Króliki domowe i inne zwierzęta

efyra

myślę że4 zwierzęta mają na tyle wykształcony instynkt samozachowawczy, że każde zwierzę w obliczu nawet silnego bólu i tak walczy o przeżycie. Zatem zakłądam, że Kłębek woli żyć Wink

julka1 - mam zamiar we wtorek rozwiać moje wątpliwości na ten temat i porozmawiać z wetką. Problem w tym, że narkoza nie byłaby jednorazowa, jak już wspomniałam, a więc czy to wziewna, czy też nie - to kilkukrotna mogłaby się źle skończyć.
Niemniej zainteresowałam się tym i na pewno o tym wspomnę.
Gdyby znalazł się mało inwazyjny sposób na usunięcie tych ząbków, to bym się zdecydowała, to jasne.

jagodas

tekila miała 4 takie narkozy z kazdej sie bardzo dobrze wybudzała i było ok tylko nie kazdy wet to robi nie kazdy ma sprzęt.

julka1 · Gość

efyra rozumiem...tak wlasnie na mysl mi przyszla ta narkoza wziewna, bo czasami ktos obcy wpadnie na jakis pomysl, o ktorym nie pomysli sie samemu...jak to mowia co dwie glowy to nie jedna Smile

daj znac co wet powie o tej narkozie, bo sama ciekawa jestem...

efyra

to prawda, droga podania jest inna w przypadku narkozy wziewnej i ta droga podania jest bezpieczniejsza dla organizmu, jednak w dalszym ciągu pozostaje niebezpieczeństwo szybkiego metabolizmu=wielokrotnego aplikowania narkozy. A po całym zabiegu kolejne narkozy, bo po usunięciu zębów coś tam jeszcze się robi.

Cień wątpliwości, który pojawił się we mnie po niektórych postach został całkowicie rozwiany. Nie zdecydujemy się na usuwanie zębów.

Pawcio1

Właśnie wróciłem z Kickiem od weta. Jest źle. Weterynarz powiedział, że ma tylne żeby tak wywinięte, że nawet próba otwarcia szczęki kończyła się mdleniem. A co najgorsze przez 3 dni nic nie je ani nie pije. Myśleliśmy, że czymś sie zatruł, bo był tydzień u koleżanki. Dopiero dzisiaj go odebraliśmy. Wetka powiedziała, że to podobno już mu się od dawna robi, że pewnie powoli zmniejszał ilości jedzenia aż w końcu przestał. Co jest dziwne bo właśnie jadł. W każdym razie dała mu kroplówką glukozy i sie troche rozbudził, ale dalej jest niemrawy. Może dać mu jakieś papki? a tak to jak je robić? dostaliśmy strzykawkę glukozy żeby mu rozpuszczać w wodzie. Proszę o szybką odpowiedź!

tmm03033 · Gość

Czyli zabki nie zostaly podciete?
Sluchaj ja doswiadczenia z takimi problemami nie mam ale wiem ze dziewczyny dokarmialy np gerberkami (takie sloiczki dla dzieci). Same tez tarly marchew, jablko, selera itp i podwaly.

SremoGirl

To co wetka zrobiła? Przecież jak mu się będą przerastały zęby mogą zacząć się wbijać gdzieś i kaleczyć go. My mamy wieczne problemy z zębami i siekacze usunęliśmy, a policzkowe musimy piłować co miesiąc, bo też przerastają.
Może trzeba zmienić weta? Problemy z zębami są poważne, bo są często źródłami ropni.

Pawcio1

pierwszy raz u niej byliśmy, bo jako jedyny był czynny. Ja wiem co ona zrobiła. W każdym razie jedyne co je/pije to pół liścia sałaty i troche wody z tą glukozą od wetki. Mówiła, że oni sie tam boją w ogóle dawać mu znieczulenie i próbować bo ma tak wywinięte i powiedziała że jutro mamy iść do jakiegoś dr. Ziętka. A jak mu podawać te starte owoce/warzywa?

SremoGirl

Normalnie

Ścierasz warzywa na tarce i wrzucasz do miseczki. Możesz też je ugotować i rozwalić widelcem na taką papkę.

Pawcio1

na razie robię tak, że ścieram jabłko i nabieram na palec i on to zlizuje. Bo jakoś niechętnie podchodzi do miski i poidła i musimy mu to specjalnie podawać, bo sam to nie podejdzie.

nellciaa

Jesli ma juz tak przerosniete zeby ze nie moze jesc to to troche sprawa zaniedbana - zeby powinny byc spilowane, powinno zostac zrobione RTG czy nie przerastaja tez jednoczesnie korzenie i nie ma zmian ropnych.

Pawcio1

niestety. To byłoby na tyle [*]

jagodas

hej, mał ktoś leczone stany zapalne zębów - po wyrwaniu gąbką z gentymycyną?

niki00

Mój królik nie chce sobie ścierać zębów na gryzakach i co jakiś czas też muszę chodzić do weta by się zajął jego zębami bo krół nic nie je i chudnie, jak mam go zachęcić do gryzienia?

SremoGirl

Chodzi o siekacze? Przerastające są wadą genetyczną, nie da się tego wyleczyć, a jedynie trzeba regularnie je podcinać.

KazioR · Administrator

Zmuszenie do jedzenia? Może nie zmuszenia a zachęcenie, nasi milusińscy mają swoje własne upodobania smakowe, opiekun ma jako zadanie znalezienie czegoś co on bardzo lubi i podanie mu tego do gryzienia. Gryzaki, gałązki, wiklinowe koszyczki, tekturowe tutki jest wiele różnych przedmiotów któymi jedne się bawią a drugie nie. Wszystko można szukać za pomocą przeprowadzonych prób aż trafimy na jego ulubiną rzecz do gryzienia i możliwe, że zmiejszy to jego przerastanie ząbków.

aniamagdalena

Cześć dziewczyny, dzisiaj zauważyłam że Gruby ma coś nie tak ze zgryzem, a mianowicie dolne przednie siekacze, jeden ułamany a drugi zachodzi na pyszczek, nie domyka do końca pyszczka. Jutro pakuję go w transporterkę i idę z nim do lekarza. Apetyt ma duży co mu nasypię to zje. Mam pytanie ile mniej więcej kosztuje korekcja zgryzu??

justynaVet · Lekarz weterynarii

Bardzo roznie Kochana..jak wiatr zawieje od nawet 50zl(bo kasuja tylko za wizyte) do 150zl..z tym sie spotkalam u swoich kolegow i kolezanek..wiec ciezko powiedziec przedzial jest kolosalny niestety..

aniamagdalena

Gruby już po zabiegu przycięcia zgryzu, we wtorek z nim byłam, razem z obcięciem pazurków wyszło mi 15 zł Wink

urok osobisty Grubego zrobił swoje Very Happy

tmm03033 · Gość