Króliki domowe i inne zwierzęta

Forum o zwierzętach króliki psy koty konie gryzonie ptaki akwarystyka

Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Opieka :) -> Lizanie Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
PostWysłany: Nie 22:04, 22 Lis 2009
@ngie
 
Dołączył: 10 Lis 2009
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3





Dziekuje za nakierowanie mnie w tej sprawie i daze do tego by zawsze postepowac lepiej Smile
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 9:06, 23 Lis 2009
Kropcia_22
 
Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





@ngie napisał:
chodzilo mi o to co zazwyczaj znajduje sie w karmach dla uszatkow


W dobrych karmach dla uszatków(np.Cuni Pro,Beaphar Care +) znajdują się jedynie zielone granulki.Karmy,które mają ziarna,kolorowe chrupki itp. to mieszanki,które są niezdrowe i tuczące.Poczytaj troszkę o diecie królika Smile
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 12:20, 23 Lis 2009
Manfred
 
Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok
Płeć: K





MiA: Gratuluję Moderatora!!
No taaa... I tu runęło moje przekonanie, że to miłość łączy mnie i Mańka, a nie łakocie. Ale i tak Ją kofam Smile
Jako że wszytko co zwierzęce przekładam na nasze ludzkie (też jesteśmy zwierzakami), to nie karmię Mańka samymi fast food'ami jak z McDonald's czy KFC. Tylko czasem się tam przejdę i czasem Mańkowi odpuszczę Smile
(Edit po zastanowieniu: sobie częściej odpuszczam, co widać na wadze i twarzy. Wniosek jest jeden: o Mańka dbam bardziej niz o siebie. Tu moja Mami miała rację...)
A jeśli chodzi o lizanie, to ostatnio Maniutka upodobała sobie moje ręce po wewnętrznej stronie łokcia. Gilgocze Very Happy I coś mi się zdaje, że rzeczywiście zwierzęta wybierają miejsca bardziej "pachnące".


Ostatnio zmieniony przez Manfred dnia Pon 12:22, 23 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 20:29, 23 Lis 2009
@ngie
 
Dołączył: 10 Lis 2009
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3





Dzieki wam za to, ze ktos mnie uswiadomil,w sprawie tego co jedza moje maluchy.Bylam przekonana ze to co zawsze podawalam do jedzenia mojemu uszolkowi jest dobre.Widocznie sama sobie to wmawialam:)
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 21:46, 23 Lis 2009
MiA__89
Gość
 





Poczytaj w przyklejonych o żywieniu , tam jest dużo info.
PostWysłany: Wto 20:40, 24 Lis 2009
Emilka i Bobcio
 
Dołączył: 04 Kwi 2009
Posty: 919
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: K





Manfred: To Maniek jest dziewczynką??? Myślałam, że to facet... Wink

P.S. Dla was głupie pytanie, ale mnie dawno nie było, nie jestem w temacie... Wink
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 21:46, 24 Lis 2009
christina9
 
Dołączył: 09 Paź 2009
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Płeć: K





mojego Czakiego mam od 2 dni i lize mnie na okraglo a zwlaszcza jak wczesniej jadlam jablko ; )


Ostatnio zmieniony przez christina9 dnia Wto 21:47, 24 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 8:16, 25 Lis 2009
Manfred
 
Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok
Płeć: K





Emilka i Bobcio: No taaaa.... Ja też myślałam z początku, że to samczyk, a później okazała się panienką. A imię pozostało i myli wszystkich Smile I jak odpowiada Jej wyglądowi i charakterkowi!

Wczoraj jak Ją na podłodze przytuliłam, to wylizała mi rękę do oporu. No prawie myć się już nie musiałam Very Happy

christina9: Ale masz szczęście. Uszolek od razu Cię polubił Smile
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 14:33, 25 Lis 2009
Kropcia_22
 
Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





christina9:Taki uszolek to prawdziwy skarb Smile Dbaj o niego,"kochaj go,karm go i nie opuszczaj(MiA__89)" Wink
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 21:39, 27 Lis 2009
Emilka i Bobcio
 
Dołączył: 04 Kwi 2009
Posty: 919
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: K





hehe Wink Dobre Wink Z Garfielda Wink
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 16:31, 06 Gru 2009
degus
 
Dołączył: 08 Sie 2007
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: K





O to lizanie chciałaby się dopytać. Wiem, że odradzacie sól bo potem są problemy z nerkami, ale...
Zwierzęta roślinożerne ( w sensie jedzenia wyłącznie pokarmu roślinnego) przynajmniej w teorii potrzebują soli dlatego podaje się im słone lizawki.
Słynny już przykład antylop, które przemierzają setki kilometrów, żeby dotrzeć do słonych ( bogatych w Na) pozostałości po jeziorach.
U zwierząt mięsożernych sodu jest pod dostatkiem bo występuje w mięsie, ale w pokarmie roślinnym bogatym w potas brakuje sodu, praktycznie nie ma go wcale (dlatego nerki u wszystkich zwierząt oszczędzają sód bo jest go mało w przyrodzie w przeciwieństwie do potasu).
Ponieważ musi być zachowana równowaga sodowo-potasowa, dlatego z powodu braku sodu w pożywieniu roślinożernych muszą go uzupełniać lizaniem soli.
To jak sobie z tym radzą króliki?
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 11:06, 07 Gru 2009
nuna
Gość
 





Krolikom wystarcza to co znajda w roslinach, galazkach i warzywach. Te dzikie nawet nie maja dostepu do warzyw, mimo wszystko potrafia uzyskac wszystko co najlepsze ze zjadanej ubogiej roslinnosci.
Nasze domowe oprocz zieleniny dostaja warzywa, granulat ( z dodatkiem sodu lub soli) i wode tez z roznymi dodatkami. Takze na jakiekolwiek braki nie moga narzekac wprost przeciwnie sa zwykle przekarmiane, przewitaminizowane i przeminaralizowane. Stad te chorobska i wysoka smiertelnosc.

Nawet jak powiesisz sol to zostanie ona zignorowana.
PostWysłany: Pon 15:49, 07 Gru 2009
MiA__89
Gość
 





No chyba że się nią wysmarujesz a uszaty uzna iż czas na czułości Wink
PostWysłany: Wto 0:50, 08 Gru 2009
degus
 
Dołączył: 08 Sie 2007
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: K





Fakt, nie pomyślałam o granulacie, ale te dzikie króliki: woda to bardziej rosa czyli prawie destylat, a warzywa, czyżby miały więcej sodu niż zielonki?
Krowom daje się lizawki, koniom chyba też. Czyli skąd króliki biorą jony sodu?

Na początku mojej znajomości z Yuki nie byłam pewna czy będzie lizać, czy gryźć, więc jak podbiegała to się trochę denerwowałam. Miałam dłonie lekko spocone i te miejsca najchętniej lizała. Coś mi się wydaje, że łączyła przyjemne z pożytecznym.
Może chwila lizania opiekuna to zaspokojone zapotrzebowanie na sód na tydzień? Smile Smile
U Truskawki początkowo wisiała sól i trochę znikała, nie wiem na ile było to z powodu ocierania się o nią a na ile mogła próbować. Króliki raczej niczego nie ignorują co znajduje się w ich klatce. Smile
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 22:35, 08 Gru 2009
MiA__89
Gość
 





Ale weś pod uwagę , że konie i krowy są zwierzętami gospodarskimi , raczej by sobie rady nie dały jakby je wypuścić nagle na wolność , no i one są przyzwyczajone do ciągłej opieki. Mama była w gospodarstwie , babcia , ciocia , i córka jest też zwierzęciem gospodarskim . To co powiesz o dzikich koniach ?? No im raczej nikt lizawek nie wystawia Wink W ramach ewolucji zwierzęta zatraciły pewne instynkty i pewne , że tak to ujmę " właściwości " ( np. nadrabiania niedoborów niektórycvh skł. mineralnych ). Dziki koń to nie koń gospodarski , tak jak dziki król to nie miniaturka . Mają różne zapotrzebowanie .
PostWysłany: Śro 1:06, 09 Gru 2009
degus
 
Dołączył: 08 Sie 2007
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: K





Wiadomo, że w organizmie jony sodu do potasu muszą pozostawać w równowadze, dlatego u wszystkich ssaków jest ten sam mechanizm wychwytywania jonów sodu w nerkach. Dlatego tylko sód jest oszczędzany, bo w przyrodzie prawie nie występuje w przeciwieństwie do potasu, którego jest pełno wszędzie. Prawie tzn można go znaleźć w niewielkich ilościach w mięsie, natomiast nie ma go w roślinach.
Dzikie zwierzęta wędrują do źródeł solanek, a domowym trzeba podawać tzw. lizawki.
Jak sobie radzą dzikie króliki, bo domowe wylizują opiekuna ? Smile Pomijając granulat.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 1:27, 09 Gru 2009
MiA__89
Gość
 





Wędrują do solanek :p
PostWysłany: Śro 10:16, 09 Gru 2009
nuna
Gość
 





Sod wystepuje w malych ilosciach takze w roslinach np. w jagodach na 100 g - 1-3 mg , w warzywach do 65 mg, w orzechach 1-5 mg.W koniczynie chyba 1,5 do 2,5 mg, w zaleznosci od zyznosci ziemi: kg laki Smile dostarcza Natrium 50 – 100 mg tak wyczytalam w necie.
Na pewno poltora kg krolik potrzebuje mniej sodu niz np. 520 kg krowy, czy 350 kg jelenia Smile
PostWysłany: Śro 17:01, 09 Gru 2009
MiA__89
Gość
 





NUNA - amator matematyki Wink Kocha liczby Wink hehe

a teraz dalej o lizaniu , ale w innej formie . Dlaczego Amon żre popiół z papierosów ??
PostWysłany: Czw 6:24, 10 Gru 2009
degus
 
Dołączył: 08 Sie 2007
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: K





Dzięki Nuna Smile Smile Chodzi o rozmiar. Teraz już jest to dla mnie jasne:)

Dlaczego popiół to nie wiem, ale moja koszatniczka np.kradła papierosy i zjadała tytoń. I to z wielkim apetytem.
Zobacz profil autora
Lizanie
Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Opieka :)
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 3 z 5  
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin