Króliki domowe i inne zwierzęta

Forum o zwierzętach króliki psy koty konie gryzonie ptaki akwarystyka

Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Opieka :) -> adopcja kroliczka
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
adopcja kroliczka
PostWysłany: Pią 11:53, 23 Wrz 2011
dorka1
 
Dołączył: 14 Lis 2010
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Poznań
Płeć: K





witam, nie widzialam nigdzie takiego tematu, jeżeli tak to bardzo przepraszam. Z moim ukochanym postawnowilismy adoptowac kroliczka aby nasz Buenko mial przyjaciela badz przyjaciolke. Z ta kwestią wiąże się kilka pytań:
1) jak "zaadoptowac" takiego krolika
2) czy kroliki sie polubia
3) czy nowy krolik sie przywiaze do nas
4) czy pod wplywem stresu nic mu sie nie stanie...
5) A co jesli mu będzie źle ?

Naprawde, setka pytań lata mi po głowie, jesteśmy zdecydowani ale chciałam sięgnać po informacje do Was, o porady, co należy zrobić, czy jechać od razu do weterynarza z oba królikami itp itd. Bardzo proszę o rady ..
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 12:15, 23 Wrz 2011
tmm03033
Gość
 





Od wyboru do koloru
[link widoczny dla zalogowanych]
Na stronach spk znajdziesz wszystkie informacje, forumularz adopcyjny itp.
Powodzenia i pisz ktory skradl wam serce Very Happy
PostWysłany: Pią 12:22, 23 Wrz 2011
Branwen
 
Dołączył: 09 Paź 2010
Posty: 1700
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: K





1. na to pytanie odpowiedziała już tmm
2. co do tego nie ma pewności. Parkę łatwiej zaprzyjaźnić, ale niekt nie da Ci 100% gwarancji, że się uda. Można wziąć uszaka na DT i w ten sposób sprawdzić czy maluchy się dogadają. Czy Buenko jest wykastrowany?
Królik się przywiąże, wszystko będzie w porządku. Na forum SPK mnóstwo adoptowanych królików ma swój wątek - poczytaj Smile
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 12:22, 23 Wrz 2011
SremoGirl
 
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 3626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Katowice
Płeć: K





A Buenko jest wykastrowany?
I lepiej wziąć uszaka już po zabiegu, chyba że wykastrujecie/wysterylizujecie u siebie.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 12:40, 23 Wrz 2011
dorka1
 
Dołączył: 14 Lis 2010
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Poznań
Płeć: K





nie Buenko nie jest wykastrowany, ale wczoraj o tym rozmawialiśmy i doszliśmy do wnioski że będzie trzeba Wink

mam takie pytanie, jeżeli zdecyduje się na króliczka, np. nie z mojego miejsca zamieszkania a np. z Bydgoszczy albo z Wrocławia to rozumiem, to wtedy ja odbieram królika, czy to wówczas jeszcze tamci właściciele mi go przywożą ? pytam z ciekawości, bo jest dużo ślicznych malutkich puchatych stworzonek i aż serce mi ściska że ich wszystkich nie mogę przygarnąć Sad
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 12:49, 23 Wrz 2011
SremoGirl
 
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 3626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Katowice
Płeć: K





To najpierw wykastrujcie go, a potem pomyślcie o 2 uszaku, bo hormony jeszcze troszkę będą się utrzymywać.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 12:54, 23 Wrz 2011
Branwen
 
Dołączył: 09 Paź 2010
Posty: 1700
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: K





Wtedy albo jedziesz sama po królika, jeśli masz możliwość, albo pośrednik adopcyjny pomaga Ci znaleźć jakiś transport.
[link widoczny dla zalogowanych] - uszaki z Poznania
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 13:23, 23 Wrz 2011
dorka1
 
Dołączył: 14 Lis 2010
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Poznań
Płeć: K





Dzięki Branwen za stronkę Wink zastanawiam sie jak długo czeka się na zgodę, jeżeli chodzi o adopcję, moją faworytką jest Szyszka, żal mi biedulki, a Chrupek jest odbiciem mojego Buenonka Wink. Teraz czeka nas kastracja Buenonka i zajmujemy się sprawą adopcji.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 13:37, 23 Wrz 2011
Branwen
 
Dołączył: 09 Paź 2010
Posty: 1700
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: K





Nie ma sprawy Smile Oczywiście nie musisz się decydować na uszaka z Poznania. A to ile trwa adopcja zależy m.in od pośrednika adopcyjnego. Trzymam kciuki za udaną kastrację! Smile
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 13:43, 23 Wrz 2011
nellciaa
 
Dołączył: 09 Kwi 2010
Posty: 2066
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto
Płeć: K





Najwieksze szanse na zaprzyjaznienie jest miedzy samcem a samica. Trzeba pamietac ze po kastracji niewysterylizowana samice mozna dopuscic do kontaktu po 6-7 tygodniach. Proponowalabym poszukac albo wysterylizowanej samicy albo porozmawiac z posrednikiem nad doborem samca wykastrowanego jako kompana (samcow czesto ciezko jest zaprzyjaznic). Jesli chodzi o transport to trzeba miec swiadomosc ze im dalej tym dluzej sie na niego czeka bo korzystamy z przyslug osob ktore akurat kursuja na danej trasie.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 15:44, 29 Sty 2012
marek00
 
Dołączył: 23 Lis 2011
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żary
Płeć: M





ja właśnie też przymierzam się do adopcji wykastrowanego młodego samca dla mojej Tośki i muszę sobie poczytać jak to wszystko się odbywa
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 0:26, 30 Sty 2012
Kisiek
 
Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Poznania(38 km od)





A mnie dawno nie było... a wypowiem się.. bo sam królika zaadoptowałem Smile mój zorro był nawet dorosły... powiem tak... to najlepsza opcja... królik mój korzystał od razu z kuwety do domowników w ciągu kilku dni się przyzwyczaił... a co do czasu adopcji u mnie bło to kilka dni kontakt telefoniczny... i dogadanie się co do terminu Smile
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 8:41, 19 Cze 2012
Leonardo
 
Dołączył: 19 Cze 2012
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lubliniec/Warszawa





my się przymierzamy do zaadoptowania królika, ale szczerze mówiąc nie wiem jak to wygląda, cos aktualnego mozna się dowiedzieć? wiem tyle że lepiej adoptować, niż kupować w zoologu. Początkowo myślałam, że właśnie jak weźmiemy ze sklepu to pomogę takiemu zwierzakowi, ale gdzieś czytałam, że lepiej nie, bo na jego miejsce zaraz wskakuje następny.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 9:30, 19 Cze 2012
julka1
Gość
 





najlepiej wejsc na strone [link widoczny dla zalogowanych] i zdecydowac, ktorego uszaka chcialoby sie adoptowac...nastepnie nalezy wypelnic i wyslac formularz adopcyjny [link widoczny dla zalogowanych] do osoby podanej w kazdym z ogloszen, a ta skontaktuje sie z potencjalnym opiekunem...po wtepnej akceptacji obywa sie rozmowa adopcyjna, a po niej ostateczna decyzja co do adopcji...
PostWysłany: Nie 13:20, 24 Cze 2012
Leonardo
 
Dołączył: 19 Cze 2012
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lubliniec/Warszawa





ok, dzieki za info, a od czego zależy czy dostane królika czy nie i ile to mniej więcej trwa??
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 13:29, 24 Cze 2012
julka1
Gość
 





nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie Smile wszystko zalezy od posrednika adopcyjnego, a czas oczekiwania zalezy przede wszystkim od tego z jakiej czesci polski wybierzesz uszaka, gdyz czasami ciezko jest zorganizowac transport...
PostWysłany: Pon 12:30, 25 Cze 2012
T-T-A
Gość
 





Zapraszam na str azylu kroliki-torun.info
Są uszaczki do adopcji, są informacje, a najlepiej pytać pośrednika adopcyjnego. który zna charakter każdego uszaczka
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
życzę wspaniałej uszaczki:)
PostWysłany: Śro 19:08, 25 Lip 2012
Aniuleczka
 
Dołączył: 25 Lip 2012
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Opoczno
Płeć: K





Ja mam jednego królisia, i gdybym chciała jeszcze jednego, to myslicie że mogę próbować? moje szanse się zwiększą? w ogóle to bardzo ciężko jest zostać adopcyjnym "rodzicem" zwierzaka?
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 19:11, 25 Lip 2012
Branwen
 
Dołączył: 09 Paź 2010
Posty: 1700
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: K





Oczywiście, że możesz próbować. Musisz jednak mieć jakąś wiedzę o królikach, np. karmienie uszaka mieszanką może się nie spodobać inspektorowi adopcyjnemu Wink
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 21:16, 25 Lip 2012
julka1
Gość
 





Aniuleczka napisał:
Ja mam jednego królisia, i gdybym chciała jeszcze jednego, to myslicie że mogę próbować? moje szanse się zwiększą? w ogóle to bardzo ciężko jest zostać adopcyjnym "rodzicem" zwierzaka?

ciezko nie jest Smile
inspektorom adopcyjnym jak zawsze chodzi o dobro uszakow, wiec jesli zwroca ci uwage na jakies rzeczy, ktore trzeba poprawic przed decyzja o pozytywnym rozpatrzeniu adopcji to wlasnie po to, zeby uszy mialy jak najlepiej...a reszty zawsze mozna sie doksztalcic Smile
adopcja kroliczka
Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Opieka :)
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin