Króliki domowe i inne zwierzęta

Gizi

JA również szczepiłam moje dziewczynki tą 2w1 natomiast miałam duże obawy bo mogą po niej wystąpić skutki uboczne dlatego nie do końca jestem za tym bo zależy wszystko jaki jest organizm uszaczka. Dlatego moim zdaniem tylko dobry króliczy wet powinien taką szczepić bo ma pojęcie co będzie później i jak w sytuacji awaryjnej pomóc maluchowi

ineska1986

Bardzo ważne by królik był w 100% zdrowy od 2 tyg przed podaniem szczepionki.Tzn że nie zauważamy kichania kataru itp. Musi być zdrowy jak ryba- tam mówił mój wet. Maja szczepiłam tą 2 w jednym i w marcu i potem w wrześniu i nic mu nie było Smile

jonesy

Gizi co to za skutki uboczne?

Ja niedługo będę swoją szczepić po raz pierwszy i chciałabym wiedzieć czego się spodziewać

dase1987

A co jeśli nie zaszczepię w marcu, można jeszcze w kwietniu?

tmm03033 · Gość

Mozna Dase Very Happy

Gizi

Mój wet z przychodni ogonek w warszawie przed szczepieniem kazał mi najpierw odrobaczyć jeszcze raz dziewczyny. A po szczepieniu 2w1 mówił że mogą wystąpić otumanienie senność padaczka. Brak apetytu po szczepieniu to norma dlatego jak zaszczepiłam je to jeszcze ok 30 min po szczepieniu byłyśmy w przychodni w razie jakiegoś powikłania, fakt królik też musi być zdrowy w 100% natomiast taki skutki występują bardzo rzadko. Ja jednak jestem bardzo przewrażliwiona jeśli chodzi o moje zwierzaki więc dla pewności posiedziałam w przychodni określony czas. Smile

Jeśli wet jest dobry w swoim zawodzie króliczym to nie ma czym się martwić na prawdę Smile

dase1987

To dobrze

Nie wiem czy uda mi się w marcu, ile kosztuje to szczepienie?
Przez te moje nowe bobasy to na marzec mam większe wydatki: zagroda bo mi się rozłażą, więcej żarełka będzie szło Smile

I dlatego nie wiem czy mi na szczepienie dwójki staruchów starczy :/

julka1 · Gość

frida902 · Dołączył: 10 Mar 2011

wszystko zależy w jakim mieście się to robi wszędzie inne ceny ja płaciłam 10 zł za pazurki

KazioR · Administrator

Dość często powtarzają się opinie o możliwych skutkach po szczepieniach szczepionką 2w1 - nie rozumiem tylko po co ma się takie obawy, producent leku wyprodukował lek skuteczny i dobry nie ma podziału szczepienie królików fermowych a królików domowych, tylko te fermowe rzadko dożywają dłużej niż 8 m-cy a domowe mają szanse na długie życie.

To nie wet na jednej wizycie ma decydować czy podać na raz wszystko bo królik jest zdrowy (mnie też adoptowano kota dwa dni przed oddaniem dokładnie badanego przez weta i zapewniano iż jest zdrowy, kto czytał dział o kotach wie jak opisuję tam walkę lecznicy o jego życie) nie da się przewidzieć wszystkiego.

To opiekun decyduje czy szczepi podwójną szczepionką czy ma czas dla swego królika i przyjdzie drugi raz za dwa tygodnie.

NIGDY - żadnego ze swych zwierząt nie pozwoliłem szczepić podwójnymi szczepionkami to przecież podanie nic innego jak wirusa na który ma się uodpornić organizm królika, po co mieć wyrzuty, że źle zrobiłem/łam bo teraz mam poszczepienne objawy - po co to wszystko czy warto ryzykować - jedna z osób pisze, ja szczepię i nic się nie dzieje - owszem można zaryzykować ja jednak wolę w totolotku i tak nie wygram więc nie ma żadnych problemów gdyby się jednak trafiło co z tym zrobić.

nellciaa

Ja swoje szczepie 2 w 1 zawsze po gruntownym badaniu. W przychodni gdzie chodzimy z uszakami sa dwie Panie od kroliczkow. Jedna jest zdania ze jesli w domu jest uszak 1 ktory nie ma styku z innymi zwierzetami to wystarczy 1 szczepionka na myksomatoze. A druga wet twierdzi ze nie zaszkodzi zaszczepic na obie choroby nawet szczepionka 2 w 1 ale zawsze zostawiaja decyzje opiekunowi Smile

ineska1986

A mi wet powiedział tak, że takie typowe szczepienie jest raz, a później jak ktoś chodzi co pół roku to wtedy się tylko "doszczepia" tzn chodzi niby o to żeby ta szczepionka cały czas działała i podana dawka jest mniejsza niż za pierwszym razem. Ale czy to prawda co mi wet powiedział to ja nie wiem;/

KazioR · Administrator

No ja sobie myślę, że mykso to poważna sprawa, przenoszona przez pchły czy komary dlatego raczej szczepienie jest bardzo ważne, co do pomoru to jako choroba wirusowa jest on uważany za prawie nieuleczalny i też należy niezależnie czy jest królik w domu sam czy w parze czy wychodzi na balkon czy też nie, należy szczepić. Ja miałem dość specyficzną sprawę bo króliki były około 7 m-cy w domu i pozostałą część roku spędzały na działce. Zawsze szczepiłem w okresie marzec i kwiecień oddzielnie z przerwą 2 tyg jeden raz w roku.

Warto poczytać - [link widoczny dla zalogowanych]

Opisy producentów - [link widoczny dla zalogowanych]

julka1 · Gość

pare dni temu bylam na szczepieniu z Fruzka...powiedzialam wetowi, ze przegapilam w zeszlym roku drugie szczepienie na mykso i ze Fruzka byla zaszczepiona tylko raz w roku...wet powiedzial, ze w Polsce tak naprawde nie jest konieczne szczepienie dwa razy w roku na mykso, bo w zimie nie ma komarow, much itp. i ze raz w roku w zupelnosci wystarczy...

ineska1986

Szczepiłyście już dziewczęta nasze królaski? Smile

tmm03033 · Gość

Ja jeszcze nie Embarassed

Tuśka · Dołączył: 08 Mar 2011

ja też jeszcze nie,ale właśnie chcę się niedługo wybrać i troszkę się tego boję, bo to nasze pierwsze szczepienie Very Happy

julka1 · Gość

ja wybieram sie w kwietniu...

T-T-A · Gość

Moja trójka dziś została zaszczepiona + 3 x obcinanie pazurków - w sumie 47zł

Toska · Dołączył: 09 Mar 2011

Moje szczepione już 2w1. Wink