Króliki domowe i inne zwierzęta

tmm03033 · Gość

A kubraczka nie dostala?? zeby sobie szwow (grrr zawsze musze pomyslec jak to sie pisze zeby nie napisac wszow) nie zaczela wyciagac.

Toska · Dołączył: 09 Mar 2011

Nie, nie. Doktor Baran uważa, że kubraczki bardziej szkodzą niż pomagają, gdyż uszak bardziej się skupia na ściągnięciu kubraka i tym bardziej może szwy rozerwać, albo w drugą stronę - tak krępuje ruchy, że zwierzątko wolniej powraca do zdrowia, nie chce jeść i tak dalej.

Ale odpukać, Koko nie rozrywa szwów, liże sobie tam tylko, ale nic po za tym. Będę się umawiać na tydzień na ściągnięcie Smile

SremoGirl

O, Olu to może się spotkamy, bo ja w poniedziałek znowu muszę zawitać w Krakowie Very Happy

A Kosza dzielna babeczka! Teraz będzie już tylko lepiej :*

Branwen

Toska uważaj na to lizanie, bo u nas Shamy tak namiętnie lizała rankę, że stan zapalny się zaczął robić i musieliśmy paskudzie kubraczek założyć.

Cieszę się, że z Kokoszką już coraz lepiej. Oby tak dalej Smile

Apetyt na pewno wróci Smile

julka1 · Gość

Toska · Dołączył: 09 Mar 2011

Dziękuję Wam dziewczynki - za wszystkie cenne rady Wink

Nie taki diabeł ta sterylka, jak o niej mówią Razz

Swoją drogą chyba już czas, żebym oglądnęła wreszcie tą ranę i zobaczyła, jak się goi. A jak wszystko pójdzie sprawnie, gdy Frejuszka znajdzie domek, to może na lato Kokosza będzie miała męża... Very Happy

Sremo, w poniedziałek będziesz u Barana? ;> Napisz do mnie, żebym miała Twój numer i będziemy się umawiać sms-owo. Smile

tmm03033 · Gość

Jesli Koki bedzie chciala wyjsc za Stampego to ja poinformuj ze dzisiaj nalal na podloge Evil or Very Mad

Ciesze sie ze z mala dobrze Very Happy

Branwen

Toska, czy Frejkę ktoś adoptował? Smile

Bo widzę, że 'adopcja w toku' Smile

Toska · Dołączył: 09 Mar 2011

Branwen: właśnie nie dostałam jeszcze cennych informacji od Izy, czy sprawa ruszyła. Razz

Wiem tylko tyle, że jakaś pani była nią zainteresowana na poważnie. Aż mi serduszko mocniej zabiło, jak zobaczyłam status Frejki. Sama czekam na wieści, jak je dostanę - to od razu napiszę Wink

Branwen

W takim razie trzymamy kciuki mocno zaciśnięte żeby się udało, mała już długo czeka na dom stały...więc może szczęście się do niej uśmiechnie Smile

Lilla

jak tam Czekoladka? wróciła do formy?

Toska · Dołączył: 09 Mar 2011

Czekoladce w poniedziałek doktor ściągnął szwy i stwierdził, że ranka się ładnie zagoiła. Wink

I już Kokoszątko daje nieźle wszystkim popalić, bryczki powróciły, a hormony nadal buzują... Przez kraty w niedzielę zaatakowała Frejkę, albo się broniła (byłam wtedy w łazience i nie wiem, która zaczęła) do tego stopnia, że jak wróciłam, to zastałam Freję z rokrwawionym nosem! :evil

Dlatego podwójnie liczę na jakiś cudny domek dla Frejuchny, czekam nadal niecierpliwie na wiadomości. A dziewcząt spuścić z oka nie można nawet na minutę, moje główne zajęcie to odganianie jednej albo drugiej, mimo iż, dzielą je kraty, są gotowe do walki non stop kazik

Lilla

Super, że ładnie się zagoiło Smile

Toska · Dołączył: 09 Mar 2011

Moje skarby najsłodsze, jest już jest mną ponad rok! Smile

Nawet nie wiem, kiedy to minęło. 20 lutego w kartonowym pudełku, wypełnionym siankiem, przyjechało do mnie takie maleńkie cudo..

[link widoczny dla zalogowanych]
Taka byłam malusia i ważyłam 600 gram..

Przeszłyśmy razem już dużo, jednak same dobre rzeczy. Na szczęście (odpukać, tfu, tfu!) Koszka jest w pełni zdrowa i przez cały rok nie zaliczyła ani jednego choroby.

[link widoczny dla zalogowanych]

A teraz jestem już damą Wink

Branwen

Życzymy jak najwięcej takich rocznic! Smile

fifi NIDERLANDZKI

urosla na sliczna dame:) Smile

SremoGirl

Gratulacje! Smile

Oby było więcej tych rocznic, a Kosza dalej była zdrowa i taka śliczna jaka jest teraz Smile

Ucałuj ją w ten biały nochalek.

tmm03033 · Gość

Wszystkiego najlepszego
Sliczny omyczek Razz

Lilla

Wszystkiego najlepszego:)

julka1 · Gość

wszystkiego naj naj naj...