Króliki domowe i inne zwierzęta

nuna · Gość

Czytalam kiedys o kroliku ,ktory dostal paralizu tylnich skokow, weterynarz doszedl do wniosku, ze to wlasnie przez podawanie czekolady. Wlascicielka tez podawala od czasu do czasu po kawalku.
Drugi : krolik zjadl kawalek batonika znalezionego na podlodze, zmarl po czterech dniach od zjedzenia, przypadek ?

KazioR · Administrator

nie przypadek, normalna reakcja po spożyciu trucizny.

Hehoj

Jezeli tak naprawde jest ze wystepuja jakies objawy przy jedzeniu czekolady to dlaczego on nadal ja je? Widocznie nic mu nie jest. Watpie zeby po zjedzeniu czegos dostalby jakies choroby i dalej to jadl. Moj krolik kiedy uslszy szeleszczenie leci do natychmiastowo i nie odejdzie kiedy mu nie dam. Czyzby kroliczy nalog? Smile

kiche_wilczyca

Szlag mnie zaraz trafi!!!! Po diabła dajesz mu czekoladę??? Bo królik tak chce??? To w takim razie ja powinnam mojej Psotce dawać kotlety do jedzenia, bo ostatnio przymierzała się do zjedzenia go.

Przepraszam za mój atak, ale ręce mi opadły. To, że królik coś je, nie znaczy, że jest zdrowe. Objawy uboczne niewłaściwego karmienia nie musza objawiać się natychmiast. Często szkodliwe substancje odkładają się w króliczym organizmie (min. nerki, wątroba) prowadząc do ciężkich schorzeń i powodując bolesną śmierć

Jak ktoś niewierzy niech spyta weta....

Hehoj

hmm.. przemysle to. Ale tak wogole to ile kroliki zyja? 12lat?

T-T-A · Gość

A tak z ciekawości, czy Twój królik czasem nie szczeka?? Proponuję jak skończy 18 lqt to daj mu w prezencie całą tabliczkę czekolady a jeszcze lepiej czekoladowego króliczka wielkanocnego:))

kiche_wilczyca

Hehoj dodam jeszcze, że jeżeli uszak będzie dopominał się czekoladki, to po prostu zamiast niej, daj mu kawałek, np. marchewki czy innego warzywa lub owoc, który lubi...
Króliki żyją 8-12 lat. Przy nieprawidłowym żywieniu często krócej

Hehoj

T-T-A · Gość

To ile i jak często on tą czekoladkę degustuje?Mam nadzieję, że chociaż symbolicznie.
Mojej Trusi niekiedy nie udało mi się dopilnować i dopadała z wielkim impetem do psiej karmy, a wyczuwała ją chyba 6 zmysłem. Przeżyła 9 lat, ale na pewno nie wyszło jej to na zdrowie. Wydaje mi się, że świetnej genetyce lepiej pomagać niż szkodzić. Zdarza się, że ludzie tęgo piją różny asortyment i dożywają sędziwego wieku. Chyba nie jest to dowodem na zdrowotny wpływ alkoholu?
Nie zawsze za spostrzeżeniami muszą iść prawidłowe wnioski.
Jeśli Twój królik doszedł do sędziwego wieku lat 11 to może pomóż mu osiągnąć wyjątkowy dla królika wiek lat 12

nuna · Gość

Czekolada zawiera kofeine i teobromine. Oba te srodki moga doprowadzic do ciezkiej choroby serca. Dla porownania 120- 250 g czekolady moze zabic psa wielkosci owczarka niemieckiego.

"Jezeli tak naprawde jest ze wystepuja jakies objawy przy jedzeniu czekolady to dlaczego on nadal ja je? "
Bo mu smakuje, wszystko co slodkie to smakuje, nam zreszta tez. Kroliki domowe zatracily troche swoj instynkt i nie wiedza co jest trujace lub nie, co moze zaszkodzic lub nie.
Gdybym swoim dala glowke kapusty to by ja zjadly ze smakiem, a pozniej cierpialy z powodu bolu brzucha i wzdec. Moglyby nawet tego nie przezyc.

Hehoj

Nun

tak często???!

kiche_wilczyca

Hehoj gratuluję Twojemu uszakowi tak silnego i wytrzymałego organizmu. Ale takie uszaki często się nie zdarzają Niech królik je królicze jedzenie, a czekolada niech zostanie dla ludzi (również w rozsądnych ilościach)

agusia6840

Ale czy hehoj mówi prawdę?.Bo jakos mi się nie chce w to wszystko wierzyć.Przepraszam,za bezpodstawne osądzenie,ale poprostu mnie to wszystko dziwi.

Galopcia · Dołączył: 04 Mar 2008

Gdy moja mama była nad morzem z moim królikiem (bo ja byłam na mazurach) to spotkała małurzeństwo które ma królika od 5-6 lat i często mu dają czekolade a on żyje!!! nie wiem dlaczego nic mu nie jest...

kiche_wilczyca

co wcale nie oznacza, że czekolada nie jest szkodliwa.......

Happy Feat

Według mnie nie ważne, czy czekolada, dropsy mleczne, czy co kolwiek innego. Dla królika (nie ważne jak na to reaguje to wszystko jest NIEZDROWE !!!. Odpowiednim pokarmem dla królika jest dobry granulat, sianko, zielonki (nie wszystkie) i ew. mieszanki, owoce okazjonalnie. Królikowi w pełni wystarczą do szczęścia wyżej wymienione przeze mnie rzeczy, a po co licytować się: a mojemu się nic nie dzieje po czekoladzie , a mój o lubi itp. itd. To tak samo jakby człowiek zaczął jesć granulat swojego podopiecznego. Takie jest moje obiektywne zdanie.

Ewulinka96

O nie nie!
Puszek nigdy już na oczy nie zobaczy czekolady!
Zatrucie może zatąpic po zjedzeniu kawałka rozmiarówok. pół centymetra?

star009

Najbardziej wkurza mnie to,że ludzie są naprawdę często nieświadomi co zwierzę jeść powinno a co nie i jakie te drugie produkty mogą być szkodliwe, a producenci różnych "przysmaków" to wykorzystują.Coś jest polecane to pewnie dobre. Ja jakimś cudem (to chyba wrodzone) nigdy nie dałam się nabrać na te chwyty marketingowe. Od dziecka wychowywałam się za zwierzętami i nigdy żadnemu z moich zwierzaków nie dałam czekolady, że już nie wspomnę o tych wszystkich kolbach, dropsach itd. Królaskom wolę dać odrobinę suszonych owoców, kawałeczek banana lub jabłka jako przysmak, a piesio przeważnie dostaje "kości" ze skóry wołowej itp.

KazioR · Administrator