Króliki domowe i inne zwierzęta

Sylla · Dołączył: 16 Mar 2014

Witam serdecznie. Potrzebuje porady odnośnie bobkowania mojej 6cio miesięcznej krolinki. Półtora tygodnia temu zaczęły sie u niej pojawiać miękkie bobki (duze pojedyncze troche jak plastelina) na zmiane z zaparciami. Poszłam do weterynarza dostała antybiotyk i probiotyk i miałam ja trzymać na samym sianku i ziolach. Mimo to dalej te bobki są miękkie. Uformowane ale miekkie i takie trochę blyszczace. I od jakiegoś czasu bobki robi zaczynajac poczawszy od popoludnia i w nocy. Przez pół dnia nie robi nic. Je dużo siana iszaleje. Nie wygląda na chorą. Bardzo bronilabym o jakąś radę bo to mój pierwszy królik. Czy powinnam znowu pójść do weterynarza?

julka1 · Gość

jeśli chodzi o weterynarza to zlecenie podawania probiotyku jeszcze rozumiem, ale żeby zaraz antybiotyk? moim zdaniem kicha...
rzeczywiście trochę dziwne z tym bobkowaniem...ograniczenie do ziół i siana dobre przy miękkich bobkach...o jakich porach dnia uszak jada i co?

Sylla · Dołączył: 16 Mar 2014

No właśnie sęk w tym że nasza weterynarz była na urlopie i przyjął nas inny lekarz. Mala ma problemy w sumie już ze dwa miesiące, zaczęło sie od zatoru potem był spokoj a teraz to. Miała robione badania kalu i nic nie wykazaly. A co dostaje do jedzenia? Glownie zielenine (mniszek, koperek, matka pietruszki) czasem seler naciowy, pietruszka- korzeń, czasem marchewka, cykoria, czasem kawałek jabłka. Granulatu (daje jej cuni complete)dostaje ok łyżki dziennie. Teraz jest na samym sianie i suszakch (mniszek, babka, pokrzywa) Czasem na tych bobkach jest tak jakby śluz. A jedzenie dostawala ok9 rano i 21wieczorem . Po południu dostawala kawałek jabłka lub trochę koperku. Ale głównie je siano

julka1 · Gość

kurcze...śluz w bobkach to jakby problemy z jelitami...nie dobrze...
skąd jesteś? może w okolicach jest jakiś polecany króliczy wet....

Sylla · Dołączył: 16 Mar 2014

Z bielska białej. Chodzę do weterynarza który jest polecamy również na forum spk .(dr. Izabela Całus) Tylko pech chciał, ze w zeszłym tygodniu była na urlopie i przyjmował nas inny lekarz. Przed chwilą wróciłam od weterynarza (naszego kroliczego) i pani weterynarz zaleciła podawanie probiotyku i mam przynieść bobki do badania. Kurcze, boję sie ze mała ma jakąś wadę genetyczną albo coś bo tyle sie mówi ze uszaki aeg sklepu często mają jakieś wady Sad

julka1 · Gość

ale bobki już były badanie przecież...mhhh...może chce coś jeszcze sprawdzić...szkoda, że tej twojej dr nie ma Confused

dobry byłby biolapis jako probiotyk, bo specjalnie dla królików przystosowany...
czy wada genetyczna? wątpię...słabszy może być...w sensie bardziej podatny na różne choroby, ale niestety to prawda, że uszy ze sklepów są przeważnie słabsze, gdyż często zbyt szybko odbierane matce...
szczerze mówiąc nie wiem co by Ci tu doradzić...chyba rzeczywiście lekką dietę na bazie ziół, suszonych warzyw i sianku...może czasami niewielka ilość świeżych warzyw - górnych części, nie korzeni...

Sylla · Dołączył: 16 Mar 2014

Nasza weterynarz już jest, wczoraj byłam właśnie u niej. Dałam małej koperek i w sumie bobki jakie były takie są. Może ona tak po prostu ma? Sprawdzili ząbki i też ok... zresztą czy to normalne że ona bobkuje tylko wieczorem i w nocy? A jednoczesnie nie wygląda na chorą bo szaleje....

julka1 · Gość

jeśli bobkuje o tych samych porach to może rzeczywiście poprostu tak ma...niepokojący jest jednak pojawiający się śluz na bobkach, który oznacza, że jednak coś jest nie tak...
uszak może szaleć i być chory...króliki potrafią bardzo dobrze ukrywać chorobę i nie okazywać, że coś im jest dopóki nie jest już naprawdę źle, a wiąże się to z ich naturą, żeby ukrywać chorobę jak najdłużej, by nie być odrzuconym przez stado...

MiA__89 · Gość

Było robione badanie w kierunku kokcydiozy ? Jak z wagą u królinki ? Sierść nie jest przetłuszczona i stercząca ?
Nie wygląda to przypadkiem tak , że król ma jakby wzdęcie , po czym , hurtem robi ileś kupek na raz ?