Króliki domowe i inne zwierzęta

Forum o zwierzętach króliki psy koty konie gryzonie ptaki akwarystyka

Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Ogólne -> 5 dni
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
5 dni
PostWysłany: Wto 19:45, 18 Mar 2008
d1994
 
Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań





W czwartek wyjeżdżam na 5 dni.Nie mam z kim zostawić króliczka.
wziąść go nie moge bo nie wiem co na to babcia;p no i nie mam transportera.Co mam robić?POMOCY!
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 20:14, 18 Mar 2008
Akonka
 
Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bielsko-Biała





Faktycznie masz problem, jak my musieliśmy wyjechać to do króliczka przychodziła koleżanka codziennie na 2 godziny.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 20:19, 18 Mar 2008
d1994
 
Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań





A do mnie nie ma nikt:(

Co ja mam...5 misek jedzenia zostawić?Very Happy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 20:20, 18 Mar 2008
Agga
Gość
 





Ludzie - nie mam pojęcia, może ktoś inny z Poznania pomoże, ja jadę do siostry do Warszawy i zabieram mojego potworka ze sobą...

Ale radziłabym jednak wziąć malucha - przecież babci możesz zapytać czy się zgodzi gościć zwierzaczka, ostatecznie możesz potrzymać malucha w klatce u niej...

2-3 dni to ok, ale 5?? Strasznie długo...
PostWysłany: Wto 20:40, 18 Mar 2008
d1994
 
Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań





No właśnie...i pytam się specjalistówSmile
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 21:42, 18 Mar 2008
KazioR
Administrator
 
Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 2728
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: M





myślę, że ktoś tu zapomniał o tym, że ma królika, czy temat wyjazdu powstał nagle? takie coś należy wcześniej przewidywać i spokojnie szukać rozwiązań, tak postawiony temat z dnia na dzień nie znajdzie rozwiązania.

Poczekaj może są osoby z Poznania co w tym przypadku mogą pomóc, zostawienie samego królika na dłużej niż jeden dzień nie wchodzi w rachubę. Jeśli się nikt nie zgłosi to są zawsze dwa wyjścia albo zrezygnujesz z wyjazdu lub zabierzesz królika ze sobą do babci.

Pamiętaj, że jeszcze są wakacje, urlopy i wszystko należy spokojnie planować. Moje ostatnie wakacje były w Gródku 1995 roku z Truniem bo były domki kampingowe a w następne lata z uwagi na futrzaki zostały urlopy spędzone na działce zrezygnowałem z wyjazdów dla dobra zwierząt. Wcześniej każdego roku wyjazdy były jednak zawsze wybieram to co najlepsze dla zwierzaka.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 21:54, 18 Mar 2008
marikaNeLLy
 
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: jarocin





ja jestem z jarocina.. studiuje w poznaniu.. ale obecnie mam przerwe.. wiec mieszkam w jaro... bardzo chcialabym pomoc.. moge sie nim zaopiekowac w jarocinie.. ale nie mam pomyslu jak po niego jechac do poznania? przeciez pociagiem go nie bede wiozla.. a tymczasowo samochodu nie mam ;/ hmm...
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 21:59, 18 Mar 2008
kiche_wilczyca
 
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 3699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: K





ja z mężem wyjeżdżamy w sobotę, w niedzielę wieczorem przyjedziemy zajrzeć do uszaków (odległość w jedną stronę ok. 60 km), posprzątać, wymienić wodę, wracamy do rodzinki i w poniedziałek po południu wracamy z świąt już do domu. Może i u Ciebie byłaby taka możliwość, jeżęli nie znajdziesz innego rozwiązania.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 8:04, 19 Mar 2008
Madzix
 
Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 662
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Belchatow
Płeć: K





nie przygotowales sie dobrze do posiadania królika. Wydaje mi się jednak że to był tylko zapał chwilowy.
A jesli nie...to znajdź jak najszybciej rozwiązanie.. ja bym wzięła królasa ze sobą. Klatki większe- jesli taka masza- są składane. Więc lepiej jeśli królik pojedzie z Toba i będzie siedzial w klatce niżeli miałby zostać w domu sam jak palec.
Pomysl co z wakacjami.. pewnie gdzies sie wybierzesz na dłużej, co zrobisz wtedy z królikiem? rodzice zostaną?
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 9:09, 19 Mar 2008
jagodas
 
Dołączył: 19 Paź 2007
Posty: 1791
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: K





zabrałabym go ale wyjezdzam do rodzicow w juz piatek , swieta sa co rok o tej samej porze troszke dałes ciała, a sam królik 5 dni, moze byc ciezko.Zabrac go ze soba nie moge bo nawet jak bym chcoiała to juz i tak nie mam miejsca w samochodzie, troche pózno mowisz! Jedynym rozwiazaniem jest zebys zabrał go ze soba i tyle a w samochodzie nie musi miec transportera, na upartego moze jechac na twoich kolanach, lub najnormalniej w klatce Wink
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 17:48, 19 Mar 2008
d1994
 
Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań





Dobre wieści....

Sąsiadka nie wyjeżdża:)Chętnie się nim zaopiekuje....Dzięki za pomoc...Można usunąćWink
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 7:43, 20 Mar 2008
KazioR
Administrator
 
Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 2728
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: M





cieszę się, że jest rozwiązanie problemu który powstał zapewne z braku doświadczenia i masz już nauczkę na przyszłość, że wszystko należy starannie zaplanować.

Mam nadzieję, że króliczek zna tą osobę a ona ma pojęcie jak się nim opiekować.


Nic tu się nie KASUJE każdy post pozostaje dla potomnych Smile może ktoś następny gdy go przeczyta zapobiegnie takiej sytuacji u siebie. Forum to

WIELKA KSIĘGA MĄDROŚCI -

każda opisana sytuacja może znaleźć swój duplikat, rozwiązania jakie są tu zawarte można wykorzystać lub stworzyć jeszcze lepsze. Zawsze ze smutkiem wspominam porzednie moje dwa fora które zniknęły z sieci bezpowrotnie wraz ze wszystkimi informacjami.

Odnośnie Twego życiowego MOTTA jakie upubliczniasz na tym forum:
Skrzynka ma 24 piwa.Dzień 24 godziny.Przypadek?
Przypadkiem jest tu chyba Twoja niewiedza, to doba ma 24 godziny a ona dzieli się na dzień i noc nie wspomnę o rankach, porankach, wieczorkach i podwieczorkach.


Ostatnio zmieniony przez KazioR dnia Czw 7:47, 20 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 15:55, 20 Mar 2008
d1994
 
Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań





To nie moje motto;p

Znalazłem w książce....ale źle przepisałem....Sorry;p

Tak,królik zna tę osobę.I miała też kiedyś królika.

Pozdrawiam!!!!
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 8:19, 21 Mar 2008
KazioR
Administrator
 
Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 2728
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: M





Nie przepraszaj to było z mojej strony żartobliwe zwrócenie uwagi nie jako złośliwe, każdy może mieć swoje widzenie świata o ile innych nie obraża.

Jedno jest niezaprzeczalne - całe życie się uczymy i na koniec pozostajemy dalej głupi - i dobrze jest jeśli nas ma kto poprawić bo

nie ma ludzie wiedzących wszystko ale są tacy którzy tak o sobie myślą.

( to wymyśliłem sam popatrz może ktoś sobie to przyjąć jako swoje motto.)

Moim mottem jakie sobie przyjąłem jest - lepiej zapobiegać niż leczyć - to dotyczy naszych zwierzątek przyjąłem to jako swoje motto chociaż te słowa są w jednej z książek też nie sam je wymyśliłem.
Zobacz profil autora
5 dni
Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Ogólne
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin