| quampol |
|
|
| |
| Dołączył: 04 Lis 2010 |
| Posty: 12 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Skąd: Gniezno, Poland |
|
|
 |
|
 |
|
Hey, you crazy kids! Jak to powiedział razu pewnego pewien słynny filozof rock'a.
Oto Rabit...umarł 19 sierpnia 2009 roku na myksomatozę. Byłam w Niemczech, gdy choroba u niego się rozwinęła. Ojciec nie wiedział co zrobić, BAŁ SIĘ zabrać go do weterynarza...jak wróciłam było za późno  . Miał 11lat.
Był to samczyk...nazwałam go Rabit mimo to wszyscy i tak go nazywali Niuniuś. Strasznie lubił ludzi. Był bardzo ufny i przyjacielski. Można było z nim spać i nawet, by nie ugryzł. Także dbał o mój sprzęt muzyczny:
Tu dogląda moją gitarę  .
Jako rockowe zwierzę często wdychał...
...własne futerko jak narkotyk .
Jednak był skromny i bardzo kochany - nie był taki jak "typowa gwiazda rocka"  .
Słuchając muzyki z panią oczywiście mógł zrobić tylko jedno - headbanging! .
W połowie listopada postanowiłam kupić nowego królika...
Samiczka. Nazwałam ją Ava Flopsy Polly Joe - dlaczego tak?
Ava - tak do niej wg. mnie pasowało.
Flopsy - po króliczce perkusisty jednego zespołu rockowego...ten perkusista dostał królika mając 4 lata i myślał, że królik zaprzyjaźni się z uszatkiem przyjaciela...jednak króliki zagryzły się na śmierć  . Biedna Flopsy [*]
Polly - po piosence Nirvany o tym samym tytule
Joe - po piosence "Hey Joe!" Jimmiego Hendrixa.
Ale i tak nazywamy ją Ava  .
Mała słodka urocza. Jakiś tydzień jak ją do domu przyprowadziłam. Sprzedawczyni w sklepie mówiła, że nie ma różnicy między samcem a samiczką...jednak Ava jest bardziej terytorialna i agresywna od Rabita. Czytając to forum zdecydowałam się na sterylizację (obecnie zbieram na to pieniądze i koło grudnia, przed świętami powinna w końcu mieć swój zabieg).
Mała Ava jeszcze z irokezem.
Uszaty Szatan ciekawski jest, zaiste.
Chill out przy słuchaniu Muse z panią - wsłuchuje się w teksty i je analizuje .
Uszaty Szatan aka Ava obecnie:
Warowanie przy drzwiach i atak na tego, co się odważy zbliżyć do drzwi: "no one shall pass!" |
|
.
. Taki "Lucyfer" Uszatych Czasów