Króliki domowe i inne zwierzęta

Forum o zwierzętach króliki psy koty konie gryzonie ptaki akwarystyka

Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Problemy początkujących opiekunów -> Wybór królika - pomożcie! :) Idź do strony Poprzedni  1, 2
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
PostWysłany: Śro 17:27, 28 Lis 2012
drosera
 
Dołączył: 24 Lis 2012
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





Rozmawiałam dziś z rodzicami, opowiedziałam im wszystkie za i przeciw, następnie próbowałam namówić na wzięcie Winstonowej z Torunia - jest młodziutka, zdrowa i śliczna. Na razie stawiają opór, twierdząc, że "każdy Ci powie że królik jest zdrowy, bo chce żebyś go wzięła" (i nic nie daje, ze pokazuję im inne króliki przy których jest wyraznie zaznaczone że są chore albo że są bojaźliwe czy agresywne). Zobaczymy czy uda mi się ich przekonać, bo samą siebie już mi się udało Wink Prawdę mówiąc nie sądziłam, że będzie jakikolwiek problem z uzyskaniem zgody rodziców na adopcję, nie spodziewałam się po nich takich dziwnych poglądów :/

A jeśli nie, to chyba druga opcją jest hodowla pana Kaletki, bo to jedyna (poza Alexem, gdzie w tej chwili nie mają żadnych młodych na sprzedaż) hodowla która budzi moje zaufanie. Tylko to jest na drugim końcu Polski i zastanawiam się jak by królik zniósł kilkugodzinną podróż pociągiem.

Bardzo Wam wszystkim dziękuję za rady i za cierpliwość do mnie, bo wiem, że jestem irytująca z tym moim niezdecydowaniem.

A słuchajcie, czy to jest prawda, że baranki są zazwyczaj bardziej delikatne i chorowite i krócej żyją niż miniaturki? Wyczytałam to na jakiejś stronie, ale nie wiem czy to prawda?
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 17:45, 28 Lis 2012
Lilla
 
Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 2109
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nors
Płeć: K





To totalna bzdura! Podatność choroby i długość życia nie zależy od rasy:)
Powiedź Rodzicom, że ""każdy Ci powie że królik jest zdrowy, bo chce żebyś go wzięła" zdarzy się raczej w sklepie, któremu zależy na pieniądzach z handlu zwierzęciem niż podczas adopcji! U nas była taka sytuacja - w zoologu facet kopnął!! naszego Alfika, żeby nam pokazać, że jest zdrowy i ruchliwy ( a uszak był ewidnetnie chory, miał wielki ropień na plecach). Takie to cuda zdarzają się w sklepach... I tam cisną kit równo, pewnie, ze nie wszyscy, ale ja mam złe doświadczenia i rzadko wierzę sprzedawcom w zoologach.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 18:24, 28 Lis 2012
julka1
Gość
 





SremoGirl napisał:
Julka sugerowałam się miniaturką i tam pisze, że można, ale rzadko. I coś mi się kojarzy, że raczej nie powinno się podawać lodowej ze sklepu, bo są spryskane itp., a ja mam z ogródka. No nie wiem teraz, chyba są różne wersje i każdy robi jak uważa po prostu Smile

offtopic...salata z nawet z ogrodka nie jest zdrowa, gdyz chlonie z powietrza rozne zwiazki...mowie tu oczywiscie o zwyklej salacie...gdyz np. pekinska mozna podawac Smile
PostWysłany: Śro 18:28, 28 Lis 2012
meg
 
Dołączył: 09 Lis 2012
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





kupić w zoologu jest łatwiej i przede wszystkim szybciej, ale nie polecam. skoro można jednocześnie pomóc zwierzakowi dając mu dom i spełnić przy tym swoją zachciankę - jego posiadania, czy może być lepiej?Smile
procedura i czas w jakim przebiega adopcja może rzeczywiście nie wszystkim być na rękę, sama wiem jak się człowiek niecierpliwi, a formalności jak to formalności - ludzie zajmujący się adopcjami mają sporo pracy także wszystko trwa (sama przechodziłam). jeśli jednak nie przeszkadza nam to - świetna opcja i polecam z całego serca. inną opcją, zbliżoną do forumowych adopcji jest przygarnięcie uszaka, którego ktoś chce się pozbyć - na gumtree i tym podobnych stronach często wyświetlają się ogłoszenia dotyczące królików - ktoś wziął, bo słodkie, a później trzeba się pozbyć problemu. myślę, że to też fajna opcja, ale trzeba pamiętać, żeby zabierać te ODDAWANE bez opłat, chyba, że płacimy za wyposażenie. inaczej nakręca się chory "biznes" tak samo jak w przypadku zoologów.
jeśli ani jedna ani druga opcja z jakichś względów nie odpowiada - hodowla. tylko, że sprawdzona - wtedy jet pewność, że króle są zdrowe i dobrze traktowane.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 7:41, 29 Lis 2012
nellciaa
 
Dołączył: 09 Kwi 2010
Posty: 2066
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto
Płeć: K





Alex nie sprzedaje osoba indywidualnym krolikow. Poza tym mialam kilka przypadkow grzybicy u krolikow z tej hodowli (grzybica pojawia sie czasem i miesiac po oddaniu krolika do sklepu)
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 12:49, 29 Lis 2012
drosera
 
Dołączył: 24 Lis 2012
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





Ponoć można od nich kupić indywidualnie królika w Łodzi na giełdzie. Tak mi powiedział pan z Alexa przez telefon. Mój poprzedni królik był z tej hodowli i nie sprawiał żadnych kłopotów, ani razu nie był chory przez całe swoje długie życie, dlatego mam do nich sentyment Smile
No ale i tak odpada, bo w tej chwili nie mają królików na sprzedaż. Najprawdopodobniej pojadę do pana Kaletki. Tylko zapowiadają w najbliższym czasie oziębienie i boję się jak ja go przetransportuję żeby mi się nie przeziębił (nie pana Kaletkę, a królika Wink ).
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 13:14, 29 Lis 2012
nellciaa
 
Dołączył: 09 Kwi 2010
Posty: 2066
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto
Płeć: K





W zeszłym roku z giełdy z Łodzi przylazła epidemia myksomatozy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 14:39, 29 Lis 2012
drosera
 
Dołączył: 24 Lis 2012
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





Ale to raczej nie wina hodowli, tylko tego że jest tam duże nagromadzenie zwierząt w jednym miejscu, zawsze w takich sytuacjach jest większe prawdopodobieństwo jakiejś epidemii. No ale to i tak nieważne, bo króla będę kupować nie w Łodzi, a koło Poznania Smile
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 23:03, 29 Lis 2012
T-T-A
Gość
 





Dosera, jesli jesteś z Łodzi to proponuję sprawdzić nst opcję.
Nie wiem jak teraz, ale dawniej porządny sklep zoologiczny z personelem wykształconym w tym kierunku itp był w Tulipanie przy Realu na Przybyszewskiego ( pracowała tam córka sąsiadki po zootechnice i była zadowolona ze współpracowników). Widok też ok.
Mieli królaski z tatuażem pytałam ską to facet mówił, że od sprawdzonego hodowcy spod Poznania
Warto dopytać
W transporterku, czy w zakrywanym koszyczku na kocyku czy ręczniku królisiowi nic nie będzie - gorzej jakby był upał
P.S. zerknij
[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez T-T-A dnia Czw 23:17, 29 Lis 2012, w całości zmieniany 2 razy
PostWysłany: Pią 20:42, 30 Lis 2012
julka1
Gość
 





dokladnie...niektore uszaki mykaja po sniegu az milo...jak byloby juz ponizej zera to na zewnatrz mozesz jeszcze owinac transporter w jakis dodatkowy recznik lub kocyk...a tak nic uszakowi nie powinno byc...
PostWysłany: Pią 21:57, 30 Lis 2012
drosera
 
Dołączył: 24 Lis 2012
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





Nie jestem z Łodzi. jestem z Warszawy, ale do Łodzi bym mogła pojechać ewentualnie. Z tym, że niestety chyba tej sieci sklepów Zoo Natura już nie ma, bo zbankrutowali.

Ostateczna decyzja to hodowla Pana Kaletki Smile Tylko muszę się z nim umówić żeby przesłał mi zdjęcia uszaków, wybiorę sobie któregoś i podjadę po niego do Poznania. Co prawda to z warszawy długa podróż, ale chcę mieć pewność, że nie kupuję w jakiejś pseudohodowli.
Zobacz profil autora
Wybór królika - pomożcie! :)
Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Problemy początkujących opiekunów
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 2 z 2  
Idź do strony Poprzedni  1, 2
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin