|
Lusia902 ja nie potrafiłam Blaze`a pokochać na początku. Pamiętam , jak Patka powiedziała , że kocha Bajkę , ale to nie Lulek. i że oddałaby ją za niego . To samo czułam ja. Myślałam , że oddałabym Blaze`a za Amona. Ale nie oddałabym. A nawet gdyby , to takiej okazji nie było i nie będzie. Wczoraj uświadomiłam sobie , jak bardzo kocham małego rudzielca , choć trzymałam go nieco na dystans. Bo boisz się pokochać , bo wiesz , że może odejść. Ale on ten dystans zmniejszał , z każdym liźnięciem , przytuleniem , wepchnięciem sie na kolana. Trzeba czasu . Spokojnie. Pokochasz. JA Ci mówię , że pokochałam , a pół forum Ci zaświadczy , jak bardzo bałam sie wziąć kolejnego , bo nie wiem , czy potrafiłąbym go tak pokochać jak Amona. Ta miłość jest inna. Ostrożna. Dojrzała. Ale wybucha któregoś dnia . Nie popędzaj się . Spokojnie. Opłacz Kazika . Do Małej się przełamuj , pogłaszcz , czasem na siłę , choć nie chcesz. Wszystko się ułoży.
Kazik mam nadzieję , poczekał na Blaze`a za TM , żeby nie szedł sam . Szli razem.
Kazik <^> na drogę ... :< |
|
|
|