Króliki domowe i inne zwierzęta

Miley

Od kiedy przyniosłam Heniusia do domu co noc nie daje mi spać; gryzie klatkę, rzuca miseczką z jedzeniem, a kiedy podejdę żeby go na noc wypuścić warczy na mnie. Jak już mi się otworzyć klatkę bez zadrapania i ugryzienia to on siedzi w środku i rzuca miseczką nawet mu nie łebku żeby gdziekolwiek wychodzić, kiedy zamknę zaczyna gryźć pręty. I tak źle i tak nie dobrze. Co mam zrobić??? Poomóżcie

rikki165

Króliki rzucają miseczką jak są głodne. Co do gryzienia prętów to wystarczy poszukać bo były już takie tematy Smile

Alka

krolik glodny- krolik zły:/

Nuka · Gość

Daj do klatki jakąś zabawkę (np. rolka po ręcznikach papierowych) i bądź cierpliwa. Są ogromne szanse, że z czasem uszak przestanie hałasować

Miley

Ale on ma ciągle pełną michę...

Emilka i Bobcio

To on wysypuję jedzenie, gdy rzuca miską, czy wtedy nie ma?? Jak ma no to daj mu się wyżyć na zabawkach jak tu już pisała Nuka

karolcia88

Przeżywałam to samo z Karolcią. Zawsze potwornie hałasowała w nocy. Potrafiła zbudzić mnie gryzieniem prętów nawet kilka razy w nocy i nie było to spowodowane żadnym brakiem jedzenia czy czymś podobnym. Zastosowałam metodę z większym poświęceniem uwagi. Trochę kosztuje cierpliwości, ale jest skuteczna Smile

Za każdym razem jak hałasowała to wkładałam dłoń do klatki i z nią rozmawiałam oraz drapałam ją po uszach. W ciągu dnia starałam się ją wygłaskać, a przed spaniem dodatkowo zmęczyć jakąś zabawą. Pomogło i dziś przesypiamy całą noc Smile

MiA__89 · Gość

Jeśli masz plastikową miskę , to czy pełna czy nie królik będzie rzucał , bo to zabawka. Rolka po papierze toaletowym , nawet rzuca o pręty tak nie hałasuje. A ma sianka pod dostatkiem na noc ??

dolly

Nasz Zuziek (ma 6 mieś) też jest na podobnym etapie.Wysypywał jedzenie z miski a potem ją podrzucał.Wymieniłam ją na ceramiczną która jest zbyt ciężka by dalej tak robił.Lecz jak wiadomo jak nie urok to s...... i teraz terrorysta gryzie i drapie kuwetę (od klatki).Pręty jak na razie zostawił w spokoju,ale potrafi drapnąć i ugryźć bez powodu.Wyskakuje z kartonu i znienacka łapie Tego kto mu się akurat nawinie.Poważnie zaczęłam się zastanawiać nad kastracją,może się uspokoi.Ale muszę z nią poczekać do października : (

MiA__89 · Gość

Hehe , więc Zuzia to kawaler ?? Smile

To dopiero 6 miesiąc , spokojnie. Może nie będzie tak cały czas. Amon też się uspokoił , a też się tak właśnie rzucał na ludzi. Miski nie ruszaj , kuwety nie dotykaj jak posprzątać czy nasypać ?? Nie przegadasz . Młodość ma swoje prawa Smile

Alka

Moja Amunka tez mi nie dawala spac, bo jej sie nudzilo samej, gdy w koncu po jakims pol roku Tosiek mogl zamieszkac z Amunka wszystko sie uspokoilo;) czasami cos tam pokopia ale nie az tak jak kiedys;) moze potrzebuje towarzystwa?

dolly

sambor24

Moj dorosły przyjaciel Henio takze mi nie daje spać po nocach. Narzie wynosze go do łazienki, lae musze z nim popracowac do tej drazliwej kwestii.

honorata401

a próbowałaś przykryć klatę jakąś"narzutką"?
u mnie działa to u szynszyla i zająca Wink

rikki165

u mnie narzutka też działa Very Happy

Miley

Aha...

Akte_Angel

dolly

A u mnie zakrywanie klatki kończy się na tym że królik ma kolejną rzecz do zabawy.Tzn. szarpie się jak głupi w wciągnąć materiał do klatki : )

Nuka · Gość

Szczególnie teraz, jak jest duszno przykrywanie klatki nie wydaje mi się najlepszym rozwiązaniem

MiA__89 · Gość

U mnie to też zabawka była Smile

wciąganie koca przez pręty , szapranie , tarmoszenie .... zamiast gryzienia jednego pręta , trzaskały wszystkie naraz. Smile

Zamienił stryjek , siekierkę na kijek Wink