubać"
PostWysłany: Pią 8:02, 21 Mar 2008
jagodas
 
Dołączył: 19 Paź 2007
Posty: 1791
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: K





jagodas napisał:
a tekila linieje tak ze ja nic nie widze a teraz ma prawie 10 cm futro zamiata nim podłoge Smile na wiosne powolutku je zgubi tak ze nie widac tylko długosc sie zmieni i nowe bedzie mniej sprężynowate teraz ma takie spiralki jakby loczki Smile


hihihi od wczoraj teki chodzi bez tego wielkiego puszystego kołnierza, jak ja czesałam to nic nie wychodziło a wczoraj wziełam i zaczełam ja skubać i wychodziły pekami dosłownie i dzisiaj nie ma grzywy.........
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 9:06, 21 Mar 2008
kiche_wilczyca
 
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 3699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: K





a u moich linienie zatrzymało się. Chyba przez ten nawrót zimy. Co więcej - Czort dostał więcej futra!!!


Ostatnio zmieniony przez kiche_wilczyca dnia Pią 9:07, 21 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 9:24, 21 Mar 2008
nuna
Gość
 





Moje tez nie linieja, ani kroliki ani koty. Trudno sie dziwic patrzac w okno. Brrr, a tak fajnie sie zapowiadalo.
PostWysłany: Pią 14:57, 21 Mar 2008
Agga
Gość
 





Tośka też sobie jakieś śmieszne kitki po obu stronach omyka zapuściła i ani myśli linieć teraz Smile
PostWysłany: Nie 11:01, 22 Cze 2008
Tumni
 
Dołączył: 22 Cze 2008
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa
Płeć: K





Dzień dobry ,najpierw się przywitam,bo jestem nowa Smile Witam więc cieplutko wszystkich fanatyków króliczków,a zostać fanatykiem jest strasznie łatwo Wink

A skoro tu jestem,mam oczywiście pytanie dotyczące sierści.Takie puste miejsce,jak na zdjęciu wyżej,moja Tumni (w skrócie Tusia, wiek ok.10 miesięcy ) miała niedawno na nodze ,ale juz jej zarosło nowym futerkiem.Jednak Tusia dwa razy wyrwała sobie futerko -zerwała się podczas czesania(śpi wtedy najczęściej) i zaczęła szarpanie ,pogłaskałam ją i przestała. Dziś natomiast rano dałam jej jedzonko i jak zwykle wyszłam ( nie mogę wtedy być przy niej, bo jej uwagę zajmuje raczej skakanie i bieganie jak szalona,niż śniadanko) .Wróciłam i na dywanie była kępka futerka, mała . I zachodzę w głowę co jej jest, bo nie buduje gniazda,nie ma pozostałych objawów ciąży urojonej itd.Sprawdziłam brzuszek-ma puste miejsce,ale bez żadnych zmian skóry i w większości pokryte meszkiem a trochę nie. Podobne małe miejsca ma symetrycznie po stronach niedaleko kuperka,te oglądał wet ,ale nic nie stwierdził a zmian od tego czasu nie ma chorobowych,po prostu są.Mnie najbardziej niepokoi jej zachowanie- odstęp między 1 a 2 wyrwaniem trwał 2 tygodnie a to dzisiejsze nastąpiło po tygodniu od ostatniego "depilowania" . I robi to tylko raz -wyrwie i już,nigdy cały dzień czy nie daj dłużej. Je normalnie, marudzi tylko czasem jak jest ciepło , zachowanie nie zmieniło się, nadal jest postrachem kotów Laughing ,tzn. biega, bawi się ,rozrabia ,aż miło Smile

Nieocenioną pomoc okazał mi pan Kazior,ale może inne osoby mogą coś powiedzieć na ten temat Rolling Eyes Bardzo będę wdzięczna Exclamation


No to się narobiło- edytuję swój post,bo właśnie jej mialam zacząć szykować warzywa ,poszłam zajrzeć i obok swojego "łóżeczka" z siankiem Tusia miała strasznie już dużo tego futerka-z boków jej nie wychodzi a coś "robiła" przy brzuszku,więc najprawdopodobniej z brzuszka- i leżała przy tym futerku


Ostatnio zmieniony przez Tumni dnia Nie 11:50, 22 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 14:01, 22 Cze 2008
nuna
Gość
 





Ja stawiam na ciaze urojona, kroliki roznie ja przechodza.
Czy ona sie drapie ?
PostWysłany: Nie 19:53, 22 Cze 2008
Tumni
 
Dołączył: 22 Cze 2008
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa
Płeć: K





Nuna- nie , nie drapie się wcale w tym miejscu, udało mi się ją tam dokladnie zbadać i boleć ją też nie boli. No i tym razem wyrwała sobie z brzuszka ,ale za pierwszym razem z udka,więc miejsca też różne...
Zobacz profil autora
linienie?
Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Okrywa włosowa
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 2 z 5  
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin