Króliki domowe i inne zwierzęta

Forum o zwierzętach króliki psy koty konie gryzonie ptaki akwarystyka

Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Ogólne -> oznaczanie przy dotyku kuwety
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
oznaczanie przy dotyku kuwety
PostWysłany: Śro 13:24, 21 Maj 2008
Madzix
 
Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 662
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Belchatow
Płeć: K





ratunku! hehe dosłownie 10min temu mój Emq mnie zaskoczył i to... w dziwny sposób!
Ostatnimi czasy jak mu dotykałam kuwety to zaczynał buczeć (jak wtedy gdy sie podnieca) i był bardzo natarczywy, a dziś chciałam mu wyjąć kuwete to wskoczył do niej i w powietrzu osikał moją ręke i taki to miało rozprysk że zasikał wszystko dookoła. Rolling Eyes
Drugi raz jak robiłam podchody żeby ją wyjąć nawet nie zdążyłam jej dotknąć, tylko włożyłam rękę do klatki i znowu osikał! tym razem moją rękę i całą podłogę dookoła.
Czy to jest oznaczanie?? czy coś w stylu, że mam się odczepić od jego kuwety?
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 13:26, 21 Maj 2008
nuna
Gość
 





Jego rewir, jego kuweta i Ty tez jestes jego Smile
PostWysłany: Śro 13:36, 21 Maj 2008
Madzix
 
Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 662
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Belchatow
Płeć: K





jak to zabrzmiało... ""i Ty też jesteś jego" całkiem milutko Smile hehe
tylko moja mama jak zobaczyła rękę w siusiach to niestety zwymiotowała.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 13:37, 21 Maj 2008
Basia87
 
Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 326
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice





Ja też tak mam i właśnie co pierwsze pomyślałam to że zaznacza sobie osoby które są jego bo mnie i mojego chłopaka tak Kłapouch obsiusiuje a kuwete zaraz po posprzątani odrazu msi nasiusiać,ledwo postawie czystą a ta już z siuśków Smile a ostatnio to pozaznaczał całe mieszkanie mi wszesz i w poprzek takimi wypryskami siuśków i co myje podłoge to ten na nowo więc zdecydowałam tylko to wycierać do następnego mycia podłogi,na szczęście jego sisie nie śmierdzą tak jak bobki Smile
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 13:46, 21 Maj 2008
kiche_wilczyca
 
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 3699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: K





nuna napisał:
Jego rewir, jego kuweta i Ty tez jestes jego Smile


....oraz "Odczep się!!!" Wink Dymek też moczu używał do odstraszenia nas
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 13:50, 21 Maj 2008
Madzix
 
Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 662
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Belchatow
Płeć: K





no właśnie młody mi tak pierwszy raz zrobił kaziorek miło że jestem jego, ale to wyglądało conajmniej dziwacznie, teraz nie wiem jak się dobrać do jego klatki, chociażby dając mu jedzenie ?


kiche no to zepsułaś mi humor hehehe już myślałam że mnie króliś pokochałWink


Ostatnio zmieniony przez Madzix dnia Śro 13:52, 21 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 13:52, 21 Maj 2008
kiche_wilczyca
 
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 3699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: K





Może przed każdą interwencją w jego klatce (sprzątanie, karmienie itp) po prostu wypuszczaj go, niech odejdzie od klatki i wtedy zrób co masz tam do zrobienia.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 13:55, 21 Maj 2008
Madzix
 
Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 662
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Belchatow
Płeć: K





kiche_wilczyca napisał:
po prostu wypuszczaj go, niech odejdzie od klatki

i tu mamy problem...bo jak go wypuszczam a widzi że ide do jego klatki, coś chce robić to od razu do niej wskakuje Rolling Eyes
Będę chyba musiała go wynosić do stołowego i szybko drzwi zamykać od pokoju, bo ZNOWU jak widzi że ide do pokoju swojego to leci za mną
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 14:03, 21 Maj 2008
kiche_wilczyca
 
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 3699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: K





A gdyby mu na jakiś spodeczek dać smakołyki, to może nie bedzie leciał do klatki. Tak robiłam kiedyś z Psotką, jak miała młode, a ja sprzątałam jej klatkę - wywabiałam ją z pokoju i albo dostawała coś do jedzenia, albo mąż ją czymś zajmował, ja zamykałam drzwi do pokoju i spokojnie mogłam sprzątać.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 14:13, 21 Maj 2008
Madzix
 
Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 662
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Belchatow
Płeć: K





jego chęć bycia w klatce jak chce ją dotknąć, czy w pokoju gdy do niego ide (po schodach) Emq mnie zawsze wyprzedza.
Kiedyś jak dawałam mu liście maliny i zajadał się nimi ogromnie, ruszyłam w stronę schodów i już Emq był pierwszy na nich.
Czyżbym miała rozpieszczonego królika? Albo takiego mini narzeczonego, pilnującego na każdym kroku. Hehe

Dzięki za wyjaśnienia co do tych siusiów, troszkę mnie to przeraziło, a jednocześnie rozśmieszyło. Ale już się uspokoiłam, tupać przy tym nie tupał więc jednak to może nie oznaka tego bym się odczepiła.
Zobacz profil autora
oznaczanie przy dotyku kuwety
Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Ogólne
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin