Króliki domowe i inne zwierzęta

Lilla

Od 5 dni sytuacja się powtarza - poranki to tortura. Kubuś ma jakby zatwardzenie, pełen brzuszek, ale przy próbie masowania ucieka jak oparzony, jest osowiały, przed południem dopiero robi kilka bobków i jedną wielką rzadką, nieładnie pachnącą kupę. I potem wyraźnie się ożywia, robi normalne kupki, a następnego dnia to samo. Kubuś i Alfuś jedzą to samo, ale Alf nie ma takich problemów. A oba jedzą sianko, pokarm Cuni Complete, trochę marchewki, jabłko i świeże ziółka. Wcześniej nie było z tym problemów, Kubuś był wszystkożerny. I co z tym zrobić? Miał ktoś podobny problem z maluchem?

Nuka · Gość

Kubuś linieje? Robi bobki koralikowe? O tej porze roku to częsta przypadłość u uszatych.

Lilla

linieje strasznie, teraz dwa razy dziennie ściągam z niego sierść - i to pokaźne ilości, ale i tak te "zwykłe"bobki są z sierścią, (w przyszłym tygodniu jadę do Polski, to kupię maść i tabletki, mam nadzieję, że to zapobiegnie zatorowi). Ale to, co mnie martwi, to co innego, to jest bardzo, bardzo duże i rzadkie, ma konsystencję plasteliny jakby i Kubuśka chyba boli wydalanie tego;/ Myślisz, że to może mieć związek z linieniem?

ineska1986

A nie są to cekotrofy??

Nuka · Gość

Moim zdaniem tak. Masz możliwość podać sok ze świeżego nie puszkowanego ananasa? Albo zmiksowane kiwi, papaje? Podaj lakcid (zamiennik to lacidofil), może espumisan, masuj brzuszek koniecznie zwierzak w pozycji ogonek do góry, przeganiaj małego niech ucieka ile sił w łapkach to wszystko przyspiesza prace jelit. Niestety linienie może skończyć sie zatorem, musisz temu zapobiec.
No i wyczesywanie, głaskanie wilgotną dłonia, wyciąganie wysunietych kosmyków sierści, niech jak najmniej kłaków dostaje sie do układu pokarmowego

Lilla

soku z ananasa pić nie chce, na kiwi i papaję nawet nie patrzy, espumisan na szczęście piję, a do lakcidu jeszcze przez tydzień nie mam dostępu. Rano zawsze próbujemy go wymasować, ale ucieka ile sił w łapkach, chowa się, ale biega dużo, z Alfem się przeganiają. Dwa razy dziennie mu wyciągam kudełki. Ale to nie są cekotrofy, to wygląda, jakby miał biegunkę, to taki kleks jakby. Zaczynamy podejrzewać, ze on coś podjada, o czym nie wiem, jutro odstawimy meble i posprawdzamy, czy on tapet lub farby ze ścian nie wpiernicza. Dwa tygodnie temu przeszedł zator i od tego czasu pojawiły się problemy z brzuszkiem, najpierw biegunka, a teraz to;/

Nuka · Gość

Lilla, zapewne tam gdzie mieszkasz są dostepne leki dla dzieci typu lakcid. Poszperaj, skład porównaj, i zacznij działac. Zarówno zator jak i biegunka sa niebezpieczne dla królików. Pojawianie sie nawet pojedyńczych bobków kleksowatych wskazuje na problemy, którym takie leki powinny rozwiązać

Lilla

wiem o tym i dlatego proszę o radę. W środę jadę z maluchami do weterynarza, będę miała okazję zapytać, mam nadzieję, że coś poradzi. A z tymi aptekami tutaj to inny problem, kto się nie zetknął z duńską aptekarką, nie zrozumie;/

tmm03033 · Gość

Lilla jedziesz do mamy to zaopatrz sie w polskich aptekach, tym bardziej ze maly mial zator. Mialas do czynienia z tabletkami papaya fruit?

Nuka · Gość

Nie zetknęłam sie z duńską aptekarką Smile

Jak powiesz ze dla maleńkiego dziecka jest potrzebny taki lek to nie uzyskasz pomocy?? Sorki za ot

Lilla

W piątek jadę do Mamy, więc kupię uszaczkom wszystko na zapas.
A te tabletki, o których pisze Tmm właśnie chcę kupić w Polsce, plus maść odkłączającą, chyba Malt sof, mam zapisane w notesiku w dziale "koniecznie w Polsce" Very Happy

A te tabletki działają, Tmm?

tmm03033 · Gość

Wiesz ja je podaje Stampemu bo on baaardzo malo siana je Crying or Very sad

Zauwazylam ze po tych tabletkach robi duze bobki bo do tej pory to robil takie malutkie i sie balam ze sie zapcha.
Na szczesie je bardzo lubi i zawsze jak jest pora na tabletke to go wolam "choc lekomanie maly" Laughing

Z tego co wiem to wszystkie uszaki je bardzo lubia
Espumisanu tez nie zapomnij kupic

Lilla

dzięki za radę Smile

jeszcze tylko pytanie- codziennie podaje się po jednej tabletce? żebym wiedziała, ile na zapas dla maluchów kupić. Jak dobrze, że jest to forum, czasem człowiek dzięki niemu mądry i przed szkodą Very Happy

Simran

moje Uszaki też uwielbiają te tabletki. W opakowaniu masz 90 kapsułek.

Lilla

i jedna dziennie dla uszaka? upierdliwa jestem z tymi pytaniami, wiem, ale muszę obliczyć, ile opakowań na zapas kupić

Nuka · Gość

Ja swoim uszakom podaję papajowe tabletki wyłacznie w okresie linienia i wyłacznie w przypadku pojawienia sie koralików. Podaje dwa razy dziennie po 1 tabletce przez trzy dni. Po takiej dawce korale znikają.
Mały zżera tabletkę w całości jak przysmak, Tosiowi na siłę ładuję do pyszczka i też schrupie, Nuczce musze rozpuścić i podac strzykawką.

Te tabletki są do kupienia np. w Swiecie królika [link widoczny dla zalogowanych] i u niektórych wetów.
Polecam także Scanomune - doskonały ziołowy lek na podniesienie odporności. Podaje się ok 1/3 kapsułki na 1 kg królika Smile

dase1987

Lilla

Nie, nie zamykamy w klatce ani jednego, an drugiego od czasu kastracji. Dziś na noc tylko siano mu zostawiliśmy i kupa rano dalej była brzydka, ale mniejsza i królik jest żywszy, więc wydaje mi się, że jest lepiej. Zaraz zmiksuję im kiwi i obaj będą mieli przymusową konsumpcję. Dzięki za rady:)

nellciaa

Kroliki nie maja jako takiej perystaltyki jelit dlatego potrzeba im jak najwiecej wlokna na przesuwanie pokarmu (krotko mowiac jedzenie wypycha jedzenie dlatego wydaje sie ze kroliczki jedza non stop i dlatego tez powinno byc caly czas dostepne siano). Kal nocny - cekotrofy pojawiaja sie ok 6 godzin od ostatniego sytego posilku (dlatego na noc nie powinno sie dawac do jedzenia granulatu) - siano i cekotrofy dostepne w nocy pomagaja kroliczkowi przywrocic prawidlowa prace jelit a takze wyproznic je do konca. Wyczytalam to kiedys na stronie o krolikach hodowlanych, jak znajde to ponownie to wkleje linka.
Proponowalabym Lilla dawac Kubusiowi na noc same sianko i wode a ostatni posilek gora o 22 (jesli pierwszy rano dostanie ok 6-8 )

PS. Znalazlam tekst na ten temat na wikipedii, a zrodlo jest gdzies w przypisach albo w linkach ponizej:
Stwierdzono, że w ciągu doby żeruje około 70 do 80 razy, a czas jednego posiłku trwa od 1 do 2 minut. Stąd pochodzi przekonanie, że królik je bez przerwy. W nocy królik nie je, ale uzupełnia zawartość żołądka własnym kałem tzw. nocnym (koprofagia). Dlatego też przesuwanie miazgi pokarmowej nie ulega zakłóceniu. Królik wydala dwa rodzaje kału: zwykłe, owalne bobki i ciemne grudki o nieregularnym kształcie i miękkiej konsystencji. Zjada tylko miękką część kału, nie zjada bobków. Miękka frakcja zwana kałem nocnym, pojawia się zwykle po 6 godzinach od zjedzenia ostatniego posiłku tj. około północy. Królik pobiera ten kał prosto z odbytu i wypełnia nim około 1/3 żołądka.

SremoGirl