Króliki domowe i inne zwierzęta

Forum o zwierzętach króliki psy koty konie gryzonie ptaki akwarystyka

Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Ogólne -> Dzika Chrapcia Idź do strony 1, 2  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Dzika Chrapcia
PostWysłany: Nie 20:01, 29 Lip 2007
Kinguska
 
Dołączył: 20 Lip 2007
Posty: 385
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tomaszów
Płeć: K





Wiec chce Wam przedstawic historie Chrapcia - króliczka mojej sąsiadki z bliźniaka.

Więc. Chrapcio został przywieziony do Marty ( córki sasiadki ) na urodziny był straszny szał. Mały kroliczek był tak przestraszony i zestresowany a wszyscy go głaskali. Marta ma 8 lat więc byli pewni ze krolik bedzie miał dobra opieke bo wiadomo rodzice beda pomagac. Po jakims tygodniu krolik sie znudził. Rodzice postanowili kupic bez namysłu drugiego krolika. Kroliczki były podobne Chrapcio był biały w czarne łatki a jego nowa partnerka biała ale w jasno brazowe łatki. Kroliki byly moze jakis czas u sasiadow ( około 5 miesiecy moze 7).

W koncu okazało sie ze Chrapcia jest w ciazy. No to dzieci mają radoche ( ta Marta 8 lat i jej siostra Laura 3 lata ) beda male kroliczki i wogole. No ALE.... Jak to nie odpowiedzialni właściciele wzieli króliczki na trawę i przykryli klatką. Maja psa Reksa zoabczył kroliki i odrazu ciagle przy nich siedział. Kroliki jakims cudem - nie wiem jak wyszły z klatki. Reks oczywiscie wpadł w szał i zaczął je gonić...:/ Chrapcio wybiegł na ulicę i umarł śmiercią tragiczną natomiast Chrapcia sie uratowała bo wbiegła na moje podwórko. Akurat mój pies był w domu. Uciekła gdzies w kat podwórka. ALE kiedy wypusciląm zupełnie nieświadoma psa to i ona zaczęła gonić Chrapcię. Biedna króliczka uciekła w szparę między moim płotem a łotem sąsiadów z mojej strony. ( Jest tak ze ja mieszkam w bliźniaku i po 1 stronie byli ci co mieli te kroliki a po drugiej mojej stronie uciekła Chrapcia ). No wiec kontynuując... Chrapcia tam uciekła jakies 3 miesiace temu i nadal tam na podwórku sąsiadów zyje oni ją próbowali złapac ale pewnie juz jest dzika albo sie boi i ucieka tak szybko ze nie dali rady. Pewnie zycie jest dla niej ciezkie bo po deszczu je taka morka trawę nie ma za duzo wody. ( sasiedzi wystawili kubełek z wodą ale nie chce pic ale nadal stoi ) Pewnie ma duzo wzdec bo tsaką mokrą trawe i nie ma innego pozywienia tylko trwawe..Przewiduje ze w zime bedzie koniec jej ciezkiej podrózy....
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 20:57, 29 Lip 2007
Gryziak
 
Dołączył: 28 Lip 2007
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Krosno





Strasznie smutna historia. Takich nie odpowiedzialnych ludzi to bym normalnie rozszarpał. Szkoda mi tych biednych króliczków. Tak to jest jak się kupi takim małym dzieciom zwierzę które potrzebuje ciągłej uwagi i odpowiedzialności a wiadomo że takim dzieciom wszystko się szybko nudzi. Dzisiaj królik jutro pies a po jutrze kot. Okropna ta historia.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 21:00, 29 Lip 2007
Kinguska
 
Dołączył: 20 Lip 2007
Posty: 385
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tomaszów
Płeć: K





Tak. A do tego Chrapcia nadal u moich drugich sąsiadów jest..Przed chwilą ją widziałam jak dawałam psu jesc...:/ Współczuje takiego życia...
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 21:04, 29 Lip 2007
axa
 
Dołączył: 17 Lip 2007
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3





Straszna historia naprawdę jak można być takim nie odpowiedzialnym Exclamation Na prawdę ciężkie życie ma ta Chrapcia Sad
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 21:04, 29 Lip 2007
Kinguska
 
Dołączył: 20 Lip 2007
Posty: 385
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tomaszów
Płeć: K





Też mi sie tak wydaje... A przeciez zapowiadało jej sie tak fajnie....
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 21:11, 29 Lip 2007
kiche_wilczyca
 
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 3699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: K





a co z małymi króliczkami?
królica powinna być złapana
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 21:21, 29 Lip 2007
Kinguska
 
Dołączył: 20 Lip 2007
Posty: 385
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tomaszów
Płeć: K





kiche_wilczyca napisał:
a co z małymi króliczkami?


Nie wiem może urodziła..Nie wiem nigdzie ich nie było wiadać...:/

Cytat:
królica powinna być złapana


Jak? Nie da sie jej złąpac..:/ Probowałam nie raz..Zarzucić na nia jakąś płachtę czy cos.. Potem po dobroci. A niedawno wzięłam granulacik ale nie poszło...:/ Zawsze ucieka w dziurę i jej wyjąć nie mozna.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 21:30, 29 Lip 2007
kiche_wilczyca
 
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 3699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: K





Moi znajomi łapali królka, jak im zwiał, w ten sposób, że wkładali rękę do dziury, w której się schował i go wyciągneli. Jeżeli królik zmieści się w dziurze, to ludzka ręka też...... Dziwi mnie trochę postawa właścicieli zwierzęcia......dlaczego oni nic w tej sprawie nie robią....
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 9:10, 30 Lip 2007
nuna
Gość
 





Dla kotow mozna wypozyczyc w schronisku specjalna klatke-pulapke, ktora sie zamyka sama jesli zwierze wejdzie do srodka.Wystarczy dac tam jakies smakolyki i uzbroic sie w cierpliwosc .Napewno w nocy wychodzi z ukrycia, bo wszydzie cicho i jesc cos musi.
PostWysłany: Pon 9:29, 30 Lip 2007
Kinguska
 
Dołączył: 20 Lip 2007
Posty: 385
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tomaszów
Płeć: K





kiche_wilczyca napisał:
Moi znajomi łapali królka, jak im zwiał, w ten sposób, że wkładali rękę do dziury, w której się schował i go wyciągneli. Jeżeli królik zmieści się w dziurze, to ludzka ręka też......


Hmm.... Mieści się oczywiście ale... Ta dziura jest dosyć długa ( długosc całwgo garażu ). A moi drudzy sąsiedzi też im sie już nie chce łapać go. Ja bym go złapała ale nie będę bez pozwolenia na ich podwórko wchodzić....

Cytat:
Dziwi mnie trochę postawa właścicieli zwierzęcia......dlaczego oni nic w tej sprawie nie robią....


Nie robią nic....:/ Kompletnie. Tylko dzieciom jest troche szkoda szczególnie tej mniejszej. Pytałam sie ich dlaczego nie łapią a dzieci powiedziały że rodzice chcą im kupić fretkę....
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 9:39, 30 Lip 2007
kiche_wilczyca
 
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 3699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: K





coś mi tu niepasuje...... :/ no ale........
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 9:41, 30 Lip 2007
nuna
Gość
 





Nadzieja w Tobie, o trawe to ona sie sama zatroszczy , ale jak bys mogla jej siano podrzucac to by bylo swietnie.O wzdecia sie nie martw dzikie kroliki jedza tez trawe po rosie i po deszczu, ich zoladki sa przyzwyczajone poza tym to jest swieza trawa a nie przechowywana.
PostWysłany: Pon 9:53, 30 Lip 2007
Kinguska
 
Dołączył: 20 Lip 2007
Posty: 385
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tomaszów
Płeć: K





kiche_wilczyca napisał:
coś mi tu niepasuje...... :/ no ale........


Nie rozumiem...

Cytat:
Nadzieja w Tobie, o trawe to ona sie sama zatroszczy , ale jak bys mogla jej siano podrzucac to by bylo swietnie.O wzdecia sie nie martw dzikie kroliki jedza tez trawe po rosie i po deszczu, ich zoladki sa przyzwyczajone poza tym to jest swieza trawa a nie przechowywana.


Massz rację...A ta Chrpacia niedawno zobaczyłam że nie ma siersci na klatce piersiowej....Czy jest jakaś chora czy coś z nią nie tak...?
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 9:58, 30 Lip 2007
kiche_wilczyca
 
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 3699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: K





Wiem, że samica w ciąży przed porodem, przy budowie gniazda wyskubuje sobie sierść z klatki piersiowej, ale raczej to nie to Smile
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 10:00, 30 Lip 2007
Pusia182
 
Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: K





jezeli zalezy ci na tym kroliku to sie postaraj Smile
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 10:00, 30 Lip 2007
Kinguska
 
Dołączył: 20 Lip 2007
Posty: 385
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tomaszów
Płeć: K





kiche_wilczyca napisał:
Wiem, że samica w ciąży przed porodem, przy budowie gniazda wyskubuje sobie sierść z klatki piersiowej, ale raczej to nie to Smile


To dobrze...Smile Myślałam nad złapaniem jej tylko co z nia zrobię...?
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 10:19, 30 Lip 2007
nuna
Gość
 





Moze byc , ze urodzila mlode w tej dziurze, jesli ma wyskubana klate, pytanie tylko czy maluchy przezyly.
PostWysłany: Pon 10:22, 30 Lip 2007
Kinguska
 
Dołączył: 20 Lip 2007
Posty: 385
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tomaszów
Płeć: K





Może tak byc....Muszę iść zoabczyć czy tam są jakieś małe kicki...
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 10:26, 30 Lip 2007
kiche_wilczyca
 
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 3699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: K





jeżeli urodziła młode to już dawno, przecież królica siedzi "na wolności" od trzech miesięcy...........
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 10:30, 30 Lip 2007
Kinguska
 
Dołączył: 20 Lip 2007
Posty: 385
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tomaszów
Płeć: K





Więc jeśli urodziła to pewnie umarły...[*] Bo by wyszły .. hmm..Albo się boja....
Zobacz profil autora
Dzika Chrapcia
Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Ogólne
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 2  
Idź do strony 1, 2  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin