Króliki domowe i inne zwierzęta

Forum o zwierzętach króliki psy koty konie gryzonie ptaki akwarystyka

Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Ogólne -> "Sikanie" Idź do strony 1, 2  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
"Sikanie"
PostWysłany: Pią 20:47, 08 Maj 2009
uLeCzKa200
 
Dołączył: 20 Sty 2008
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Chełmka





Witam.. Szukałam takiego tematu ale nie znalazłam.. Jeśli był taki to wybaczcie.. Mam poważny problem.. Mój króliczek (Tośka) kiedy wypuszczam go z klatki, sika mi na dywan lub wskakuje na łożko i tam załatwia swoje potrzeby.. Nie chodzi o "kupy" - "twarde bobki" tylko o te "siki".. Próbowałam różnych sposobów by ją oduczyć.. Nawet użyłam drastycznych sposobów -> wkładałam jej nosek do "sików" i biłamm (lekko oczywiście po pupie..) Czytałam że to może być powodem, że wypuszczam ją za mało.. Ale ona pół dnia biega po pokoju... Klatke ma duża.. Co robić.. Cały dywan mam śmierdzący.. a łożko choć wyczyszczone to i tak sprawia mi niesmak.. Sad Pomocy.. Sad

P.S Dodam to że kiedyś tak nie robiła!


Ostatnio zmieniony przez uLeCzKa200 dnia Pią 20:47, 08 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 20:59, 08 Maj 2009
nuna
Gość
 





Ona tak znaczy teren, ma pewnie ruje, bo na wiosne krolice maja dosyc czesto i to jeszcze poteguje lanie- taki znak dla samczykow " szukam meza".
Rada to zwin dywan, na lozko poloz folie, na to stary koc, trzeba czesto prac, ale co zrobic.
PostWysłany: Pią 21:21, 08 Maj 2009
uLeCzKa200
 
Dołączył: 20 Sty 2008
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Chełmka





ahha Smile Mam często na łóżku stary koc.. Smile Dzieki Nuna.. Uspokoiłaś mnie.. Czyli każde samiczki tak mają? Nie tylko moja... uuufff Smile
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 22:12, 08 Maj 2009
MiA__89
Gość
 





Uleczka to nie tylko samiczki , chłopcy też tak mają. Amonek zaznacza wyro kiedy tylko da radę Smile No niestety ruja to kataklizm , ale trzeba się przyzwyczaić. Ponadto ma miejsce , które osikuje ( też mam dywan niestety ) więc co 3 dni piorę obicia i dywan ... Mój kawaler jeszcze dojrzewa , więc nie robię z tego afery , no o kanapę krzyczę , ale to pogarsza sprawe , bo mały spyla tak szybko , że obsikuje wszystko po drodze - mnie również ...
PostWysłany: Nie 14:29, 10 Maj 2009
uLeCzKa200
 
Dołączył: 20 Sty 2008
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Chełmka





Dzięki.. Ale nie uważasz ze częste praie dywanu może zniszczyć? Chyba że masz jakiś stary , specjalny by króliczerkl mógł go zesikać Smile Dziękiza rady.. Pozdrawiam Smile
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 19:00, 10 Maj 2009
MiA__89
Gość
 





Wiesz , chyba wolę go zniszczyć niż wąchać Wink Niestety dywan nie jest specjalny na potrzeby, ale śmierdzi okropnie ... :/ A zdjąć go nie mogę , bo to stare budownictwo - deski i to jeszcze krzywe ...
PostWysłany: Nie 19:37, 10 Maj 2009
uLeCzKa200
 
Dołączył: 20 Sty 2008
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Chełmka





aha.. Smile Ja mam nowe dywany Very Happy Ale przez tośke musiałam je juz z 5 razy prac Smile
Zobacz profil autora
Re: "Sikanie"
PostWysłany: Nie 19:54, 10 Maj 2009
jagodas
 
Dołączył: 19 Paź 2007
Posty: 1791
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: K





uLeCzKa200 napisał:
Próbowałam różnych sposobów by ją oduczyć.. Nawet użyłam drastycznych sposobów -> wkładałam jej nosek do "sików" i biłamm (lekko oczywiście po pupie..)
P.S Dodam to że kiedyś tak nie robiła!


Wkładanie noska w siki ma wręcz odwrotny skutek, bicie klapsy po pupie tez nic nie daja- zwierzak bedzie sie tylko ciebie bał. Mozesz przeczekac lub stanowczym głosem mówic ze nie wolno i ja zanosic do kuwety i byc cierpliwą
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 21:28, 10 Maj 2009
uLeCzKa200
 
Dołączył: 20 Sty 2008
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Chełmka





A jeśli do niej mówie np ,, Nie wolno" to ona to rozumie ?
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 21:48, 10 Maj 2009
MiA__89
Gość
 





Rozumie bardziej twój ton , ale w końcu nauczy się , że nie wolno znaczy "przestań tak robić". Ona dobrze wie co może a czego nie , tylko udaje , że nie rozumie Smile Takie są już bestie Smile
PostWysłany: Nie 22:03, 10 Maj 2009
T-T-A
Gość
 





Oj metoda wsadzania noska do moczu i karcenia jest to przykład jak nie należy postępować z psem .....no to co można powiedzieć przy króliczku:(
Popełniłaś kardynalny błąd, ale na błędach ponoć człowiek się uczy.
Wydaje mi się, że królik nie sterylizowany nie będzie idealnym czyścioszkiem, nawet moja niesamowicie porządnicka kotka, jeszcze gdy miewała rujki siusiała gdzie popadnie.
Zauważyłam, że moje reagują na oj nie ładnie i do kuwetki. Jak są w kuwetce to pieję, jaka/ ki mądry, ślicznie....Nawet ostatnio przy chwaleniu Andzi kuwetkowej mądrości Czesio nie zdzierżył i sam się do kuwetki władował. Co nie znaczy, że robią tak w 100%
Wokół kuwety położyłam wykładzinę i jak na niej odchodzi produkcja to na hasło do kuwetki Czesio tam kończy. Andzi natomiast zdarza się z lekka podsikiwać w biegu dywan. Cóż króliczek kotem nie będzie
PostWysłany: Nie 22:10, 10 Maj 2009
MiA__89
Gość
 





A tam , czasami nawet piesek popuści Wink
Muszę się pochwalić - znalazłam sposób na mojego gada - żeby mi nie dewastował wszystkiego - daję mu zamknięty karton po soku - godzina lub 2 spokoju. A jaka radość ... Smile
PostWysłany: Nie 22:53, 10 Maj 2009
nnitka
 
Dołączył: 17 Paź 2008
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bielsko -Biała





Moja na słowa" nie wolno",zaczyna tupać i rozkręca się niesamowicie.Pokazuje mi że jej wszystko wolno,jak nawiedzona robi to na co jej nie pozwalam.Tupie i np. wskakuje na łóżko i sika,ja ją ściągam z łóżka ,a ona tupie i zaś wskakuje i sika.Poddałam się już ,z królikiem nie mam żadnych szans.Czasami jak śpi prawie na plecach,to przechodząc mówie jej "nie wolno"ona się zrywa i tupie i nie nie wie o co chodzi ..heheh to taka moja mała zemsta
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 8:18, 11 Maj 2009
kiche_wilczyca
 
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 3699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: K





nnitka, bo jak można mowić do królika "Nie wolno" - przecież, wedle uszaka, nie można zabraniać Razz

uleczka, albo porozstawiaj dodatkowe kuwety, w miejscach gdzie siusia, albo zwiń dywan. Króliczka w okresie rui jest niereformowalna i trzeba jej to wybaczyc
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 12:59, 11 Maj 2009
uLeCzKa200
 
Dołączył: 20 Sty 2008
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Chełmka





dzięki za rady.. raczej uzrobię to że zwinę dywany.. i na łożko dam stary koc.. A co do tego bicia.. było to bardzo lekko... A jak tak raz zrobilam to n ie paskudzila mi przez kilka dni.. I po kilku minutach przyszla mnie "przepraszam".. tzn. łasić się do mnie i mnie lizaćVery Happy Smile
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 16:35, 11 Maj 2009
Emilka i Bobcio
 
Dołączył: 04 Kwi 2009
Posty: 919
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: K





Ja mam samczyka, ale też miałam problem z siusianiem na kanapie. Po prostu za każdym razem, gdy wszedł na kanapę, ściągałam go i czymś zabawiałam. On nie dawał za wygraną i dalej się pchał na tą kanapę. W końcu przy powtórzeniu tego ściągania kilka, kilkanaście razy, uświadomił sobie, że za nic tam nie wejdzie i sikając po drodze leciał do kuwety.

P.S.Nieźle musiało mu się chcieć siusiać xd
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 21:46, 11 Maj 2009
MiA__89
Gość
 





Hahahahaha.... Nnitka - to było the best co napisałaś ,hahahahaha. Ja widze , że u was to prawdziwa wojna się toczy Smile panienkę masz z krwi i kości - zawzięta jak to kobieta. Naprawdę współczuję Smile
PostWysłany: Sob 21:52, 23 Maj 2009
brava
 
Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jaworzno
Płeć: M





Heh widzę że nie jestem sam z problemem. Jak kupiłem Majulka tj luty tego roku to siusiał tylko i wyłącznie w klatce w kąciku gdzie był żwirek a na łóżku nigdy. Od 1,5 miesiąca niestety sika na łóżko jak tylko mnie nie ma na chwilę. Co chwilę coś trzeba prać. Mnie też parę razy obsikał. Powiem szczerze na dywan mi nie sika. Bobki robi wszędzie ale tak było od samego początku. Jak jest w klatce to tam sika jak tylko wyjdzie to juz czaji łóżko no chyba że jestem to wtedy zrobi w klatce. Męczy mnie to strasznie no ale jak na razie nauka sikania do kuwety nie daje rezultatów. Popsikałem łóżko takim preparatem specjalnym co odstrasza zwierzęta przed niszczeniem. Ma zapach grejpfruta. Wtedy powącha i na łóżko wogóle nie wchodzi ale jak tylko pościele łóżko to prześcieradła przeciez nie psikam i wtedy wyczaji moment i je zsika tak samo jak kołdre czy koc. Trzeba mieć silną wolę by się mocno nie zdenerwować.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 20:27, 24 Maj 2009
MiA__89
Gość
 





Twój kawaler dojrzewa i niestety musisz przeczekać Smile
PostWysłany: Nie 20:55, 24 Maj 2009
brava
 
Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jaworzno
Płeć: M





Hehe no właśnie tak wyczytałem z tego co piszecie że królisie się rozwijaja i temu też m.in siusiają. No radze sobie bo folię rozkładam jak coś na łóżku a gdzie indziej ten mały diabełek nie lubi siusiać prócz klatki i tapczanika;p Dobrze że jest takie forum gdzie wszystko można skonsultować bo myslałem ze chodując kiedyś zwykłe królisie wiem o nich dużo a tu się okazuję że człowiek nigdy nie wie tego co w danej chwili jest mu potrzebne:-)


Ostatnio zmieniony przez brava dnia Nie 20:57, 24 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
"Sikanie"
Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Ogólne
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 2  
Idź do strony 1, 2  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin