Króliki domowe i inne zwierzęta

Forum o zwierzętach króliki psy koty konie gryzonie ptaki akwarystyka

Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Pomoc weta - odpowiada lek. wet. Justyna Sikorska -> Zmiany w płucach Idź do strony Poprzedni  1, 2
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
PostWysłany: Wto 21:01, 02 Mar 2010
tmm03033
Gość
 





Joanno bardzo bardzo mi przykro.
Wiem co czujesz
Jestem myslami z Toba
PostWysłany: Wto 23:42, 02 Mar 2010
T-T-A
Gość
 





Bardzo współczujęSad
Jeśli lekarz również sugerował eutanazję, to na pewno nie podjęłaś decyzji zbyt wcześnie.
Znam te myśli z autopsji i wbrew logice niestety nachodzą. Taką cenę płaci się za ostatni dowód uczuć do pupila:(
Moja sunia niesiona do lekarza jakby buntowała się, choć nie wiedziała już na jakim świecie żyje, a kotka zerkała na świat z ciekawością, ale obie były już tylko jednym wielkim cierpieniem:(
Przy naturalnym zejściu moich królasków i i pierwszej suni pozostało z kolei uczucie, że może można było je uratować, gdybym bardziej się postarała, podjęła inne decyzje itp.
Tak więc, bez względu na sposób odejścia płaci się wysoką cenęSad
Najważniejsze, to że one już nie cierpią, a ich życie było wypełnione miłością opiekunów, a tak wielu zwierzętom nie jest to dane.
PostWysłany: Wto 23:43, 02 Mar 2010
christina9
 
Dołączył: 09 Paź 2009
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Płeć: K





Joanno bardzo mi przykro Sad
wiem jakie to uczucie uśpić zwierzaka Sad
sama musialam uśpić mojego kochanego bernardyna Jogiego z powodu dysplazji . nie mógł już wstawac i siusiał pod siebie
bardzo mi przykro
trzymaj sie
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 9:15, 05 Mar 2010
nuna
Gość
 





Bardzo mocno przytulam Joasiu, lepiej ,ze teraz zdecydowalas sie jej pomoc, a wapliwosci i wyrzuty smienia ma kazdy kto kogos stracil, obojetnie w jaki sposob .
Zegnaj Letniczko [`]
PostWysłany: Pią 22:30, 05 Mar 2010
MiA__89
Gość
 





Współczuję ci bardzo , robiłaś co mogłaś.
Zaoszczędziłś jej cierpienia ... Sad
PostWysłany: Czw 9:09, 11 Mar 2010
joanna_80
 
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gliwice





Dziękuję wszystkim za wyrazy współczucia i słowa pociechy...
Niestety smutek i poczucie pustki nie chcą odejść.
Tak mi jej brakuje...
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 22:40, 11 Mar 2010
T-T-A
Gość
 





Oj wierzę.
Takie małe zwierzaczki, a taką dużo wyrwę pozostawiają w umyśle i w duszy:((
Ty cierpisz, ale ona już nie i to jedyne pocieszenie
PostWysłany: Pią 5:44, 12 Mar 2010
emanuelka
 
Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska,Siedlce
Płeć: K





Ja też tak miałam! Tylko z 3 kotkami.... (przy tym jeszcze kocia grypa) nie dość wet powiedział że nic nie możemy zrobić to jeszcze wyrwać zaropiałe oko... to był jedyny wet który był w okolicy.... Wet nawet nie uśpił kociaki...
Joasiu, też to przeżyłam...
Oh! bardzo współczuję!
Tulimy i pocieszamy!
Zobacz profil autora
Zmiany w płucach
Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Pomoc weta - odpowiada lek. wet. Justyna Sikorska
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 2 z 2  
Idź do strony Poprzedni  1, 2
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin