Króliki domowe i inne zwierzęta

mikasa5

Od kilku dni obserwuję u królika właśnie świszczenie przy oddychaniu, w każdej pozycji przy leżeniu. Apetyt i humor dopisuje, wszystko jest w porządku oprócz tego. Nie ma żadnej wydzieliny przy nosku, czasami sobie kichnie, ale tylko przy dokładaniu sianka. Byliśmy wczoraj u weta, osłuchał, obejrzał zęby itp. , nic nie wykrył. Dostał zastrzyk przeciwzapalny, powiedziała, że jak się nie poprawi to mamy przyjść znowu.
Nie wiem czy to jeszcze nie zaczęło działać, bo najchętniej już jutro leciałabym do weta i chcę zrobić rtg. Boję się, że to coś z płuckami Sad

tmm03033 · Gość

Nie pisze tego aby Cie martwic ale aby podzielic sie z moimi doswiadczeniami, moj krolis tez mial taki swiszczacy oddech, wet, zastrzyki rozne leki itd itp. Okazalo sie ze mial guza ktory uciskal na serce i pluca, zwierzatka nie udalo sie uratowac.
Mam nadzieje ze u Was to cos innego. Pisz prosze jak sytuacja sie rozwija.

mikasa5

Wróciliśmy właśnie od innego weta (chyba zaczniemy tam chodzić regularnie, bo pani doktor sama ma w domu królika, więc ogarnia te królicze tematy Very Happy

).
Osłuchowo znowu nic, gardło, żeby też w porządku. Zajrzała do noska i są tam podobno jakieś drobinki siana, możliwe, że to jest przyczyną. (mogę mu jakoś pomóc z tym, czy sam musi to jakoś wykichać?) Suche powietrze też pewnie robi swoje (oprócz mokrych ręczników co mogę jeszcze zrobić?)
Z płucami chyba nie ma to nic związanego, bo wypływ powietrza z jednej dziurki noska jest mniejszy, a gdyby to były płucka to chyba całość byłaby zaburzona? Idziemy jeszcze w czwartek na rtg, zobaczymy co tam wyjdzie.

tmm03033- i tak się porządnie wystraszyłam Sad

ale dziękuję za odzew !

tmm03033 · Gość

Mam nadzieje ze to tylko zapchany nochal Very Happy

dawaj znac co u kicajka !!!