Króliki domowe i inne zwierzęta

Forum o zwierzętach króliki psy koty konie gryzonie ptaki akwarystyka

Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Tęczowy most -> Bobuś :(( Idź do strony 1, 2  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Bobuś :((
PostWysłany: Nie 15:25, 02 Lis 2008
Monia
 
Dołączył: 03 Sie 2008
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





dziś o godzinie 14 wyszłam z domu. O godzinie 14:30 brat zadzwonił że z Bobuśiem jest coś nie tak, Szybko pobiegłam do domu i zadzwoniłam po weta. Niestety po moim przyjściu Bobuś już nie oddychał przez 5 minut Crying or Very sad Nie wiem co się stało ale cały czas płacze;( On był taki kochany, jeszcze wczoraj biegał i jadł mi z ręki marchewkę Crying or Very sad Jestem załamana
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 16:25, 02 Lis 2008
nuna
Gość
 





Ojej, strasznie mi przykro Sad trzymaj sie mocno, przytulam.
PostWysłany: Nie 16:57, 02 Lis 2008
Akte_Angel
 
Dołączył: 15 Sie 2008
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: K





Przyjmij moje serdeczne wyrazy współczucia, życzę Ci teraz dużo siły żeby powoli podnieśc się z tak ogromnej straty! Wiem dobrze że na to potrzeba sporo czasu, przecież Bobuś był takim słodkim barankiem!
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 17:09, 02 Lis 2008
rikki165
 
Dołączył: 31 Sie 2008
Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kalisz
Płeć: K





strasznie mi przykro......współczuje ci bardzo.....wiem co to znaczy stracić swojego przyjaciela Sad
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 17:47, 02 Lis 2008
klaudia202
 
Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





Współczuje Sad Szkoda królicza ....
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 17:48, 02 Lis 2008
T-T-A
Gość
 





Potworne, taka nagła, niespodziewana strata:(( Bobuś był taki młodziutki i zdrowy. Szok. Bardzo, bardzo współczuję
PostWysłany: Nie 19:28, 02 Lis 2008
umironczuk
 
Dołączył: 30 Sie 2008
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Londyn
Płeć: K





Bardzo współczuję Ci straty Bobusia
Trzymaj się mocno Myślimy o młodziutkim Bobusiu
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 20:21, 02 Lis 2008
Agga
Gość
 





Przykro mi Sad
PostWysłany: Nie 22:10, 02 Lis 2008
Monia
 
Dołączył: 03 Sie 2008
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





Dziękuję Wam za słowa otuchy. Bobuś był naprawdę kochanym ucholem, był leniwy mało co kicał , zawsze spał i jadł, porostu był leniuszkiem , a dziś w ciągu 10 minut wydarzyło się takie nieszczęście. Nie wiem co się stało, on był taki zdrowy, nic po nim nie było widać. Pochowałam go w lesie pod brzózką, ale nie potrafię wyrazić tego co teraz czuję, cały czas płaczę. Boże on miał tylko 4 miesiące Sad(
ja wiem , że mi przejdzie bo czas leczy rany ale na dzień dzisiejszy czuję się okropnie. Dziś szybko zaszczepiłam maleństwo na pomór. Wzięłam wolne w pracy , bo boję się że to mógł być jakiś wirus i mogłabym zarazić zwierzęta w pracy. Ale np. maluszek ma się dobrze co prawda był dziś osowiały rano troszkę ale na obecną chwilę jest dobrze. A jeżeli chodzi o Bobusia, ehh ja tak go bardzo kochałam, oddałabym wszystko żeby do mnie wrócił. Mam nadzieję że teraz biega sobie z moją Pyśką po zielonych łąkach. Tak bardzo mi go brakuje Sad


Ostatnio zmieniony przez Monia dnia Nie 22:42, 02 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 22:38, 02 Lis 2008
T-T-A
Gość
 





Wcale Ci się nie dziwię. Sad(Ja pożegnałam czterech moich czworonożnych przyjaciół i najbardziej boli mnie odejście Tosia, bo miał tylko 7 m-cy, wiele przeszedł i do końca dlaczego i czy musiał odejść stoi dla mnie pod znakiem zapytania
Nie dalej jak przedwczoraj czytałam o Twojej dwójeczce a tu nagle jak grom....
P.S Swoim zwierzaczkom posprzątałam grobiki i zapaliłam znicz. Nie jednego to zdziwiło, ale mam to w serdecznym poważaniu, bo przeżyłam z nimi piękne chwile, czego nie można powiedzieć o wszystkich dwunogach w moim życiu
Tosiu odkicał 11 lutego Crying or Very sad i jeszcze boli, inaczej a jednak. Tęsknię za nim, choć kocham moje uszatki
One nie chciałyby smutku swoich właścicieli, to pewne ( ma na myśli te za Tęczowym Mostem)


Ostatnio zmieniony przez T-T-A dnia Nie 22:52, 02 Lis 2008, w całości zmieniany 3 razy
PostWysłany: Pon 0:17, 03 Lis 2008
Nati_a
 
Dołączył: 17 Sie 2008
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin
Płeć: K





Chociaż nic, co mogłabym napisać nie ukoii Twojego bólu... wiedz jednak, że jest nam strasznie przykro, i bradzo Ci współczujemy.
Trzymaj sie dzielnie Monia, dla Maleństwa Neutral
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 15:04, 03 Lis 2008
angsta
 
Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Valencia
Płeć: K





nooo nieeee....!! Strasznie mi przykro Monia... trzymaj się dzielnie. I głaski dla małego..
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 18:00, 05 Lis 2008
Olcia
 
Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: K





Przykro nam.

Jeju,az 3 razy sprawdzalam czy to ten Bobus,sliczny baranek. Bardzo Ci wspolczuje,mam nadzieje,ze rana w serduszku sie wyleczy i pozostana Ci mile wspomnienia po ucholku. Przesylam usciski.


Ostatnio zmieniony przez Olcia dnia Śro 18:03, 05 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 17:36, 06 Lis 2008
olgas
 
Dołączył: 20 Lip 2008
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Słupsk
Płeć: K





Bardzo mi przykro.Trzymaj się cieplutko.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 20:45, 06 Lis 2008
konrad
 
Dołączył: 18 Paź 2008
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oborniki Wlkp
Płeć: M





Współczuje... też sie boje tego dnia.... trzymaj się ;( szkoda króliczka....
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 9:50, 07 Lis 2008
nnitka
 
Dołączył: 17 Paź 2008
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bielsko -Biała





Monia współczuje bardzo miałam identycznego baranka jak Ty ale żył tylko 2 mc strasznie szkoda takich maluchów...
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 17:01, 23 Gru 2008
uLeCzKa200
 
Dołączył: 20 Sty 2008
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Chełmka





przykro mi.. ;( 3maj się jakoś :*
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 12:09, 09 Wrz 2011
Monia
 
Dołączył: 03 Sie 2008
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





Wczoraj o godzinie 9:40 odszedł mój Szmendek, pisałam o maleństwie którego przygarnęłam. Niestety króliczek miał ostrą niewydolność nerek. Walczył cały tydzień, codziennie chodziliśmy do weterynarza, dziwili się że jeszcze żyje. Przedwczoraj już mu się polepszało, jadł , pił robił bobki. Jest mi bardzo przykro że nie byłam przy nim kiedy położył się na boku i zasną tak jak zawsze przekręcał się na bok i spał , niestety już się nie obudził. Był króliczkiem bardzo ciekawskim, chodził za mną jak piesek, bardzo mi go brakuję. Szynszyl od wczoraj jest bardzo osowiały, pamiętam że zawsze spali razem przytuleni

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 12:26, 09 Wrz 2011
Monia
 
Dołączył: 03 Sie 2008
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





Zdjęcie Szmendka który od wczoraj kica sobie na zielonych łąkach razem z króliczymi przyjaciółmi. Zdjęcie zrobione było dzień przed jego podróżną za tęczowy most. Był osłabiony i miał obniżoną temp. ciała

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 15:07, 09 Wrz 2011
tmm03033
Gość
 





Tak bardzo mi przykro..
Bobuś :((
Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Tęczowy most
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 2  
Idź do strony 1, 2  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin