Króliki domowe i inne zwierzęta

Forum o zwierzętach króliki psy koty konie gryzonie ptaki akwarystyka

Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Klatka oraz jej wyposażenie -> kuweta do klatki Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9, 10, 11  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
PostWysłany: Śro 9:05, 24 Cze 2009
Nuka
Gość
 





to nie musi być pigwa, wystarczy każdy drewniany niezbrylający żwirek pochlaniający zapachy. Ja używam najtańszego chyba na rynku żwirku z allegro. Sprawdza się znakomicie.
Każdy żwirek wygląda tak samo, mogą niewiele różnić się między sobą kolorem i wielkością granulek.
Zerknij, zdjęcie żwirku, którego ja używam [link widoczny dla zalogowanych]
PostWysłany: Śro 9:30, 24 Cze 2009
Emilka i Bobcio
 
Dołączył: 04 Kwi 2009
Posty: 919
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: K





Czytałam, że w pigwach mogą się znajdować jaja pasożytów

Nuka ma rację, nie trzeba wykładać klatki pigwą. Ja np. polecam żwirek drewniany PINIO.




Ostatnio jak byłam na wakacjach w Gdańsku widziałam w tamtejszym sklepie zoologicznym pigwę w przezroczystym opakowaniu, no i tam wszystko było widać jak to wygląda. Pigwa wygląda prawie tak samo jak żwirek drewniany, tylko ma ciemniejszy kolor i granulki są mniejsze.


Ostatnio zmieniony przez Emilka i Bobcio dnia Sob 8:39, 18 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 15:34, 06 Wrz 2009
Królik17
 
Dołączył: 05 Wrz 2009
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: M





e... a żwirek dla kota może być porostu rozsypany w kącie klatki ?
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 17:06, 06 Wrz 2009
Emilka i Bobcio
 
Dołączył: 04 Kwi 2009
Posty: 919
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: K





Może być, ale lepiej w kuwetce jak masz. A po za tym gorzej Ci się będzie sprzątało, a i kiedy masz w kąciku to królik ma za mało miejsca do zrobienia wszystkich bobków. Możesz mieć problemy z bobkami. A żwirek dla kotów niczym się nie różni od tego dla królików, więc nie ma różnicy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 17:12, 06 Wrz 2009
Królik17
 
Dołączył: 05 Wrz 2009
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: M





wiem . Już to rozwiązałem Smile wsypałem do takiego dosyć prostokątnego pudełka po jakimś cieście albo czymś Smile
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 18:30, 06 Wrz 2009
Nuka
Gość
 





Mój Maluch ostatnio ma nową świetną (jego zdaniem) zabawę. Kuweta w zęby i przeciąga do siebie, potem wsadza nochal pod brzeg i do góry. żwirek się wysypuje, kuweta jest zębami wywalana z klatki i uszolek załatwia się na żwirek na gołej podłodze Smile I robi to wyłącznie wtedy, jak cały żwirek jest świeży. Jak zostawię pałeczkę, dwie troszkę rozmoczonego kuweta jest używana zgodnie z jej przeznaczeniem


Ostatnio zmieniony przez Nuka dnia Nie 18:32, 06 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
PostWysłany: Nie 20:02, 06 Wrz 2009
Królik17
 
Dołączył: 05 Wrz 2009
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: M





żwirek dla królików lub kotów sianem lepiej nie Smile
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 14:04, 05 Paź 2009
Manfred
 
Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok
Płeć: K





Moja Maniutka po zapaleniu pęcherza przestała sikać po kątach. Nie mam pojęcia dlaczego choroba tak na Nią wpłynęła Surprised Z jednej strony cieszy mnie to, bo mop był juz czerwony od używania, ale z drugiej strony nie moge teraz monitorować jakości i ilości moczu. Tylko na oko wg stanu pigwy w kuwecie i sposobu siusiania.
Bobki za to są wszędzie. W domu bez kapci lepiej się nie puruszać... A więc przyjęliśmy z mężem to za stan naturalny i nie latam już z miotłą co kilka godzin. Przynajmniej nam cieplej w nogi w kapciach. :p Grunt, że jest zdrowa.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 15:41, 07 Paź 2009
Miguelita
 
Dołączył: 30 Kwi 2009
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





u mnie mamusia ukochana moja (;/) dostaje goraczki jak widzi trusiakowe bobki, generalnie mala siusiu robi do kuwetki ale bobki tak 1/4 poza
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 17:24, 07 Paź 2009
Emilka i Bobcio
 
Dołączył: 04 Kwi 2009
Posty: 919
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: K





No to chyba każdy królik robi trochę bobków po za kuwetą Wink Nie zawsze zdążają dobiec Wink Kiedyś poobserwowałam jak Bobcio puszcza bobka, to on nic sobie z tego nie robił, biegnie, biegnie nagle bobek Wink A my (ludzie) musimy iść do toalety, musimy posiedzieć... Króliki to jednak fajnie mają.... Wink
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 19:30, 08 Paź 2009
Alka
 
Dołączył: 21 Paź 2008
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Opola
Płeć: K





no nie wiem;p chcialbys isc i nagle bach i masz g.. w majtach;p

Proszę nie nabijać postów w tak infantylny sposób. Agga
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 20:50, 08 Paź 2009
Emilka i Bobcio
 
Dołączył: 04 Kwi 2009
Posty: 919
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: K





Tylko króliki majtek nie noszą... Z tym też mają fajnie, ale powinniśmy skończyć ten temat o bobkach w majtkach, bo jest nie stosowny, jak nas już Agga upomniała Wink
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 7:25, 09 Paź 2009
Manfred
 
Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok
Płeć: K





To ja cuś o kuwecie. Póki Maniek była mała, korzystała z kuwety narożnej. A że dupcia Jej urosła, teraz ma prostkątną. Z naroznej korzysta w klartce zastępczej u teściów.
W przypadku mojej bestyjki kuweta ze zdejmowanym kołnierzem to zły pomysl. W lepsze dni Maniek po prostu ma kolejną zabawkę, a kołnierz fruwa po klatce. Wtedy obawiam się o Jej łapki, żeby ich sobie o ten kołnierz nie złamała, tfu tfu. No i muszę go zdejmować, a to daje Jej nieograniczone możliwości wykopywania ściółki na całą klatkę Very Happy Polecam kuwety prostokątne jednoczęściowe.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 7:39, 09 Paź 2009
nuna
Gość
 





Manfred napisał:
A że dupcia Jej urosła, teraz ma prostkątną.
Laughing
Kiedys sie mowilo kwadratowa Laughing

Moje maja kocia kuwete, nie musze codziennie sprzatac, a i krole sie mieszcza parami Smile
PostWysłany: Pią 15:23, 09 Paź 2009
Emilka i Bobcio
 
Dołączył: 04 Kwi 2009
Posty: 919
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: K





No mojemu też dupcia urosła, tylko, że przed zakupem kuwety. Pierwszą jego kuwetą była kuweta narożna, ale dupcia robiła fochy, że się nie mieści i dostał czarną, prostokątną po kocie, bo wtedy kota tymczasowo nie było. Pojawił się kot ze schroniska to zamiast sikać w kuwecie to sikała do plastikowej szuflady, bo Bąbel kuwetkę zwinął. Kot tak kopał, że zrobił dziurę w tej plastikowej szufladzie "kuwecie" i trzeba było wymienić, a że to jest strasznie psuj z tego kociska dostała czarną, prostokątną kuwetę po Bobciu, a Bobcio ma nową, też prostokątną, ale zieloną i troszeczkę większą, no i tak jest do dzisiaj Wink


Ostatnio zmieniony przez Emilka i Bobcio dnia Pią 15:24, 09 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 16:14, 04 Sty 2010
mer
 
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





Moja królisia od pierwszego dnia sika do kuwety. Jednak mam jedną w klatce i jedną obok szafy, bo jak biega na zewnątz, to tam załatwia swoje potrzeby. Jednak zastanawiam się nad kuwetą z podwójnym dnem. Codziennie wymieniam żwirek bo jest cały mokry. Pola często jedząc sianko siedzi w kuwetce, a nie chcę żeby siedziała na mokrym. Przy kuwecie z filtrem nie trzeba żwirku. Cena nieco wyższa od zwykłych kuwet, ale jak policzyć żwirek który u mnie idzie jak woda, to szybko inwestycja się zwróci. Może ktoś z was ma taką kuwetę?


Ostatnio zmieniony przez mer dnia Pon 16:34, 04 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 16:39, 04 Sty 2010
Emilka i Bobcio
 
Dołączył: 04 Kwi 2009
Posty: 919
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: K





Ja sprzątam Bąbelowi codziennie Wink Nie tylko kuwetę, ale całą klatkę, no bo chyba lepiej żeby miał czysto...

Jedyne co według nie robi ta kuweta to zapobiega przykrym zapachom dla mieszkańców domu...
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 23:35, 04 Sty 2010
MiA__89
Gość
 





Masz na myśli chyba kuwetę z separatorem , tak ?? Ale to musisz dawać żwirek , bo jak będzie pusta to się będzie przewracała , albo uszek będzie nią rzucał . No i będzie śmierdzieć ..
PostWysłany: Wto 13:23, 05 Sty 2010
Manfred
 
Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok
Płeć: K





Taka kuweta wydaje mi się dobra, tylko i tak żwirek pod separator musi być wysypany. Z moją diablicą kuweta w try miga poszłaby na części, więc do zwykłej kuwety daję więcej żwirku, sianko i może sobie siedzieć na suchym i wcinać. Jak nasypiesz więcej żwirku, to i czas między sprzątaniem może się wydłużyć.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 14:14, 05 Sty 2010
mer
 
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





no nie pomyślałam o tym że sama plastikowa kuweta mogłaby się stać zabawką dla królisia, ale myślę, że tak jak mówi Manfred, żwirku nie musiałabym wymieniać codziennie, bo królik siedziałaby na suchym.. Wink


Ostatnio zmieniony przez mer dnia Wto 14:14, 05 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
kuweta do klatki
Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Klatka oraz jej wyposażenie
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 8 z 11  
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9, 10, 11  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin