Króliki domowe i inne zwierzęta

Forum o zwierzętach króliki psy koty konie gryzonie ptaki akwarystyka

Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Choroby -> Problemy z ząbkami Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
PostWysłany: Pon 20:03, 15 Lip 2013
brava
 
Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jaworzno
Płeć: M





Witam, jak już kiedyś tu pisałem Majuś od urodzenia miał wadę zgryzu. Do dzisiejszego dnia czyli 4,5 roku wystarczyło raz w miesiącu podcinać siekacze i było wszystko ok. Od 2 tygodni miał wahania nastroju czasem chwilowe przerwy w jedzeniu no i ostatnio łzawienie oczka. Dziś byliśmy w Krakowie w Oazie na co rocznej kontroli okazało się że jednak jeden siekacz zmienił kolor lekko się rozwarstwia ale nie krwawi ani nie ma ropy. Zrobili mu dziś RTG przy którym byłem obecny, wyszło że z lewej strony żuchwy korzeń siekacza jest długi i zaczyna wrastać pod korzenie trzonowców, reszta jest tylko lekko przerośnięta więc Dr stwierdziła że trzeba siekacze jednak już usunąć gdyż staje się to niebezpieczne i to również może powodować jego zmiany nastroju. Majuś ma 4,5 roku. Nie powiem kosztowna inwestycja dziś za zdjęcie i badanie dałem 200 a zabieg usunięcia 330. Moje pytanie czy po usunięciu tych siekaczy króliczek jest w stanie normalnie funkcjonować dalej (rozumiem rozdrabnianie pokarmów (teraz i tak ma na tarce ścieraną marchewkę, pietruszkę, jabłuszko), zmniejszanie długości siana) ale czy po takim zabiegu króliczki normalnie funkcjonują? Nie powoduje to potem dodatkowych jakichś problemów z tym związanych? Chcę dla niego jak najlepiej stąd może ktoś się też wypowie którego króliś jest po takim zabiegu. Stan ogólny poza uzębieniem jest ok, Majuś zdrowy jest, normalnie je, pije. Z poidełka normalnie potem piją króliki czy już tylko miseczka? Jak to potem wygląda w praktyce? Mam napisane że co 3 miesiące mam sie pojawiać na kontroli uzębienia a co 6 miesięcy zdjęcie RTG czy to aby nie za często te prześwietlenia? Z góry dziękuję za info.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 21:03, 15 Lip 2013
justynaVet
Lekarz weterynarii
 
Dołączył: 02 Gru 2012
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Legnica/Świebodzin/Szamotuły
Płeć: K





Witaj..kroliczek z początku będzie na papkach i rozdrobnionym sianku,z czasem będzie spokojnie jadł i funkcjonował w miarę normalnie..nie martw się,wiele uszatych świetnie sobie radzi..pozdrawiam
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 18:53, 26 Lip 2013
brava
 
Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jaworzno
Płeć: M





Witam, króliczek w zeszły piątek miał zabiegu usunięcia siekaczy w Oaza Kraków. Nie powiem na drugi dzień już zaczął sam jeść ale w miejscach po usuniętych ząbkach zbiera się ropa. Na miejscu wet mu je czyści ale nadal napływa a do Krakowa do Oazy wybieram się w tym tygodniu co będzie. Może mi ktoś powiedzieć gdzie znajdę dobrego weta od królików a tańszego? bo kurcze ja już nie wyrabiam finansowo 2 wizyty prawie 600zł a nie wiadomo jak kolejne pewnie 200 zł min chce pomóc krolisiowi no ale kasy na tak częste wizyty do tego tak kosztowne zaczyna brakować. Może być kraków ew coś na śląsku bo jestem z jaworzna
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 21:51, 26 Lip 2013
SremoGirl
 
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 3626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Katowice
Płeć: K





Kraków to jedyne sensowne miejsce na leczenie ropnia, wierz mi... W pobliżu nic lepszego nie ma, naprawdę. Ja zawsze gościłam w Arce, ale czy tam jest taniej to nie wiem, bo nie mam porównania za bardzo.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 15:47, 27 Lip 2013
MiA__89
Gość
 





Brava a pytales moze o mozliwosc rozlozenia na raty ? Bo pieniadze nie da sie ukryc , olbrzymie ... Wiesz jak to jest , im lepsza opieka tym wyzsza cena niestety ...
PostWysłany: Wto 19:11, 30 Lip 2013
brava
 
Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jaworzno
Płeć: M





Wiesz no debet sobie zrobię jak trzeba aż tak się poniżał nie będę ale liczą jak za zboże. W czwartek jeszcze do nich przejadę bo mu tą ropę ściągnąć mają a potem wyjeżdżam na urlop do Wrocka i tam polecają mi wszyscy dr n. med. Tomasz Piaseckiego i do niego się przejadę i zweryfikuję sobie wszystko łącznie czy dobrze przeprowadzili zabieg i żeby sprawdził stan zdrowia. I dziwić się że ludzie chcący pomóc zwierzaczkowi czasem rezygnują skoro koszty to czasem pół ich wypłaty miesięcznej.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 21:40, 30 Lip 2013
SremoGirl
 
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 3626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Katowice
Płeć: K





A jamę ropnia tylko czyścicie czy podajecie też jakieś antybiotyki? Pytam z ciekawości, bo ja sama walczę z ropniakiem dobre 2 lata, chociaż u nas to już jest tragedia i masakra w jednym. Ale jestem ciekawa metod dr Lewandowskiej, bo rozważałam opcję pojechania do niej.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 13:03, 02 Wrz 2013
dawid_z
 
Dołączył: 02 Wrz 2013
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: M





Czy usunięcie siekaczy jest jednym rozwiązaniem w przypadku wady zgryzu? Czy może są stosowane jakieś inne metody? I czy może ktoś polecić fachowego weta w kujawsko-pomorskim?
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 17:38, 02 Wrz 2013
Agga
Gość
 





Trudne dość pytanie, bo nie wiadomo jaka to wada zgryzu. Ale nie tylko usuwanie siekaczy w przypadku wad zgryzu się stosuje. Można też tylko przyciąć. Jeśli coś jeszcze jest, to już wet się wypowie. I to najlepiej taki, który zęby obejrzy i zwierzaka wtedy zdiagnozuje.
PostWysłany: Pon 18:33, 02 Wrz 2013
SremoGirl
 
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 3626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Katowice
Płeć: K





U nas wet usunął siekacze, bo stwierdził, że i tak się do niczego nie nadają, a my tylko musieliśmy co 2/3tyg. je podcinać. Moim zdaniem to chyba najlepsza opcja, bo królik się po prostu nie męczy- a bez siekaczy spokojnie można żyć.
Szkoda tylko, że u nas znowu ząb odrósł, a że wet tak mocno i krzywo go podciął to przebił mu wargę... :/ Porażka...
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 11:03, 10 Wrz 2013
kroliczek
 
Dołączył: 10 Wrz 2013
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3





Współczuję SremoGirl, ja z moim króliczkiem dopiero wybieram się na usuwanie siekaczy, ale mam nadzieję, że nic mu się takiego nie przytrafi.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 10:46, 16 Wrz 2013
lucjaa62
 
Dołączył: 16 Wrz 2013
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3





No niestety usuwanie siekaczy to niezbyt przyjemna sprawa, ale jak trzeba to nie ma innego wyjścia.
Zobacz profil autora
Problemy z ząbkami
Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Choroby
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 10 z 10  
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin