Króliki domowe i inne zwierzęta

Forum o zwierzętach króliki psy koty konie gryzonie ptaki akwarystyka

Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Ogólne -> Proszę o rady ...
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Proszę o rady ...
PostWysłany: Sob 11:07, 15 Mar 2008
Akonka
 
Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bielsko-Biała





Mam pewien problem, pewnie nie ja jedna dlatego liczę na Wasza pomoc. Moja Akonka - łobuzica ( obecnie 9 m-cy) zawsze próbowała podgryzać co się dało , łącznie z ścianami ale od tygodnia to już masakra.... potrafiła poprzegryzać nawet grupe osłonki na kable , jak przegonię od jednego perfidnie idzie gryść następny i to jak patrzę. Zaznaczę że ona mnie raczej nie lubi a syn i mąż może z nią robić co chce, a nie lubi mnie po pierwszej wizycie jak zawiozłam ją do weta i tak zostało ale po jedzenie przychodzi do mnie i tu akurat wie kto ją karmi... ale nie była nigdy zamykana brykała po całym mieszkaniu ale teraz przechodzi samą siebie. Jesli chodzi o zajęcie ją czymś to ma kartony , papier , rolki, kapcie, starą torbe, gałązki a jedzenia też jej nie brakuje...
Próbowałam płyn przeciw gryzieniu ale ona go lubi , ktoś poradził czosnek działało ale też stał się jej obojętny smaruję na okrągło i nic...

Co stosujecie na takie zęby, muszę ją teraz zamykać nie ma wyjścia .
A teraz to dopiero się obrazi a czuje już coś bo klatka ma zamknięty przód tylko wejście zostawiłam. Embarassed
Zaznaczę że nie krzyczę nie bije , bo wiem że może się to żle skończyć , kocham tego brykacza ale.....
pozdrawiam
Beata Cool
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 11:13, 15 Mar 2008
kiche_wilczyca
 
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 3699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: K





Nie pozostaje Ci nic innego jak pozabezpieczać kable lub pochować je. Na ząbki podawaj jej gałążki np, jabłoni. Ale podejrzewam, że mała specjalnie gryzie kable "na złość". Coś jej się nie podoba i próbuje zwrócić na to uwagę. Czy tydzień temu nie wydarzyło się coś, co jej się mogło niespodobać?
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 12:52, 15 Mar 2008
Akonka
 
Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bielsko-Biała





Bardzo nie lubi jak nie ma kogoś dłużej w domu, musiałam wyjechać na 3 dni, zawsze jak ktoś znika na kilka dni ona załatwia się pod drzwiami, ale przywykliśmy. Co jakiś czas ktoś znika na kilka dni.Gryzła wszystko zawsze ale słuchała a teraz to typowo złośliwe zachowanie.
Nic innego się nie zdarzyło,
Beata


Ostatnio zmieniony przez Akonka dnia Sob 12:53, 15 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 16:18, 15 Mar 2008
jagodas
 
Dołączył: 19 Paź 2007
Posty: 1791
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: K





dobrze ze załatwia sie pod drzwi, teki jak chce mi zrobić na złosc to idzie siusiac na pościel:)
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 16:59, 15 Mar 2008
Akonka
 
Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bielsko-Biała





na pościel też , ale częściej u syna, a potem w nogi i ucieka z ogonkiem do góry i tylko się ogląda...
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 19:09, 15 Mar 2008
KazioR
Administrator
 
Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 2728
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: M





głodzony królik żywi się wszystkim co jest w domu u mnie było to samo Very Happy



Ostatnio zmieniony przez KazioR dnia Sob 19:11, 15 Mar 2008, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 21:21, 15 Mar 2008
kiche_wilczyca
 
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 3699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: K





No wiesz co Kazior, tak głodzić uszaka...........Wink

Psotka jak się na mnie złości to leje na łózko, a Kropka z koca wyrywa włoski i robi to z taką zawziętością, że na nic nie zwraca uwagi, nawet na mnie zbliżającej się do niej z wrzaskiem Razz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 20:35, 16 Mar 2008
Akonka
 
Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bielsko-Biała





Z tym głodzeniem to przesada, Akonka ma wszystko pod dostatkiem granulat, mieszanki, mieszanke farmerską - którą bardzo lubi warzywa świeże czasem dostaje owoce.. tak więc stanowczo wykluczam głód.
Nuda też nie , potrafi odejść od zabawy i łapie się kabli, ja kable wymienię ale żeby jej nie pokopało!!! albo jakiegoś zwarcia nie zrobiła.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 20:50, 16 Mar 2008
nuna
Gość
 





Ostatnio tapetowalismy, ja wchodze do pokoju i oczom nie wierze, tapeta w jednym miejscu zezarta, nowa tapeta, myslalam, ze sie wsciekne. Tak sobie tylko "grzecznie" lezaly pod stolem i przy okazji... Czasami rece opadaja, ale wystarczy, ze Lilly polozy uszyska na plecach i spojrzy wzrokiem niewiniatka, a wszystko ma wybaczone.
Na koncie maja: rozne czesci ciala barbie, kable od myszy, od ladowarek i anten, tez od lampy kwiatka, tapete u corki i w duzym pokoju, listwy podlogowe itd. itp. jak na takie delikatne zoladki to chyba niezle.
PostWysłany: Nie 22:38, 16 Mar 2008
joan
 
Dołączył: 08 Maj 2007
Posty: 347
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ropczyce





hm... ponieważ Filip był pod tym względem bardzo grzeczny i "niegryzący" więc moja czujnośc została uśpiona. i kiedy mały był u nas jakies 2 tyg chyba... odkryłyśmy z córka że zeżarł pół reklamówki - takiej grubej.... heh ile strachu przeżyłam przez kilka dni... było to niedługo po tym jak straciliśmy Filipa. córka płakała i pytała czy nic mu nie będzie a ja bałam się cokolwiek mówic... i tylko patrzyłam co się będzie działo.. no i na szczęście ten delikatny żołądek jakoś to przetrawił.... zaczął robic normalne bobki , jadł pił i szalał... i na szczęście nic mu nie było ale od tamtego czasu juz bardzo zwracamy uwagę na to co ma w zasięgu mordki
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 20:36, 17 Mar 2008
Akonka
 
Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bielsko-Biała





Ja decydując się na królika doskonale wiedziała co mnie może czekać, ale jak widziałam te przeżarte kable , zaznacze że wcześniej zabezpieczone to zamarłam, a ona sobie bryka przecież mogło ją zabić... bardzo mi szkoda tych zjedzonych ścian, listew, i już nawet nie wyliczam czego.
Zamkneliśmy ją w klatce, ale miała minkę o Boże po 5 minutach wypuściliśmy ją a jak szarpała tą klatką - staliśmy i nikt nie miał sumienia odejść .....i bryka dalej .. obecnie jestem na etapie poszukiwania takich "płotków" aby zabudować część pokoju dla niej.
pozdrawiam
Beata
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 8:01, 18 Mar 2008
Madzix
 
Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 662
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Belchatow
Płeć: K





Akonka jak znajdziesz takie płotki to daj znaćWink przydadzą się może.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 14:05, 18 Mar 2008
KazioR
Administrator
 
Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 2728
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: M





kable elektryczne wkładamy w plastikowe korytka lub rurki w zależności od grubości i ilości kabli dobieramy średnicę. Lepiej zabezpieczyć niż potem mieć wyrzuty, że się nie dostosowało mieszkania do potrzeb królika.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 16:44, 18 Mar 2008
Akonka
 
Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bielsko-Biała





Każdy kabel w moim domu jest w grubych rurkach ,(dlatego byłam bardzo dobrze przygotowana na przyjęcie królika) ale one nie są żadną przeszkodą .
Teraz to wiem a byłam bardzo zadowolona że mam je zabezpieczone, zresztą sama je polecałam nawet na tym forum. Zakup królika był przemyślany i w żadnym przypadku nie pochopny.
Nie każdy królik jest tak żarłoczny jak moja, tak więc innym mam nadzieję pomogą w ochronie.
pozdrawiam


Ostatnio zmieniony przez Akonka dnia Wto 16:46, 18 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 19:59, 21 Mar 2008
Akonka
 
Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bielsko-Biała





Znalazłam rozwiązanie , a mianowicie pisałam że szukam coś w rodzaju płotków małego kojca i znalazłam. fakt troche kosztuje ale wiem że Akonka nie będzie siedzieć w małej klatce całą noc i czasem część dnia. Załączam link z zdjęciami apartamentu Akonicy.
pozdrawiam
Beata

[link widoczny dla zalogowanych]

Dodam jeszcze że Akonka nawet tam siedzi, aby jej nie przeszło.
Beata

edytować posty, bo będę mordować Wink
kiche_wilczyca


Ostatnio zmieniony przez Akonka dnia Pią 20:04, 21 Mar 2008, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 20:28, 21 Mar 2008
nuna
Gość
 





Zagrodka to swietna rzecz, krolik ma swobode i plac zabaw, a my cale tapety, dywany itd.
Proszę o rady ...
Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Ogólne
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin