Króliki domowe i inne zwierzęta

Vicki.

Rodzina, która dotychczas miała pięciu członków dziś powiększyła się o jeszcze jedno dziecko Very Happy

Przedstawiam wam Cośka, na razie go tak nazywamy, bo niestety nie znamy jeszcze płci Confused

Taki z niego mały dzikusek, dopiero zaczął zapoznawać się ze swoim nowym mieszkaniem Cool

Przepraszam za jakość, ale nie chciałam go fleszem męczyć.
Czyż nie jest słodki? Rolling Eyes

Jutro, może jeszcze dziś jak się uda wrzucę więcej zdjęć Wink

Lilla

piekny zwierzak!

Vicki.

Cosiek dziękuje Very Happy

julka1 · Gość

maluch rewelacyjny Smile

idealny do wymiziania

Vicki.

Nawet nie wiesz jak mnie ręce świerzbią żeby to zrobić Smile

Niestety jeszcze się mnie boi, a mnie na razie musi wystarczyć tylko obserwowanie.

Branwen

Jaki on jest śliczny! Smile

Tetriz

ale słodziak dużo przy nim siedź i mów do niego spokojnym głosem to zacznie powoli się oswajać z nowym otoczeniem

Vicki.

No siedzę przy nim i mówię do niego, ale chyba się trochę przestraszył, bo mama już go głaskać zaczęła -.- Ja jej mówiłam żeby tego jeszcze nie robiła, ale to jak rzucanie grochem o ścianę... I teraz się płoszy jak np. wchodzę do pokoju to od razu w kąt ucieka. Zmieni się to? Trochę się boję, że już pozostanie taki dziki...

julka1 · Gość

nic sie nie boj, nie zostanie Smile

uszaki sa poprostu plochliwe...

Vicki.

No zobaczymy... Pierwszy dzień w nowym domu, więc chyba trochę przesadzam. Jutro mu chałupę pokaże, niech sobie poza klatką pobiega Smile

tmm03033 · Gość

Rozplynelam sie cuuudo

Bbutterfly

cóż za słodkie stworzonko Laughing

Branwen

Skoro to pierwszy dzień to tym bardziej nie ma się czym stresować. Nie wiem czy uszak już jutro będzie chciał wyjść z klatki...to zależy jak bardzo ciekawski jest Smile

SremoGirl

Mój od zawsze jest dzikusem i ciekawskim stworzeniem Razz

Możesz poczytać jutro książkę na ziemi. A jak podejdzie to nie głaskaj, tylko daj mu się obwąchać. Będzie dobrze. Smile

Ale przyznam, że jednak miałam nadzieję, że zaadoptujesz...

Vicki.

Ojj, jest

Jak na komendę słupek robi, niucha wszystko, w tym moją rękę, oczywiście z dystansem. Nie wiem, praktycznie nigdy nie miałam styczności z królikiem, tzn. byłej kumpeli, ale jej to był strasznie dziki. Gryzł, latał jak szalony, normalnie zło wcielone o.O Dlatego może stąd moja obawa, że mój też się taki stanie :/ U Was też na początku takie małe dzikuski były? Kurde nie chce być wyjątkiem, ale i tak już się do niego mocno przywiązałam i nie oddałabym za żadne skarby Razz

Hehe, mimo, że tu piszę o Cośku w rodzaju męskim to w domu i tak na niego wszyscy ONA mówimy kaziorek

Jakoś tak nam samiczką zalatuje no, ale zobaczymy, co z Cośka wyrośnie :]

dodano 21.57
SremoGirl Mam nadzieję, że nie będziesz mnie za to winić do końca życia. Ja też myślałam, że jednak zaadoptuję no, ale nie zawsze wychodzi tak jak planujemy... Po prostu cieszę się tym, co już mam, a nie tym, co miałabym Rolling Eyes

Vicki nie pisz posta pod postem
tmm

Selene

fajniutka

mój też na poczatku tak się zachowywał,ale teraz już się oswoił Smile

nawet go na ręce już biorę i nie protestuje,jest łagodny jak baranek Smile

nie wyrywa się wogóle ,tylko się wtula a na początku kopał i drapał.Często legam na dywanie ,on podchodzi i mnie noskiem szturcha ,żebym go pogłaskała Smile

a jak się fajnie z nim bawi Smile

jak piesek się zachowuje Very Happy

w szoku jestem!

SremoGirl

Vicki. chyba nie uważasz, że jestem jakimś tyranem? Razz

Po prostu ja mam nauczkę, strasznie dużo stresu mam z tym moim, a on to dopiero przeżywa.. Ale mam nadzieję, że Twój to będzie okaz zdrowia Smile

I czekam na zdjęcia.

Filip

Piękny....!!!
Jak ja bym chciała go wymiziać Twisted Evil

Vicki.

Oczywiście, że tak nie uważam! Wiem, że to na pewno kosztuje Ciebie, jak i królika dużo stresu, ale to nie znaczy, że każdy królik z zoologa musi taki być... No przynajmniej mam taką nadzieję, niedługo do weta z nim pójdę to się wszystko okaże :]

klaudiaaaa89

Jaaaki maluch Smile

Wymiziaj słodziaka Smile

Jak Wam idzie zapoznawanie się ze sobą? Wink