Króliki domowe i inne zwierzęta

pati991

czyli moze sie zdarzyc ze moj paszczurek "zaszczeka" kroolisia na smierc...?;( Sad

no i jeszcze jedno: wyczytalam ze kroliki zawsze sikaja na lozko... to prawda?!

agusia6840

nie zawsze...jeżeli wytłumaczysz królikowi,że nie można na łóżko wchodzić to on to zrozumie;))..Tuptuś się nauczył,ale obawiam się,że zacznie naśladować Filipka i bd musiała uczyć ich dwóch od nowa.
Jeżeli wskoczy na łóżko to powiedz do niego głośniej po imieniu, klaśnij i zedjmij go z łóżka.Ja tak robiłam i Tuptuś w końcu zrozumiał o co mi chodzi.

T-T-A · Gość

Wątpię, aby pies w domu "zaszczekał królika na śmierć"Wiele osób ma królika i psa i słyszałam o przyjaźniach ale o zaszczekaniu nie:))
Chyba Twój pies nie szczeka non stop?
A co do sikania z moich 3 królasków 2 sikały, ale królika nauczyc można wiele
Moja Andzia siusia mi na złożoną sofkę na pościel nie
Nie jestem w szkoleniu rygorystyczna, gdyż lubię jak do mnie przyskika.
Daję jej jeszcze czas na dorośnięcie:))

pati991

no to super. uspokoilyscie mnie:) wielkie dziex i usciskajcie ode mnie swoje krooliczki Razz

pati991

aha jeszcze jedno: moja mama zgadala sie z wychowawczynia mojego brata krota ma krolika. ona mowi ze z klatki wypuszcza go na godzine dziennie... to wystarcza...?

agusia6840

Powinno wystarczyć kaziorek

Ja moje królasy wypuszczam wieczorem po pokoju,a po południu idę z nim na dwór Smile

kiche_wilczyca

godzina dziennie??? To bardzo mało. Absolutnie nie wystarcza. Uszak powinien być wypuszczany minimum na 4 godziny dziennie

agusia6840

Acha...no moje dużo biegają,a konsekwencja jest to,że potem latam z odkurzaczem i siereczką po pokoju:D

jagodas

Madzix

pati wyobraź sobie, że mój Emq biega hmmm miedzy 10-a 14godzinami na dobę Wink

czasami cały dzień

Basia87

Mój królik biega po mieszkaniu od kiedy wstane do czasu kiedy spać ide.
Choć czytałam w książce że 15min. minimum musi biegać to myśle że te 15min czy 1h totortura dla niego,ja najchętniej bym swojego wogóle nie zamykała ale nie daje spać jak w nocy kica urwisek mały Smile

pati991

aha dziex.
bo wczesniej pytalam czy klatka moze stac na szafie... odradzacie...? bo ktos tam pisalz ze niektore krole ucza sie otwierac klatke...

Basia87

Wogóle na szafie to wydaje mi się że duszno by miał i kurz do góry się unosi i tam utrzymuje to by mogło ujemnie na jego zatoki wpłynąć. Umieść klatke nieco niżej a najlepiej na podłodze Wink

kiche_wilczyca

ja swoich bym nie trzymała na szafce ze względu na to, że wolę, żeby same decydowały kiedy chcą wyjść z klatki, niż stresować je wkładaniem ręki do środka, chwytaniem i wyciąganiem. Możesz postawić klatkę na podłodze, a pod klatkę podłożyć np. złożony koc, żeby nie stała bezpośrednio na podłodze (zimą może ciągnąć od niej chłodem)

olasss

ja też bym klatki na podwyższeniu nie stawiała. Moja Tośka jak biega po pokoju uwielbia ciągle wskakiwać i wyskakiwać z klatki i nie wyobrażam sobie abym mogła jej tą swobode ograniczyć. A co do tego, że króliki same sobie potrafią klatkę otworzyć to prawda. Moja Tośka tego nie robi, ale dla królika mojej kuzynki zamknięta klatka to żaden problem, musi ona zawsze zamykać klatke ( ma psa więc musi uważać ) albo na malutką kłódeczkę ewentualnie sznurówką na wiele guzków bo inaczej Tofik ją przegryzie i i tak wyjdzie. Więc stawianie klatki na szafie odradzam

Basia87

Też prawda,mój królik też jak biega po pokoju to lubi wkicać do klatki a siusiu to tam niech wkica ale za potrzebą właśnie musi czasem kicnąć Smile

Ciężko by było jakbym mu to ograniczyła i dla mnie i dla niego.

martii.

nie wyobrażam sobie żeby klatka stała na czymkolwiek wyższym, bo dolce bardzo lubi... szaleć w nocy. jest wstanie przesunąć ją nawet o długość kaloryfera! wolę nie myśleć jakby się to kończyło, gdyby była np na szafce!

i nie wypuszczam go "na godziny". jeśli jest grzeczny to siedzi ze mną od południa do samego wieczora, a kiedy jest wredny i niegrzeczny no i niczym nie da się go zainteresować czy po prostu uspokoić, to wkladam go do klatki. czasem w ogóle nie mam czasu żeby go wypuścić, bo po prostu nie ma mnie w domu, a nikt inny by z nim nie siedział. ale źle mu nie jest Smile

zawsze czymś mu rekompensuje czas w klatce - kawałkiem jabłuszka, pietruszki czy weekendem bez klatki ;d

agusia6840

Ehh.to ja mam jakieś dziwne informacje...z tych książek to nic dobrego nie wynika;|..w weekend moje króliczki biegaja po pokoju całymi dniami.Tylko jak idę do szkoły to je muszę zamknąć.No a w ksiązce pisało że godizna wystarczy.

pati991

rozumiem... a jezeli mam kable w pokoju to jak np moge je zabezpieczyc?
i jeszcze jedno: co to jest ta wysciolka?
a wogole zamawial ktos kiedys klatke z allegro? bo ja bym chcala bo sa duze za 50 zl. tylko zastanawiam sie czy jak wysle kase to oni mi wysla klatke...

kiche_wilczyca

bo wszelikie informacje, czy z książek, czy z internetu trzeba sprawdzić. Jeżeli w różnych źródłach piszą tak samo, to możliwe, że to prawda, ale jeżeli w każdym co innego jest napisane na ten sam temat, to znaczy że coś jest nie tak, i trzeba to dokładnie sprawdzić.