Króliki domowe i inne zwierzęta

Forum o zwierzętach króliki psy koty konie gryzonie ptaki akwarystyka

Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Ogólne -> Chwytanie królika
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Chwytanie królika
PostWysłany: Nie 15:11, 11 Paź 2009
dodus
 
Dołączył: 28 Maj 2009
Posty: 709
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: M





Z tego co mi wiadomo królika nie wolno chwytać,łapać ,ciagnąc za uszy.
Kto tak robi to niech przyjdzie do mnie,ja go tak wytargam że mu sie odechce takiego traktowania futrzaków.

A co powiecie na chwytanie za kark...?
Dzis moja kochana Pysiolińska próbowała pogryźć znów kabel :/ i musiałem szybko ją zabrać zeby nie doprowadziła do tragedii, no i złapałem ją za karki podniosłem szybciutko,kładąc ja na łózko...
Zbiegła z łóżka i myslę sobie ale ją skrzywdziłem a ona mili się,przytula,traca noskiem bardziej niz zawsze,więc jej to nie bolało,prawda?
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 16:08, 11 Paź 2009
christina9
 
Dołączył: 09 Paź 2009
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Płeć: K





nie kroliki wlasnie ak sie chwyta ; )
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 18:20, 11 Paź 2009
MiA__89
Gość
 





No chyba , że jest sporaśny , to wtedy jeszcze pod pupę , bo jak się skóra tak naciąga to też boli ... Chociaż ja tam wybieram mniejsze zło , i jak Amon wskoczył do skrzynki na parapecie ( Myślałam , że dostanę zawału , okno tylko uchylone było ! ) to go za uszy i za kark jakoś złapałam , ale trudno , zabolało , bo zabolało , ale jakby wypadł bolałoby bardziej :/
PostWysłany: Nie 20:23, 11 Paź 2009
Miguelita
 
Dołączył: 30 Kwi 2009
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





ale zaraz w jakim sensie chwytac? bo jakas bezrozumna znaczy sie nie mozna normalnie tak jak kota wziasc krolika i go przeniesc powiedzmy do klatki na chwile?
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 12:38, 12 Paź 2009
Manfred
 
Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok
Płeć: K





Niektóre króliki wogóle nie znoszą podnoszenia i te w razie konieczności chwyta się za skórę na karku i podkłada rękę pod tyłek. Nie za bardzo rozumiem jak można wlasnego zwierzaka nie móc podnieść ze względu na zadrapania czy ugryzienia. Rozumiem, że zwierze w takim przypadku nie ufa opiekunowi i się boi. Nawet mój psiak, hrabia jeden, nie znosi podnoszenia, ale jak trzeba to nie ma problemu. 10 kg na ręce i idziemy.
Grunt, żeby królika podnosić pewnie i delikatnie. Zajęczaki mają delikatne szkielety, więc za Chiny ludowe nie mogą być trzymane jakoś krzywo czy w wygięciu, z rąk zeskakiwać czy broń Boże spadać. Ale trzymanie królika na rękach jak normalnego pupila jest jak najbardziej przyjemne w obie strony. Mój Maniek na rękach mi zasypia gdy trzymam ją jak dziecko. A że waży jakieś trzy kilogramy, to obie ręce są zajęte słodkim ciężarem Smile
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 14:11, 12 Paź 2009
Miguelita
 
Dołączył: 30 Kwi 2009
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





ja sama nie wiem jak mam trzymac Trusie paskuda jak ja biore za skore to sie wierci, jak pod paszkami to sie przesuwa tak ze jej brzuszek sciskam i sie wtedy zlosci, jak ja sobie opre na klatce piersiowej to sie zaczyna wspinac i usiluje wejsc mi na glowe....
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 15:50, 12 Paź 2009
Emilka i Bobcio
 
Dołączył: 04 Kwi 2009
Posty: 919
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: K





A mój lubi nawet podnoszenie, ale nie robię tego zbyt często. Ja robie to w następujący sposób: lewą rękę pod przednie łapcie, a prawą pod pupę i jest ok Wink Tylko trzeba to zrobić umiejętnie. U mnie w rodzinie i tej dalszej i tej bliższej i wśród moich koleżanek i kolegów, znajomych nikt nie umie podnieść Bobcia tylko ja Wink Widocznie tylko mi się daje Wink
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 1:26, 13 Paź 2009
MiA__89
Gość
 





Miguelita wg mnie to ona ci już dawno na głowę weszła , więc się pewnie zastanawia czemu się nie dajesz wspinać ^^
Apropos głowy . to bd się chwalić Very Happy Mam królika-fryzjera , włazi na mnie i mi włosy układa, przekłada ...
PostWysłany: Wto 15:44, 13 Paź 2009
KazioR
Administrator
 
Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 2728
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: M





hmm, 9 lat temu napisałem i wstawiłem fotki - sposób przenoszenia królika - nie wiem dlaczego ma się coś w tym względzie zmienić.

[link widoczny dla zalogowanych]


Kota można złapać dłonią pod brzuszek i podnieść go jedną ręką lecz nawet gdy się wyrwie i zeskoczy to jest na tyle sprytny, że nic sobie nie zrobi, królik to isza inszość - nie lubią niektóre osobniki być brane na ręce potrafią się wyrwać, dotkliwie podrapać stąd najbezpieczniej jest go złapać za skórę na karku bo przy takim chwycenie nie ma szans się wyrwać a dla królika spadek z wysokości 1 m może okazać się ostatnim skokiem lub złamaniem łapy. Dlatego pisałem iż nie należy aby królikiem zajmowały się małe dzieci bo podniesienie i upuszczenie może dla królika być groźne.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 13:47, 14 Paź 2009
Miguelita
 
Dołączył: 30 Kwi 2009
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





moja strasznie sie wierci nawet przy podnoszeniu za skore na karku, zawsze sie boje zby jej krzywdy nie zrobic jak przechodze gdzies przez drzwi bo mala usiluje sie zapierac o nie ...
Zobacz profil autora
Chwytanie królika
Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Ogólne
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin