Króliki domowe i inne zwierzęta

joan

kurcze zapomniałam że filip kica po domu i postawiłam na moment zakupy na podłodze. zanim rozpakowałam "spożywkę" mała mendzia przegryzła torbę z Arielem. chyba dużo tego nie liznął... ale zapach sie rozniósł po domu. kurcze.... obserwuje gadzinke ale na razie baniek nie puszcza- spokojnie sobie leży i kica...co z nim robić?

KazioR · Administrator

hmm, proszek raczej nie jest smaczny więc nie podejrzewam, że oprócz rozdarcia worka zjadł jakąś szkodliwą ilość. Myślę, że nie powino się mu nic stać. No chyba, że mu się futro rozjaśni bez namaczania.

joan

hi... jeszcze żyje Smile

chociaz miał atak kichania Smile

kolor spoko .... plamki jaśniejsze pojawiły sie już wcześniej

kiche_wilczyca

myślę, że pozostaje obserwacja Smile

joan

no na szczęście skończyło sie chyba na praniu siekaczy i jęzorka - żyje i zachowuje sie jak zwykle

KazioR · Administrator

Tak też myślałem, nie chodziło mu o proszek a o opakowanie.

Gryziak

poprostu chciał ci pomóc w praniu i żebyś się nie męczyła nad otworzeniem worka to on zrobił to za ciebie jaki uczynny królik he he he

nuna · Gość

Maja pomysly te futerka, moje ktores zzarlo usta barbi, wyglada teraz jak kosmita z obrazkow, przesadnie wielkie oczy i otwarta szeroko geba, ale sie moja corka darla, o matko urwanie glowy.

joan

Filip jak moje dzieci- pierwszy musi zakupy pooglądac- już się nauczyłam ze muszę wszystkie siatki stawiac na szafkach w kuchni

Ewa2304

Filipek chcba chciał sprawdzić czy ubranka będą pachnieć jak zwykle. Dobrze, że nic mu nie ma. Wygłaskaj go !! Smile