Króliki domowe i inne zwierzęta

ineska1986

Ja za każdym razem jak Maj linieje to mam nadzieję byle by mu jego grzywka nie wyszła Very Happy

Ale na razie rośnie i jest co raz ładniejsza i dłuższa:D Alfik ma tak samo fajną i bujną czuprynę.

Lilla

właśnie na razie nie ma kudełków, bo miał usuwanego guza spomiędzy uszek i grzywę miał wygoloną;/ fajnie by było, jakby mu odrosła, a jak nie odrośnie, to trudno, byle guzy nie wróciły!

ineska1986

Odrośnie! Musi! A jak nie to sztuczne doczepi:D Ale na pewno odrośnie:)

tusiatko_1987

[link widoczny dla zalogowanych]
Cuda a nie kroliki!

Lilla

Kochani, a teraz wszyscy razem - trzymamy kciuki za Alfa. Nie wiem, co mu jest, ale w ciągu 14 godzin ze zdrowego, silnego, radosnego królika zrobiło bezwolną galaretę. Jestem przerażona, a wet będzie dopiero o 19.

Branwen

biedny Alfik Sad

trzymam mocno kciuki, koniecznie daj nam znać jak tylko będziesz wiedziała co dzieje się z maluchem.

Lilla

oczęta ma zaropiałe - wczoraj jeszcze były czyste, nie podnosi się, tylko leży, widać, że nie ma siły, bo jak spróbował, to słaniał się na łapkach, nie je, nie bobkuje, nie pije; Kuba też przestał jeść, ale chodzi i oczka ma czyste, mam nadzieję, że tylko jest smutny, a nie zarażony tym paskudztwem co Fuś. Opadam z sił, co chwila coś takiego.

Branwen

Lillka a próbowałaś go troszkę siłą podkarmić albo chociaż napoić?

Lilla

Próbowałam, wypluwa wszystko, jak nie Alf, nie walczy, nie gryzie, nie szapie, tylko kuli sie i w kąt ucieka. Co to jest za paskudztwo, co w tak krótkim czasie zwierzaka rozkłada... Boję się, że to ma związek z tymi guzami sprzed świąt

T-T-A · Gość

( Oczywiście kciuki zaciskam mocno!
Opatul maluszka cieplusio
może wet będzie uchwytny wcześniej?

Lilla

Nie będzie, jest w terenie na kontrolach, ale dzwonię do niego co godzinę, tak na wszelki wypadek. Nie wiem, co jest Fusiowi, więc nie wiem, jak mu ulżyć. Nie zgrzyta ząbkami, ale widzę, że go boli.

ineska1986

Oby to nie te guzy:( a brzuszek jaki??
Daj mu może herbatki rumiankowej, z reguły króle lubią herbatki, a ona działa przeciwzapalnie. Spróbuj, podstaw mu pod pysio w poidełku taką herbatkę.

Lilla

nic z tego, od rana próbowałam z vibovitem, wodą czysta, wodą z espumisanem, herbatek, próbowałam z sokiem z marchwi wyciśniętym, nie pije sam, a jak próbuję dać do pysia, to wypluwa. Nawet brokuła ni rusza, a brokuł to jego megaprzysmak

julka1 · Gość

jezeli to rzeczywiscie ropa z oczkow idzie to moze to wskazywac na problemy z zatokami lub zebami...
caly czas probuj go na sile dokarmiac i dopajac...moze na gerberka sie skusi...
napisz koniecznie co powiedzial wet i jak maly sie czuje...

tmm03033 · Gość

Oj Lilla ty to masz sie z tymi uszakami, sluchaj ja od 19 bede siedziec i nie odchodzic od kompa tylko czekam co z malym tak ze dawaj znac..
Dobrze bedzie Ewcia !! <3

ineska1986

Kurcze no niedobrze;/ czekamy na info od weta. A może mięta świerza, króliczki uwielbiają zielone, tylko liczę się też z tym że możesz po prostu jej nie mieć na stanie... A jak jego zachowanie dalej bez zmian??

SremoGirl

Masakra.. co to się dzieje.. Mojego też coś łapie.. Sad

Ale napiszę to u siebie..
Dawaj znać, co mówił wet!

tusiatko_1987

Trzymamy! ze tez ter zwierzaki zawsze na weekend choruja..

julka1 · Gość

co wet powiedzial?

Lilla

Kochani, jest obsuwa, wet będzie w domu dopiero o 23, wtedy pojedziemy. Na razie poprawa o tyle, że mały napił się wody ze strzykawki, bobków nie ma, nie je, nie staje, w kąciku lewego oczka jest ropa, a na prawej gałce ocznej jest "coś" - jakby galaretowata narośl, jakby meduza, nie wiem, jak to opisać, takie przezroczyste na oczku. Mam nadzieje, że mały wytrzyma, tyle już przeszedł