Króliki domowe i inne zwierzęta

Forum o zwierzętach króliki psy koty konie gryzonie ptaki akwarystyka

Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Pomoc weta - odpowiada lek. wet. Justyna Sikorska -> Robaki. Idź do strony 1, 2  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Robaki.
PostWysłany: Nie 7:19, 20 Sie 2006
Nadya
 
Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3





Witam,

Mam wielki problem. Mój króliczek ma non stop robaki, chodzę z nim co miesiąc do weterynarza, on daje mu tabletki, bądź za pomocą strzykawki wstrzykuje mu preparat doustnie ... ale to nic nie pomaga !!! robaki jak były tak są :/ są one mniej więcej długości 0,5 cm ... naprawdę nie wiem już co mam zrobić Neutral ... nie jest to pewnie wina ściółki , siana czy pożywienia bo za każdym razem staram się mu zmieniać by wyeliminować możliwą przyczynę.

Proszę o pomoc!
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 22:16, 20 Sie 2006
KazioR
Administrator
 
Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 2728
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: M





Nieprawdopodobne, pierwszy raz słyszę aby królik miał aż taką przypadłość, zastanawia mnie reakcja weta czy nic nie mówił co według niego może być przyczyną, myślę, że warto wejść do mnie do działu linków i wysłać maile z opisem do wetów od góry linki, a nie ma tam w pobliżu jakiegoś laboratorium które zbadały by te robaki skąd one pochodzą co jest źródłem ich rozwoju. Pies, kot inne mięsożerne, to rozumiem ale żeby królik i w dodatku co miesiąc podawanie leków...hmm, dla mnie jest to bardzo dziwna sprawa.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 11:22, 21 Sie 2006
Nadya
 
Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3





Dzisiaj drogą telefoniczną od innego weterynarza dowiedziałam się, że prawdpodobnie są to nicienie zamieszkujące układ pokarmowy królika i leczy się je innymi tabletkami niż na robaki typu owsiki ... w takim razie jeśli to prawda to jak poprzedni weterynarz mógł się tak pomylić i podawać mu te wszystkie specyfiki Neutral
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 13:14, 21 Sie 2006
KazioR
Administrator
 
Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 2728
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: M





Ważne, że szukasz i jest szansa na ustalenie co jest przyczyną oraz jak leczyć, szukaj w okolicy weta który pomoże królikowi, masz już troszkę informacji może wreszcie trafią na lek który położy kres tej paskudnej dolegliwości.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 16:41, 21 Sie 2006
reniaw
 
Dołączył: 26 Lut 2006
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wielkopolska





Moj Funiek tez maial robaki,wygladaly jak cieniutkie niteczki,byc moze byly to nicienie.Od weta pod. biely proszek i wszystko zginelo.Za jakis czas wroculy i musialam lek powtorzyc i pod. pare razy aby zniszczyc nie tylko dorosle ale i "jaja" robakow.Byl podobny temat na forum,Ziabak wiedziala jaki lek sie podaje
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 18:16, 21 Sie 2006
Trusiek
 
Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wielkopolska





moj Trusiek tez mial jakies robaki jak go przynioslam ze sklepu. Dostalam od weta proszek "insectin". Niestety nie mam w okolicy doswiadczonego weterynarza i nie wiedzial nawet co to sa za robaki, chcial mu dac zastrzyk ale sie nie zgodzilam bo kroliczek mial ok 10 tygodni a weterynarz nie wiedzial czy ten zastrzyk pomoze mojemu maluszkowi bo on nie byl dla krolikow. Nie wiem czy dobrze zrobilam bo minal juz miesiac i zauwazylam ze Trusiek znowu zaczyna sie drapac. Moze wiecie czy mam go wysypac tym proszkiem jeszcze raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 19:58, 21 Sie 2006
reniaw
 
Dołączył: 26 Lut 2006
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wielkopolska





Trusiek chodzi nam o robaki w bobkachJa zauwazylam glistki w bobkach, wyraznie je bylo widac
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 6:06, 22 Sie 2006
bonnie_blue
 
Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ankh-Morpork





Moj tez mial robaki. Lekarz podal mu jakis bialy plyn i wszystko zniknelo Smile Teraz odrobaczam go co pol roku.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 6:16, 22 Sie 2006
Zbyszek
 
Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin





Działanie odrobaczające ma roślinka o nazwie "wrotycz pospolity".
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 8:32, 30 Sie 2006
leczmo
 
Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Skierniewice





Witam.
Jeśli chodzi o nicienie a one są główną(choć niezbyt częstą przyczyną zarobaczenia). Dobrze działają preparaty zawierające fenbendazol.
Dobrym preparatem jest fenbendazol żel (tuba na 6kg) lub Panacur w tabl. tabl/2,5kg. W przypadkach opornych stosuje się go codziennie przez 3 dni. Profilaktycznie jednorazowo.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 11:48, 10 Wrz 2006
Nadya
 
Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3





pytanie do Zbyszka: Czy Wrotycz pospolity nie jest trujący dla królika?
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 9:28, 12 Wrz 2006
Zbyszek
 
Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin





Wg danych literaturowych nie jest trujący. Na pewno jednak należy zachować należytą ostrożność przy wprowadzaniu wrotycza do króliczego jadłospisu - podawć stopniowo zwiększając dawkę i obserwując reakcję futrzaka.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 19:01, 01 Cze 2007
dorotas
 
Dołączył: 24 Kwi 2007
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia





Mam pytanie dot. robaków. Przed chwilą zauważyłam coś w bobkach Paproszka. Chyba robaki, pasują do podanych tutaj opisów tzn. coś jakby białe cieniutkie niteczki ok 2-3 mm. Od jakiegoś czasu zauważyłam też że jego bobki intensywniej "pachną", ale nadal są twarde i stałe. Paproch (a w szczególności jego pupka) jest czysty i pachnący Very Happy
Czytałam o tych lekach fenbendazol i panacur jak je stosować? Szczególnie ten żel. Pytam profilaktycznie, bo oczywiście wybieramy się do weta.
Paproszek znów bedzie obrażony Laughing ale mam nadzieje że szybko mu przejdzie (jak to zwykle bywało)
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 19:32, 01 Cze 2007
Zbyszek
 
Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin





Jeśli zapach bobków jest "króliczy" a nie odrażająco cuchnący to jest OK. Co do robaków - bez wizyty u weta raczej się nie obędzie. Dobrze wziąć ze sobą "reprezentatywną próbkę" bobków, możliwie świeżych, by ewentualnie można było pod mikroskopem sprawdzić co to za paskudztwo.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 9:36, 02 Cze 2007
dorotas
 
Dołączył: 24 Kwi 2007
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia





Właśnie wróciliśmy od wetki, Paproszek dostał zastrzyk antyalergiczny - ponieważ od jakiegoś czasu znów kichał (no i ten zapchany nosek) - oraz coś na robaki.Powtórzymy ten środek na robaki jeszcze jutro i poniedziałek, mam nadzieję że pomoże. Najgorsze jest to że zapomniałam zabrać ze sobą jakieś bobki Paproszka, ale jutro nadrobię ten bład. Może jeszcze coś mi poradzicie. Będę wdzięczna.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 15:56, 09 Sie 2008
herkulesnik
 
Dołączył: 09 Sie 2008
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





Nie chciałem tworzyć nowego tematu, napiszę tu.

Od niedawna także zauważam małe robaczki czerwono-brązowe chodzące po ciele królika, najczęściej po głowie, wokół oczu. Puszek się ciągle drapie, próbuję mu jakoś pomóc, ale tych robaków jest od groma i są tak małe, że nawet nie dam rady ich wziąść w palce. Co poradzić? Ostatnio moja matka kupiła jakiś puder dla królików, lecz to nie pomagało.. Ostatnio nawet widzę krew na czole Puszka, to pewnie te robaki go gryzą.

Pomocy..
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 16:24, 09 Sie 2008
dejdi
 
Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tomaszów Maz.
Płeć: K





Najprościej byłoby z tym iść do weta. Zobaczy co to za przypadłość i poda odpowiedni specyfik (a nie polecany gdzieś tam jakiś puder). I radziłabym czym prędzej, bo zjadanie przez robaki jest bolesne.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 16:48, 09 Sie 2008
angsta
 
Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Valencia
Płeć: K





Herkulesnik, nie powninies nawet tworzyc tego posta. Czego oczekujesz tutaj? Wirtualnej recepty, a moze i aplikacji medykamentu? To jest internet. Tu sie nie leczy. I az boje sie pomyslec co to znaczy od niedawna..jak dlugo patrzysz na swojego krolika, ktorego lepek jedza robaki???? Maszeruj do wterynarza chlopaku, zanim bedzie za pozno.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 17:08, 09 Sie 2008
kiche_wilczyca
 
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 3699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: K





herkulesnik napisał:
Nie chciałem tworzyć nowego tematu, napiszę tu.

Od niedawna także zauważam małe robaczki czerwono-brązowe chodzące po ciele królika, najczęściej po głowie, wokół oczu. Puszek się ciągle drapie, próbuję mu jakoś pomóc, ale tych robaków jest od groma i są tak małe, że nawet nie dam rady ich wziąść w palce. Co poradzić? Ostatnio moja matka kupiła jakiś puder dla królików, lecz to nie pomagało.. Ostatnio nawet widzę krew na czole Puszka, to pewnie te robaki go gryzą.

Pomocy..


Są dwa wyjścia. Albo to jest jakaś ściema, albo głupota ludzka jest większa niż mi się zdawało.

Sznowny kolego. Przeczytawszy tego posta zastanawiam się głęboko w jakich wrunkach trzymasz królika. Bo to musi być olbrzymie zaniedbanie jeżeli zwierzak jest doprowadzony do takiego stanu. Mam wielką ochotę napuścić na Ciebie TOZ. Biorąc do domu zwierze, jesteś za nie odpowiedzialny. Jeżeli jesteś osobą niepełnoletnią, pełną odpowiedzialność za podopiecznego ponoszą rodzice. Dlaczego królik nie trafił do weterynarza???

Brak słów.....


Ostatnio zmieniony przez kiche_wilczyca dnia Sob 17:09, 09 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 18:18, 09 Sie 2008
herkulesnik
 
Dołączył: 09 Sie 2008
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





To nie jest tak, jak myślisz. Coraz częściej chodzimy do weterynarza, on tylko wstrzykuje mu jakiś płyn, robaków nie ma przez dzień i później wracają. Co ty mówisz? "jeśli zwierzak jest doprowadzony do takiego stanu" - Próbujemy mu pomóc jak możemy, ma najlepsze możliwe warunki, klatka jest czyszczona, ma dostęp do świeżej wody i jedzenia, podaję mu różne smakołyki. Tak jak mówiłem, często chodzimy do weterynarza, a więc na żadną chorobę nie cierpi. To zaczęło się chyba, kiedy wyszłem z nim na podwórko. Jestem jak najbardziej odpowiedzialny, robię co mogę. Zrozumcie, że to nie takie łatwe, pudrowałem go parę razy w tygodniu, wet wstrzykiwał płyn, nic nie pomaga. Nie wiem, dlaczego się to dzieje. Chcesz nasyłać TOZ? Nasyłaj, a to nie z mojej winy robaki wlazły na pupila. Przecież próbuję te robaki zwalczać - nie siedzę bezczynnie. Zwróciłem się do was, ponieważ może któryś z forumowiczów napotkał już takie pasożyty, i wie jak sobie z nimi radzić.
Zobacz profil autora
Robaki.
Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Pomoc weta - odpowiada lek. wet. Justyna Sikorska
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 2  
Idź do strony 1, 2  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin