AnnLeo |
|
|
|
Dołączył: 07 Cze 2010 |
Posty: 236 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Płeć: K |
|
|
 |
 |
 |
|
Wczoraj znów mi się śniło moje kochane maleństwo...często mi się śni... Czas mija a ja nadal bardzo tęsknię! Nigdy o Tobie nie zapomnimy kochana kruszynko! ♥♥♥
Dziś byłam w tym zoologu, gdzie kupiłam Pusię i serce mnie do tej pory boli. Znów mieli króliczki, nawet sporo ich było. Jeszcze mniejsze niż Pusia, maleńkie, słabiutkie, przytulone jeden do drugiego W pojemniku o niewielkiej powierzchni je trzymają razem ze świnkami morskimi o mieszance i wodzie, w nieczystościach Niektóre już siedziały takie osowiałe tak mi się strasznie przykro zrobiło, bo ktoś pewnie będzie przechodził to samo co ja przechodziłam z Pusią jak kupi u nich króliczka. W przeciwnym razie i tak mogą umrzeć...Muszę poszperać w necie za odpowiednią organizacją, która się takimi sprawami tutaj we Włoszech interesuje i chcę ich oskarżyć! Cokolwiek zrobić, bo to już nie pierwszy raz! |
|