Króliki domowe i inne zwierzęta

MiA__89 · Gość

Każdy z nas popełnia błędy z barku wiedzy. Ale za to mamy szansę naszym dzieciom wpajać , co wolno , a czego nie , i jak ze zwierzętami postępować. Tzn. wy macie , bo ja nie posiadam Very Happy

Ale może kiedyś ...

tmm03033 · Gość

christina9

Manfred

To ja się przyznam, że jako dziecko o mały włos nie udusiłam papużki. Chciałam z Nia wyjść na spacer.... na smyczy :/ A że wełniana nitka na szyjce się zacisnęła, papuga dostała szału i zaczęła fruwać jak szalona w kółko, to tylko dzięki natychmiastowej interwencji Mami Dianulka przeżyła.

MiA__89 · Gość

Moja koleżanka zrobi pranie w akwarium ... bo te ciuszki lalek były takie brudne ... jeszcze je na brzegach powiesiła ... a mam wyszła tylko na 10 min. do sklepu ...

Realistka

Niestety, pomysłowość dzieci nie ma granic. Ja napoiłam papużkę, bo wydawało mi się że nie piła wody. Ale potem płakałam, że mama mnie zbije - bałam się jej przyznać do błędu.

T-T-A · Gość

Przesłodkie zdjęcie synka z córcią Smile

Dla obojga całuski

dodus

Śliczna, ale widzę że ktoś ukradł imię mojej milusińskiej Very Happy

christina9

taa Pysia to popularne imie aCzaki i Czarunia <kiedys> to tu nie widze ; dd

I czekamy z moja gromadka na nowe zdjecia!

marcia18

ale fajniutki króliczek Smile

fajnie wygląda z tym czarnym paskiem Very Happy

Realistka

Pysia, od tygodnia nie jest zamykana w klatce, biega cały dzień i noc po pokoju. Zauważyłam, że od tego momentu stałą się wesoła, bardziej rozbrykana. Gdy rano daję jej jeść - biega wesoło po pokoju, skacze między nogami - super. Zauważyłam również iż w ciągu dnia - to zaobserwowałam w weekend - że w ciągu dnia odsypia nocne brykanie po pokoju. Ale to miły widok gdy leży na dywanie rozciągnięta z zamkniętymi oczami, a tylne łapki wyciągnięte na bok.
Zdjęcia spróbuję zrobić po południu.

tmm03033 · Gość

No i gdzie ta Pysia.
Czekam i czekam i nic....
Confused

Realistka

już , już
Oto Pysia, trochę się rozkręciła przy pozowaniu do zdjęć, ale myślę że choć w troszeczkę udało mi się uchwycić jej charakterek i urodę Smile

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Realistka

I jeszcze parę zdjęć kochanego króliczka Smile

Dziś wzruszyłam się gdy zobaczyłam jak mój syn czytał Pysi bajkę o kotku. Oczywiście opowiadał bajeczkę własnymi słowami - bo jeszcze nie umie czytać, ale jaką miał przy tym wyobraźnię Smile

Najbardziej podoba mi się zdjęcie:

[link widoczny dla zalogowanych]

a oto pozostałe zdjęcia

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

MiA__89 · Gość

JAka ona ubrawiona ślicznie !! A ten pyszczek ... Smile

Wyobrażam to sobie , super , że twój syn ma taki kontakt z króliczkiem , normalnie tak miło mi się zrobiło ... fajnego masz dzieciaka Smile

P.S. Edytuj posty oki ?? Rozumiesz , jak wszyscy to wszyscy ... Jasne , że jak piszesz po miesiącu no to nie będziesz robić jednego postu , ale tak to myślę , że do zrealizowania , co ?? Smile

Pozdrawiam , buziaki dla ucholka , a synkowi powiedz , że jest cool chłopak Smile

tmm03033 · Gość

SLiczna ale ona ma diabelki w oczach Wink

Fajniutka niunia.
To strasznie fajnie ze synek ma dobry kontakt z mala. On sie nia opiekuje jak ty nim. Ty synkowi czytasz a on mlodszemu od siebie. Piekne!

christina9

sliczne ubarwienie pyszczek ma sliiiczny ; )

Realistka

MiA__89, obiecuję poprawę - również myślę że do zrealizowania Smile

Pysia ma w sobie to coś, jest przecudowna. Bryka 24h po pokoju, widać że jest szczęśliwa i zadowolona. Jak była zamknięta na noc w klatce, gryzła szczebelki, łobuzowała. Teraz jej nie słyszymy w nocy. Uwielbia biegać między nogami. Lubi gryźć kartony, kartki - ale jak na razie nie mamy szkód w domu - kable, sofa w całości.

Zawsze czyszczę Pysi klatkę rano (ok. 4'20) i po południu (ok 16'20). Zauważyłam rano, że po wyczyszczeniu kuwetki, nasypaniu pokarmu, przyniesienia smakołyków- jabłko, marchew, liski z kalafiora - Pysia szaleje z radości - skacze z dywanu na kanapę i odwrotnie, biega między nogami robiąc "8", bryka - skacze do przodu, nagle zwrot o 180 stopni i tylnymi łapkami odpycha się w powietrzu. Rozpiera ją radość i energia.

Cieszymy się , że zakupiliśmy Pysiunię. Syn rozwija wyobraźnie opowiadając jej bajeczki oraz uczy się odpowiedzialności.

Również przesyłamy głaski dla Waszych uszatków.

tmm03033 · Gość

Kasiu zauwazylam ze w klatce malej jest powieszone kolko solne lub mineralne - wywal to. Podobno szkodzi.

Zazdroszcze Tobie ze Pysia jest 24 h na wolnosci. Tez bym tak chciala. Ja nie moge sobie na taki luxus pozwolic. Poprzedni kroliczek tez byl bezklatkowy ale Stampe ma tak durne pomysly - ulubione to gryzienie lezacego- ze i sobie by krzywde zrobil. Wlazi na klatke i lata po szczebelkach boje sie ze kiedys sobie gamon lape zlamie.
Fajna krolinia ci sie trafila ladna i madra, moj jest tylko ladny....
pozdrawiam serdecznie
ohh i zapomnialam napisac w poprzednim poscie - synus oczywiscie tez sliczny!!!! Very Happy

Realistka

Dobrze tmm03033, zaraz po powrocie z pracy , zdemontuję to różowe coś. Sama nie wiem co to jest - było już w klatce jak odkupowałam Pysie. Fakt, nigdy nie widziałam aby Pysia to lizała. Za to liże nas, gdy leżymy na dywanie obok niej Smile