Króliki domowe i inne zwierzęta

Forum o zwierzętach króliki psy koty konie gryzonie ptaki akwarystyka

Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Okrywa włosowa -> Splątane włosy - pomocy :(
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Splątane włosy - pomocy :(
PostWysłany: Sob 11:37, 16 Sie 2008
Aganiania
 
Dołączył: 16 Sie 2008
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3





Witam wszystkich bardzo serdecznie Smile

To mój pierwszy post na forum i mam nadzieję, że nie ostatni ..... jeśli umieściłam post nie tam gdzie trzeba to proszę o wyrozumiałość z czasem napewno poznam wszystkie panujące tu zasady.
Otóż pewno jak większość tutaj jestem posiadaczką 1,5 rocznego króliczka na którego punkcie oszalałam do tego stopnia, że byłabym w stanie przygarnąć dla niego przyjaciela, żeby mu było weselej No ale w zasadzie powinnam chyba przejść do rzeczy, bo z racji mojego charakteru i tego, że jestem bardzo gadatliwa mogłabym się rozpędzić na tyle, że nikomu nie chciało by się tego czytać Laughing

Więc przechodząc do meritum sprawy mam pytanie odnośnie splątanych włosów u króliczka, a mianowicie mój kicek ma takie kołtuny już od dnia zakupu pod pyszczkiem, że służy mu to jako poduszka na tą chwilę mój żabojad się z tego śmieje, ale mi nie do śmiechu, bo boję się, żeby mu się nie porobiły odparzenia, że może dla niego to jest bardzo uciążliwe etc.... i w związku z tym, że długo z tym już zwlekam, a nie daje mi to spokoju postanowiłam mu to obciąć i mam pytanie czy można to tam obcinać? jak to powinnam zrobić?

Proszę o jakieś konkretne rady osoby, które też miały z tym problem.....


Pozdrawiam cieplutko wszystkich użytkowników forum Very Happy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 12:11, 16 Sie 2008
Monia
 
Dołączył: 03 Sie 2008
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





Jaka jest rasa królika? Może powinnaś mu po prostu ją czesać . Nawet króliki z krotką sierścią wymagają czesania co właśnie zapobiega robienia sie kołtunów Smile

No to masz ładnego lewka:P Jeżeli jest to w takim złym stanie to mu tam obetnij siersc a potem zwilż mu te włosy wilgotną ściereczką i spróbuj rozczesać resztę. I regularnie czesz mu te miejsca gdzie na długą grzywę ja swojemu kiedyś czesalam 2 razy w tygodniu i było wszystko oki Smile


Ostatnio zmieniony przez Monia dnia Sob 12:43, 16 Sie 2008, w całości zmieniany 3 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 12:26, 16 Sie 2008
Aganiania
 
Dołączył: 16 Sie 2008
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3





Monia napisał:
Jaka jest rasa królika? Może powinnaś mu po prostu ją czesać . Nawet króliki z krotką sierścią wymagają czesania co właśnie zapobiega robienia sie kołtunów Smile



Hmmm.... rasa to nie wiem wkleję zdjęcie Smile
A co do czesania to czeszę codziennie jednak tych kołtunów nie da się za nic w świecie rozczesać, bo to efekt zaniedbania w sklepie zoologicznym Sad
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 12:26, 16 Sie 2008
Aganiania
 
Dołączył: 16 Sie 2008
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3





Muszę napisać 3 wiadomości, żeby móc wkleić zdjęcie na forum Sad Ale to taki sam króliś jak Andzia z galerii króliczków nie mogę wkleić linka bo mi odrzuca więc jeśli chcesz to możesz w galerii luknąć Wink


Ostatnio zmieniony przez Aganiania dnia Sob 12:30, 16 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 13:10, 16 Sie 2008
jagodas
 
Dołączył: 19 Paź 2007
Posty: 1791
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: K





kochana jesli to takie typowe kotłuny mocno posklejane włosy jak filc to mozesz je prawie dosłownie powyciagac pomagając sobie nozyczkami. Musisz to zrobic inaczej króliczek moze dostac powaznego zapalenia skóry. W wiekszosci przypadków równiez w moim czesanie nie wystarcza trzeba jeszcze delikatnie wyskubywac włoski palcami, i polecam do czesania zwykłe męskie grzebebie o małym rozstawie poniewaz one duzo lepiej sprawdzaja sie podczas wyczesywania kutłunów a jak masz taki grzewiem jak do tapirowania włosów to tez moze byc tą ostrzejsza koncówką mozesz pomóc sobie w podnoszeniu i wyczesywaniu włosów
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 13:23, 16 Sie 2008
Aganiania
 
Dołączył: 16 Sie 2008
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3





Dziękuję wam za odpowiedzi Smile
Jagodkas on właśnie ma takie posklejane mocne kołtuny Sad już dawno chciałam coś z tym zrobić ale bałam się, żeby wąsów nie przyciąć czy coś bo to chyba wtedy byłoby bardzo źle jakbym te wąsy przypadkiem podcięłą??????
W każdym razie muszę coś zrobić jak sama sobie nie poradzę to może iść z tym do weta? choć nie wiem czy oni się zajmują akurat takimi rzeczami Question

Monia napisał:
Jaka jest rasa królika? Może powinnaś mu po prostu ją czesać . Nawet króliki z krotką sierścią wymagają czesania co właśnie zapobiega robienia sie kołtunów Smile

No to masz ładnego lewka:P Jeżeli jest to w takim złym stanie to mu tam obetnij siersc a potem zwilż mu te włosy wilgotną ściereczką i spróbuj rozczesać resztę. I regularnie czesz mu te miejsca gdzie na długą grzywę ja swojemu kiedyś czesalam 2 razy w tygodniu i było wszystko oki Smile



Lewek to jakaś rasa? kurde belek nie wiedziałam Very Happy Czeszę go codziennie ale niezbyt długo i tylko wtedy kiedy on tego chce bo on bardzo tego nie lubi Sad
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 15:16, 16 Sie 2008
T-T-A
Gość
 





Przy wycinaniu posklejanych włosków u mojej Trusi używałam nozyczek do wycinania skórek, podnosiłam grzebykiem sierść i stopniowo włoski. Pod brodą nie ma chyba wąsików, które są zmysłem dotyku
Z króliczej strony
..." W miejscach gdzie powstają tzw. "kołtuny" powietrze ma ograniczony dostęp. Dochodzi wówczas do odparzenia skóry.
Podczas strzyżenia należy bardzo uważać, żeby nie obciąć królikowi włosów czuciowych (czyli wąsów, które znajdują się na policzkach i nad oczami) i nie skaleczyć go. Jeśli nie mamy wprawy w tego typu zabiegach, czynność lepiej powierzyć lekarzowi weterynarii. On w fachowy sposób skróci futro królika i pokaże nam jak to robić. Można ewentualnie udać się do zaufanego fryzjera zwierzęcego. "


Ostatnio zmieniony przez T-T-A dnia Sob 15:21, 16 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
PostWysłany: Pon 12:40, 25 Sie 2008
WERONIKA11
 
Dołączył: 23 Sie 2008
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: OPOLE
Płeć: K





JAK DADAĆ ZDIENCIE NA TYM FORUM JESYEM TU NOWA
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 17:59, 25 Sie 2008
Happy Feat
 
Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: M





WERONIKA11 napisał:
JAK DADAĆ ZDIENCIE NA TYM FORUM JESYEM TU NOWA


Weronika - po pierwsze tto nie jest miejsce na takie pytania, a po drugie to w dziale "galeria jest temat "jak wklejać zdjęcia do galerii", więc możesz sobie tam poczytać.

Aganiania - już się uporałaś z kołtunami ? Byłaś u weta, żeby pokazał ci jak to się robi ? - napisz.


Ostatnio zmieniony przez Happy Feat dnia Pon 18:00, 25 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Splątane włoski na pyszczku
PostWysłany: Nie 18:21, 02 Lis 2008
Happy Feat
 
Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: M





Wracam po 1,5 miesiąca na forum (mimo nawału zajęć nie mogłem jednak wytrzymać bez tego forum).
Dobra - po krótkim przywitaniu przejdę do tego, po co piszę ten post - mój króliczek ma przydką, poskręcaną sierść pod pyszczkiem. Jest ona delikatnie poskręcana, więc nie chcę jej ucinać, ale rozczesać nie mogę, bo mój króliczek raczej nie lubi kiedy się mu manipuluje szczotką pod pyszczkiem. Powiedzcie mi prosze, co mam robic ?
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 18:25, 02 Lis 2008
nuna
Gość
 





Nie ma rady, trzeba albo rozczesac albo obciac. Sam sobie nie poradzisz, jedna osoba musi trzymac uszaka , a druga operowac Smile powodzenia.
PostWysłany: Nie 20:54, 02 Lis 2008
kiche_wilczyca
 
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 3699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: K





możesz zamiast szczotki użyć grzebyka. Kropce włosy przy mordce rozczesuję grzebykiem
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 14:47, 07 Wrz 2009
paula_86
 
Dołączył: 07 Wrz 2009
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grudziądz
Płeć: K





witam!!! ja również mam problem z sierścią mojego 2-letniego angorka ma bardzo duży kołtun pod pyszczkiem i na pupie, próbuje go czesać ale on bardzo tego nie lubi. czy wizyta u wet, by obciąć te kołtuny, nie będzie dla niego zbyt dużym stresem???
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 7:42, 08 Wrz 2009
nuna
Gość
 





A nie masz drugiej osoby, ktora przytrzymala by krolika. Moja kolezanka obcina swoje angorki co kilka tygodni, tu zaraz po postrzyzynach Smile
PostWysłany: Śro 13:58, 09 Wrz 2009
MiA__89
Gość
 





Jakie golaski Very Happy

Ja miałam to samo , ale na brzuszku. Nie było rady , Amon nie lubi majstrowania w tych okolicach , więc na chama na plecy , łokciem żeberka , dłonią łapciochy a drugą ręką gęsty grzebień fryzjerski i czesanie. Musisz to zrobić na siłę , bo konsekwencje mogą być duże.

Ja wiem , że to pupil , że nie chcemy , żeby się bał itp. , ale jak czytam " ja mu nie czeszę , bo nie lubi '' to mnie normalnie , bez urazy , krew zalewa. Więc ja się pytam : jak dziecko nie lubi chodzić do szkoły to też nie każecie ?? Nie lubicie chodzić do pracy to nie chodzicie ??
Wiele razy już pisałam , że królik , to nie tylko przyjemności , ale też obowiązki , te mniej przyjemne również.
Proszę bardzo , klikamy na szukaj i wpisujemy kolejno : odparzenia , świerzb , grzybica , zator.

A zator grozi nie tylko w okresie linienia, bo królik , który ma kołtuny sam je sobie wyrywa i POŁYKA.

paula_86 weś do weta , niech zrobi porządek pod pycholkiem , ale i tak co jakiś czas chociaż musisz czesać , bo zaś się zrobi kołtun.

Happy Feat to twój uszatek , więc mniej więcej wiesz jak go złapać żeby się szarpał jak najmniej. Najlepiej , żeby plackami się opierał o twój brzuch , i łapki przednie złap razem w jedną rękę, a ktoś drugi niech sobie odchyli łepek i wyczesuje. Albo połóż kołtuniarza na ziemi , klęknij , złap go kolanami , jedną ręką delikatnie , ale stanowczo za uszy odwiedź łepek do tyłu , drugą ręką czesz.

Powodzenia smukłe dziewice Wink
PostWysłany: Nie 15:26, 27 Wrz 2009
paula_86
 
Dołączył: 07 Wrz 2009
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grudziądz
Płeć: K





dzięki za dobre rady!!! mój króliczek jest już po strzyżeniu i ma się świetnie
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 7:23, 28 Wrz 2009
Manfred
 
Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok
Płeć: K





Swojego urwisa strzygę podstępem. Mała miała kołtuny przy zadku. Jest barankiem z kołnierzem pod brodą i sukienką nad ogonkiem, więc jako że toaleta tamtych rejonów jest dla niej problematyczna, to ją sobie nagminie olewa. :/ Siadałam przy niej na podłodze lub tapczanie z przygotowanym sprzętem (nożyczki z zaokrąglonymi końcówkami, schowane za plecami) i ugłaskiwałam króliczka do etapu "jak mi dobrze, zaraz zasnę". Głaskałam po całym ciałku. I wtedy kilka głasknięć, kilka włoskow uciętych, kilka głasknięć, kołtun na bok, Maniek wstaje. No i operacja od początku. To lepsze niż siłownia. Upociłam się, powyginałam, ale udane działania nam to wynagradzały Smile
Powodzenia więc życzę i wytrwałości.


Ostatnio zmieniony przez Manfred dnia Pon 7:23, 28 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 10:02, 28 Wrz 2009
MiA__89
Gość
 





Widzisz , Amon tez ma taką długachną sierść , zwłaszcza na brzuchu , też baran , no i one sobie po prostu czasem nie dają rady z tą toaletą , bo tych kłaków jest za dużo. A to jest , że tak źle i tak nie dobrze , bo tu sobie nie radzi , a jak przychodzi wiosna i te kłaki kilogramami wyłażą to je połyka ... Zamiast wycinania - polecam rozczesywanie. Jeśli trzeba to na siłę.
PostWysłany: Pon 13:47, 28 Wrz 2009
Manfred
 
Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok
Płeć: K





Tylko te kłaki porobiły się jej po biegunce oraz zapaleniu pęcherza, czyli sikaniu pod siebie. W kilka dni jej się porobiły pomimo wycierania i czasami delikatnego mycia. Teraz wystarcza czesanie.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 21:33, 28 Wrz 2009
MiA__89
Gość
 





Znam ten ból , też mieliśmy problemy z pęcherzem , to sikanie pod siebie to masakra była. I te kołtuny potem ... :/ No bywa , nic w życiu nie jest idealne. No może poza uszatym urokiem ^^
Splątane włosy - pomocy :(
Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Okrywa włosowa
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin