Króliki domowe i inne zwierzęta

Forum o zwierzętach króliki psy koty konie gryzonie ptaki akwarystyka

Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Ogólne -> CODZIENNE PIESZCZOTY -POTRZEBNE.
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
CODZIENNE PIESZCZOTY -POTRZEBNE.
PostWysłany: Pon 5:02, 04 Maj 2009
alison1628
 
Dołączył: 05 Kwi 2009
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: KALISZ
Płeć: K





Naszym malym milusinskim powinnismy codziennie okazywac pieszczoty,przytulania itp.-pod warunkiem ze sa do tego przyzwyczajone. Razz Kroliczki bardzo szybko odzwyczajaja sie od tego typu potrzeb,zwlaszcza gdy mamy tylko jednego uszatka w domu. Crying or Very sad One tego potrzebuja.Wiec robmy to jak najczesciej. Wink Sa kroliczki ktore tego wrecz nie lubia-przyczyna nie byly od malego przyzwyczajane do tego. Exclamation


Ostatnio zmieniony przez alison1628 dnia Pon 5:23, 04 Maj 2009, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 6:05, 04 Maj 2009
Nuka
Gość
 





nie do końca zgadzam się z Twoim zdaniem.
Popieram, że każdego dnia powinniśmy okazywać królaskom, że są kochane, akceptowane, wyjątkowe i dla nas najważniejsze na świecie. Futrzaki nie odzwyczajają się od czułości i miłości. Są takie uszole, które nigdy nie poznały jak to jest gdy opiekun wybaczy wszystkie psoty, drży z obawy o pupila gdy zachowanie kicajka minimalnie odbiego od normy. Okazywanie zaufania do człowieka to nie tylko wskakiwanie na kolana i grzeczne poddawanie się pieszczotom wtedy gdy właściciel ma na to ochotę. W czasie dojrzewania i dorastania uszatki jednak zmieniają swoje zachowanie, wolą swoją miłość okazywać inaczej (np. kółeczka wokół nóg człowieka i bzyczenie, szaleńcze zabawy i od czasu do czasu sprawdzenie co też dwunożny członek stada robi w danej chwili). Króliczek od maleńkości przyzwyczajony do głaskania nauczył się, że opiekun go kocha i akceptuje. Być może pozwoli na codziennie takie pieszczochy. Ale to wszystko zależy od charakteru królaska. Jak futrzak będzie miał ochotę na przybiegnie na głaski, jak akurat będzie wolał ganiać swój ogonek to żadna siła go nie zatrzyma.


Ostatnio zmieniony przez Nuka dnia Pon 6:09, 04 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
PostWysłany: Pon 6:45, 04 Maj 2009
Bziunda
 
Dołączył: 29 Gru 2008
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





Zgadzam się z Nuką. Naszego kanapowca nie ma szans oduczyć wskakiwania na łóżko i zajmowania mojego miejsca, po to tylko, żeby mój mąż ją głaskał.
Nauczyła ją tego moja babcia, która wyjechała miesiąc temu.


Ostatnio zmieniony przez Bziunda dnia Pon 6:46, 04 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 8:23, 04 Maj 2009
alison1628
 
Dołączył: 05 Kwi 2009
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: KALISZ
Płeć: K





Wiedz widzicie ze bliskos opiekuna jest bardzo wazna i potrzebna. Razz Bziunda-jak widzisz twoja babcia przyzwyczaila twojego uszatka do glaskania.Robila to podejrzewam codziennie i twoj kanapowic juz do tego sie przyzwyczail i polubil.I nie ma szans zeby go tego oduczyc.Czyli moj post ma znaczenie co do pewnych nawykow u kroliczkow. Nuka-bieganie wokol nog opiekuna to przejaw przyzwyczajenia-jezeli bys mu od malego na to nie pozwalala nie robil by tego.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 13:45, 04 Maj 2009
Bziunda
 
Dołączył: 29 Gru 2008
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





Szkoda, że nie da się nauczyć czesania i obcinania pazurków. Albo oduczyć gryzienia kabli, ścian itp.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 14:37, 04 Maj 2009
Nuka
Gość
 





Alison,
akurat u mojego kicaja bieganie dookoła nóg to nie przyzwyczajenie tylko szalejące hormony. Pieszczoszki jak najbardziej staram się jak mogę ale jeśli krolas akurat ma ciekawsze zajęcie to wybacz, ale żadna siła nie zmusi go do cierpliwego leżenia obok mnie. Musiałabym go chyba uwiązać żeby poddał się mojej woli. A tego nie chcę.
Są króliki, które uwielbiają głaskanie a są takie, którym wystarczy sama bliska obecność opiekuna. Jak zbyt długo nie staram się smyrnąć uszola w biegu to na chwilkę sam podbiega, wskakuje na kolana i zmyka dalej gonić za czymś co sobie wymyślił.
Jak ten mój cudny potwór był maleńki to i owszem, dawał dlużej się głaskać. Wyrósł z niego dzielny dorodny samiec i teraz ma inne upodobania. I moim zdaniem nie ma żadnego związku z przyzwyczajeniem, tylko z zaufaniem.


Ostatnio zmieniony przez Nuka dnia Pon 14:39, 04 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
PostWysłany: Pon 15:11, 04 Maj 2009
alison1628
 
Dołączył: 05 Kwi 2009
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: KALISZ
Płeć: K





Nuka ja wszystko rozumiem-podalam ten przyklad w odniesieniu do mojej Balbinki-ktora tego potrzebuje i domaga sie.Ona akurat ma taki charakter z czego sie naprawde ciesze.Ale mozna przyzwyczaic krolisia do pieszczot-one sa pieszczochami. Razz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 15:14, 04 Maj 2009
alison1628
 
Dołączył: 05 Kwi 2009
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: KALISZ
Płeć: K





Bziunda-twoj przyklad wydaje mi sie troche smieszny:czesanie,obcinanie to nie czlowiek tylko zwierzatko. Shocked A co do kabli elek.to taka ich natura-zabezpieczysz je odpowiednio i po klopocie. Rolling Eyes


Ostatnio zmieniony przez alison1628 dnia Pon 15:16, 04 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 15:37, 04 Maj 2009
Bziunda
 
Dołączył: 29 Gru 2008
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





alison1628 napisał:
Bziunda-twoj przyklad wydaje mi sie troche smieszny

Bo to nie przykład. Tylko wyrażenie marzeń.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 15:58, 04 Maj 2009
Nuka
Gość
 





Alison, to Ty szczęściara jesteś, że masz królaska uwielbiającego pieszczoty.

Twoja Balbinka jest jeszcze młodziutka i z tego co pisałaś została zbyt wcześnie zabrana od mamy. Ciebie traktuje jak mamę zastępczą, dlatego domaga się przytulania, głaskania i buziaków, bo tak właśnie królicza mama opiekuje się małymi - wylizuje, pozwala się przytulać, czasami trąci nosem, pokaże co dobre a co nie.
Królaski zmieniają się w czasie dojrzewania,czyli ok 3-4 miesiąca życia. Nawet jak teraz futro pozwala się głaskac godzinami to tylko dlatego, że czuje ogromną potrzebę bliskości. Przyzwyczajasz ją. I co z tego, że systematycznie będziesz to robiła przez dwa, trzy miesiące? Jak króliczek dojrzewa to ma inne potrzeby i pomimo tego, że zna rękę która go karmi i najczulej głaszcze być może będzie zachowywał się inaczej. Życzę aby ucholinka na zawsze pozostała taka przylepna jak jest teraz
Tak jak z ludźmi, małe dziecko możesz nosić na rękach, tulić i całować a im starsze tym bardziej się oddala.

Wszystko zależy od charakteru królika a nie od tego czy w maleńkości uszol był głaskany. Bo człowieka, który wymyśla pieszczoty wszelkiego rodzaju, jest delikatny i wyrozumiały dorosły kicaj odbiera jako kogoś godnego zaufania nie dlatego, że się przyzwyczaił, ale dlatego, że rzeczywiście może na nim polegać.
Głaskanie nie ma na celu przyzwyczaić zwierzaka do pewnego rodzaju przyjemności ale jest niezbędne w czasie budowania coraz bliższych więzi między opiekunem i podopiecznym.

Teraz rozważania czysto hipotetyczne, bo nie dotyczą (mam nadzieję) nikogo z forum - jeślibyś od maleńkości przyzwyczajała króliczka do czegoś czego on bardzo nie lubi to pomimo, że zwierzak się przyzwyczai będzie uciekał od Twojej ręki bo straci do Ciebie zaufanie.

PostWysłany: Pon 16:14, 04 Maj 2009
alison1628
 
Dołączył: 05 Kwi 2009
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: KALISZ
Płeć: K





Kazdy moze miec swoje zdanie.Napisalas ze chodzi o zaufanie uszatka do opiekuna,i wlasnie ta bliskosc o ktorej pisalam[pieszczoty,przytulanie] jest jak by przypieczetowaniem zaufania o ktorym wspomnialas.


Ostatnio zmieniony przez alison1628 dnia Pon 16:15, 04 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 16:19, 04 Maj 2009
Nuka
Gość
 





oczywiście tak, pieszczoty są podstawą zaufania. Tylko w pierwszym swoim poście napisałaś, że niektóre królasy nie lubią pieszczot bo nie były od maleńkości do nich przyzwyczajone. A to już nie jest prawdą, co starałam się wyjaśnić powyżej.


Ostatnio zmieniony przez Nuka dnia Pon 16:20, 04 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
PostWysłany: Pon 16:33, 04 Maj 2009
alison1628
 
Dołączył: 05 Kwi 2009
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: KALISZ
Płeć: K





Wyjasnilas-zrozumialam.Juz wiem o co ci chodzilo i co chcialas mi wytlumaczyc.Na poczatku nie moglam cie zrozumiec. Surprised


Ostatnio zmieniony przez alison1628 dnia Pon 16:34, 04 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 16:47, 04 Maj 2009
Nuka
Gość
 





Czyli muszę poprawić styl odpowiedzi. Najważniejsze, że wiemy o co chodzi.
PostWysłany: Pon 16:57, 04 Maj 2009
alison1628
 
Dołączył: 05 Kwi 2009
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: KALISZ
Płeć: K





I wreszcie doszlysmy do porozumienia z czego bardzo sie ciesze. Laughing
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 19:58, 26 Maj 2009
Happy Feat
 
Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: M





Bziunda napisał:
Szkoda, że nie da się nauczyć czesania i obcinania pazurków. Albo oduczyć gryzienia kabli, ścian itp.


Jak to nie da się ?? Temat już trochę stary, ale muszę sprostować twoje błędne spojrzenie na sprawę Smile Ja królaska nauczyłem dosłownie wszystkiego, co przyszło mi do głowy - nie wychodzi z pokoju mimo zamkniętych drzwi, nie gryzie kabli, ani niczego innego "zakazanego". Jak to osiągnąć ? Najprostszą metodą kar i nagród, albo jak kto woli "Psów Pawłowa". Kiedy królik robi coś zakazanego (np. gryzie kable) a ty przy tym jesteś, to po prostu klaśnij w ręce raz a porządnie. Dźwięk powinien być głośny, co zdecydowanie nie przypadnie go gustu uszolkowi. Ucieknie on od razu do klatki, albo do ciebie. Należy go wtedy uspokoić i dać mu nagrodę. Ważne jest też to, żeby królik nie wiedział, że to my jesteśmy sprawcami nieprzyjemnego dźwięku. Po kilku takich "upomnieniach" w postaci klaskania królik przestanie dotykać kable.

Z czesaniem i obcinaniem pazurków jest juz trudniej Very Happy Tu można zastosować tylko system nagród. Po ~10 sekundowym czesaniu królika, kiedy ten orientuje się, co się dzieje i ucieka od szczoty należy dać mu nagrodę w postaci smakołyka. Można też czesać go kiedy jest zajęty jedzeniem smakołyków. A na pazurki sposobu nie ma Razz

P.S. Króliczki są naprawdę pojętnymi stworzonkami Smile Pewnego razu postanowiłem nauczyć królika przychodzić na zawołanie. 2 tygodnie później przychodzą znajomi, a królik chowa się szafą. Oczywiście wszyscy chcą go pogłaskać, ale jak się do niego dostać ? Ku zdziwieniu wsystkich wołam kici-kici, a wtedy Pusia przylatuje do mnie niczym torpeda. Jak mi się to udało ? Magia smakołyków Smile A wiele osób mówi, że króliki to głupie, niepojętne zwierzęta ..
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 12:17, 27 Maj 2009
kiche_wilczyca
 
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 3699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: K





hehehe, nie zawsze się da oduczyć Very Happy moje doskonale wiedzą, że nie wolno i co? Dalej robią swoją. To faktycznie bardzo inteligentne stworzonka - szybko uczą się, ze próbuję na nich jakiegoś podstępu uniemożłiwiajacego im "zbrodnicze" działania. Jakby niemal w myślach czytały Wink
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 15:52, 27 Maj 2009
T-T-A
Gość
 





Pewnie, że są mądrulki:)
Moje biegną do kuwetki i korzystają - z dwóch. Andzia oprócz tego gubi co nieco na dywanie i jakieś siusnięcie przed klatką sie zdarzy, ale hormonki mają swoje prawa:)
Do perfekcji opanowały powrót do klateczki, nawet nie trzeba mówić, wystarczy zbierać ich akcesoria.
Ale głaskanka, to one mnie uczą- w ich ulubionych miejscach i na ich warunkach. Z przyjściem, no cóż zależy co trzymam w zanadrzu i czy maja ochotę, bo niekiedy wybitnie głuche:)
A czesanie baaaardzo chyba boli i żadne smakołyki, pieszczoty nie są w stanie ich przekonać
CODZIENNE PIESZCZOTY -POTRZEBNE.
Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Ogólne
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin