Króliki domowe i inne zwierzęta

Forum o zwierzętach króliki psy koty konie gryzonie ptaki akwarystyka

Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Pomoc weta - odpowiada lek. wet. Justyna Sikorska -> Łysienie, podrażnienie skóry
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Łysienie, podrażnienie skóry
PostWysłany: Pon 7:03, 11 Kwi 2011
karolcia88
 
Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Augustów
Płeć: K





Witajcie,
Z góry przepraszam jeśli taki temat gdzieś się pojawił, ale jestem teraz w pracy i przeleciałam tematy z grubsza.
23 marca moja siostra zakupiła królika (samiczka). Króliczek od początku był żwawy, ciekawski, odważny. Od momentu przybycia jego nosek był dość chropowaty (tak, jakby pił coś co mu zaschło na nosku).
Nic się nie działo, więc uznałyśmy, że to wina picia wody z miseczki. Zmieniliśmy miseczkę na poidełko, ale nosek nadal był chropowaty. Wczoraj moja siostra wyskubała tę szorstką, zlepioną sierść i okazało się, że skóra jest zaczerwieniona, nie wygląda to fajnie.
Weterynarze u mnie to ostatnia rzecz, którą można zrobić zwierzakowi, ponieważ ich wiedza zaczyna się i kończy na trzodzie.
Podejrzewam brak witamin z gruby B, być może tzw. łysienie sezonowe. Dziś zakupię vibivit, od wczoraj smarujemy maściami ochronnymi dla niemowląt (ze względu na wiek króliczka nie chcę podawać mu leków dermatologicznych, bo wiadomo, że ciekawski króliczek może zlizać, a to różnie się kończy).
Pod spodem zdjęcie, może Wy pomożecie...

[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez karolcia88 dnia Pon 7:05, 11 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 7:46, 11 Kwi 2011
nellciaa
 
Dołączył: 09 Kwi 2010
Posty: 2066
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto
Płeć: K





Czy weterynarz wykluczyl grzybice? ewentualny zaczątek świezbu?

PS. to sa choroby zarazliwe rowniez dla czlowieka wiec zwierzaka powinno sie dotykac w rekawicach


Ostatnio zmieniony przez nellciaa dnia Pon 7:47, 11 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 7:54, 11 Kwi 2011
MiA__89
Gość
 





Przejrzyj tutaj :
http://www.krliki.fora.pl/baza-adresow-weterynarzy,3/
może masz niedaleko jakiegoś polecanego weta . Dobrze byłoby , żeby ktoś , kto na uszach się zna go obejrzał , bo to wygląda na jakiś stan zapalny. Może bakteria może grzyb . Kiedyś weci przepisywali dicortineff przeciwzapalnie i przeciwświądowo , sama używałam i faktycznie ulga wielka , ale o ile mi wiadomo to wycofano go z produkcji. Na stany zapalne skóry najpopularniejsza jest neomycyna , ale bez recepty jej nie dostaniesz. Zresztą nie mając pewności co to jest , to niespecjalnie mi się uśmiecha smarowanie tego ...
Skoro wetów macie kiepskich , to może podejdziesz do jednego z nich , niech weźmie zeskrobinę na posiew. Dostaniesz wyniki , to do polecanego możesz zadzwonić i spytać czym to się leczy. Wtedy idziesz do koniowała i prosisz o taką i takąreceptę. Oczywiście wiesz , grzecznym tonem , najlepiej mów , że tamten wet prowadzi uszaczka i ty nie bardzo chcesz zmieniać wetów , ale dzwoniłaś , twój na urlopie , powiedział co zrobić bardzo byś prosiła.
PostWysłany: Pon 7:54, 11 Kwi 2011
karolcia88
 
Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Augustów
Płeć: K





Jak napisałam nie byłam u weterynarza, ponieważ to ostatnie co zrobię. Tu każde zwierzę choruje na zatrucie, 2 tygodnie temu pożegnaliśmy królinkę. Najbliżej wypada mi 100km do Łomży, ale wolałabym unikać jazdy tam. Mieszkam w feralnym miejscu, brak opieki itd. Leczymy zwierzaki w Toruniu, ale jechać 400km z noskiem to trochę mija się z celem...
Jeśli to coś z grzybami to mam leki, choroby królicze nie są mi obce, bo przeżyłam wiele, ale chciałam znać Wasze zdanie na ten temat. W zasadzie nie wiem w jakich warunkach przebywał królik, zapewne w nie za fajnych skoro tak się stało.
Spróbujemy preparatem na grzyby i świerzb, to płyn także będzie łatwiej jak z maściami. Nawet jesli to nie to, to płyn powinien zmniejszyć zaczerwienienie, no nic - spróbuję, dziękuję.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 8:02, 11 Kwi 2011
nellciaa
 
Dołączył: 09 Kwi 2010
Posty: 2066
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto
Płeć: K





Jesli to nie bedzie grzyb ani swiezb to tylko pogorszysz sprawe tymi lekami. Nie powinnas leczyc zwierzecia na wlasna reke. Jak nie mozes zpojechac to chociaz zadzwon do weterynarza.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 11:41, 11 Kwi 2011
SremoGirl
 
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 3626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Katowice
Płeć: K





Dokladnie. Nie powinno sie leczyc samemu. Weterynarz jest tutaj konieczny, bo nie wyglada to fajnie.
Dlaczego mija sie z celem jezdzenie do weta z noskiem? Nie widzisz, jak to wyglada? Mysle, ze ryzykowanie i podawanie samemu lekow pogorszy sprawe..
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 14:31, 11 Kwi 2011
karolcia88
 
Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Augustów
Płeć: K





Ale gdzie ja mam jechać? 400km? Naprawdę nie mam tu weterynarzy, którzy cokolwiek poradzą. Dziękuję za sugestie, jeśli leki doraźne nie pomogą pojadę do Łomży, choć jak napisałam to ostateczność.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 14:34, 11 Kwi 2011
jagodas
 
Dołączył: 19 Paź 2007
Posty: 1791
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: K





nie nie ma proponuje zadzwonić do dr lewandowskiej gdzieś na forum jest komórka.
prześlesz jej zdjęcia ... Mnie to wygląda na świerzb - uzgodnisz z nią leki i będziesz podawać ....
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 14:55, 11 Kwi 2011
karolcia88
 
Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Augustów
Płeć: K





już raz mi doradziła... skontaktuję się z weterynarzem w Toruniu. Dzięki za podpowiedzi.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 21:21, 11 Kwi 2011
Gizi
 
Dołączył: 29 Kwi 2010
Posty: 581
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Legionowo
Płeć: K





Możesz też zadzwonić i skontaktować się z weterynarzami z kliniki ogonek, również wyślesz im zdjęcie oni na prawdę są rewelacyjni i myślę że zaradzą temu
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 9:20, 12 Kwi 2011
karolcia88
 
Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Augustów
Płeć: K





Zaczerwienienie ogasło, skóra jest już normalna, czyli było to podrażnienie po wyrwaniu futra. Niemniej jednak dzięki za porady, pozdrawiam.
Zobacz profil autora
Łysienie, podrażnienie skóry
Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Pomoc weta - odpowiada lek. wet. Justyna Sikorska
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin