Króliki domowe i inne zwierzęta

Vicki.

klaudiaaaa89 jesteśmy na etapie: głaskanie Smile

Ale nadal jeszcze się trochę boi...
Kolejna porcja zdjęć Very Happy

post poprawiono
julka1

Bbutterfly

te uszka to po prostu słodycz Laughing

julka1 · Gość

helikopter pelna geba...nie ma co Very Happy

Branwen

ależ on ma wielkie te uszyska! Spojrzenie na 3 zdjęciu jest powalające Razz

Vicki.

Te ucholka najbardziej mi się w nim podobają, już zdążyłam mu je wymiziać Very Happy

W dzień śpi, w nocy hałasuje, choć i w dzień zdarzają mu się nagłe "zrywy" :]

Filip

ha ha ale śliczny....

klaudiaaaa89

Prześliczny jest Smile

wygląda na takiego niewinnego, ale widać, że w końcu pokaże pazurki Twisted Evil

tmm03033 · Gość

Sama slodycz ale ja tez mysle ze za tym musi cos sie kryc, to rozrabiaka bedzie ! Cool

Vicki.

Boże ten królik ma ADHD! Shocked

Biega, skacze jak szalony! Zdjęcia mu się nie da dobrego zrobić, bo ciągle w ruchu jest! Evil or Very Mad

Dziś miał cały czas otwartą klatkę, ale z niej nie wychodził. Poszłam do kuchni się napić, wchodzę do pokoju, pierwsza moja reakcja - patrze na klatkę. Pusto. Rozglądam się po pokoju, a tam królik! z gromadką nesquików na podłodze Evil or Very Mad

Na szczęście udało mi się zrobić mu kilka zdjęć Cool

Znajdź mnie! Twisted Evil

Tutaj właśnie nie udało mi się uchwycić jego słynnego obrotu Rolling Eyes

tmm03033 · Gość

Ha ha co do bobkow to masz dwie opcje, albo sie przyzwyczaisz albo wykastrujesz/wysterylizujesz za jakis czas.
Aha i jeszcze jedno ja tej firance daje maxymalnie 1 tydzien, zaklad Laughing

Vicki.

Ja bym dała 2-3 dni... Ciągle się w nią zaczepia -.- A taki z niego mały judasz, że wszystkich przez okno podgląda Smile

Jeszcze przy oknie oznaczył swoje miejsce, a mi dał dodatkową robotę. I jak tu takiego nie kochać? Jeszcze taki z niego czyścioch, że ciągle się myje, ale sra gdzie popadnie. Co pięć sekund przystanek na bobka o.O

SremoGirl

Przyzwyczajaj się. Razz

Jejku, śliczny jest.
Słodziak mały. Trunio

A jak tam stosunki między wami?
Już głaskałaś go? Podchodzi sam? Wink

Vicki.

Hmm, podchodzi... Najczęściej do moich stóp o_O Nie wiem chyba ich zapach go przyciąga Laughing

Niucha wszystko, już go na ręce brałam, ale jak drugi raz próbowałam to tak się wyrywał, że szkoda gadać. Chyba uznał, że jeden raz mu wystarczy Cool

Ogólnie głaskam go, już się tak nie cofa jak mu rękę podstawiam także, jeśli chodzi o zaufanie to w jakimś stopniu jest na plus :]

klaudiaaaa89

Jak mówisz, że taki wariat to pewnie szybko się oswoi Wink

Ja z Czakusią miałam już chwilę załamki, bo naprawdę myslałam, że nigdy nas nie polubi. Była strasznie strachliwa (dalej jest, ale nie w stosunku do nas Wink

), jak już ośmieliła się troszkę podejść to wystarczyło, że coś mnie zaswędziało, drgnęłam a ona już tak uciekała, że się za nią kurzyło Shocked

Ale wydaje mi się, że z Twoim nie będzie tego problemu, skoro już tak szaleje i ogólnie zachowuje się swobodnie, na pewno szybko się do Ciebie przekona Wink

Vicki.

Może, dopiero 4 dzień jest u nas, ale jak jeszcze w klatce siedział to też wystarczył jeden ruch, a ten już kurkę robił... Trochę strachliwy jest, ale z ulgą zauważam, że głośniejsze dźwięki mu nie przeszkadzają. Np. wiertarka... Normalna swoboda, biega tylko jak już się zmęczy tym bieganiem to ucieka pod okno i robi 'kurkę' Smile

Myślę, że w 2 tygodnie już całkiem się zadomowi ;] W sobotę idę po jakieś suszki, będę musiała go trochę przekupić Very Happy

dodano godz 10.53
Przepraszam nie mogę edytować.
Hmm, ja nie wiem o, co mu chodzi... Podstawiłam mu rękę, ten ją powąchał, polizał, a potem leciutko skubnął ząbkami. Znowu polizał i znów próbował skubnąć, ale mu nie dałam, bo co, jak, co, ale troszkę to boli. Tak więc nie wiem, czy on wziął moją rękę za jedzenie? o.O Kurde.
posty polaczono
tmm

nellciaa

Nie - kroliki wszystko probuja zebami bo nie maja lapek. Samce liza i kasaja reke jak chca kopulowac w pozniejszym wieku. Przyzwyczaj sie bo wszedzie bedziesz miala slady zebow lacznie z firanka Razz

Vicki.

Zapomniałaś dodać o ścianach... Co za rozbójnik z tego królika! Gryzie ściany! dałam mu granulat to ma chociaż zajęcie i mi ścian nie repetuje. Jak tak dalej pójdzie to mnie ojciec razem z królikiem z domu wyrzuci o_O

klaudiaaaa89

Dokładnie tak samo robiła nasza mała Wink

jak jej się wsadziło ręke do klatki to czasem normalnie dała się pogłaskać, a czasem powąchała i złapała ząbkami. Ja też wtedy się tym przejmowałam, że mnie nie lubi i pewnie się do mnie nie przyzwyczai itd. Laughing

Teraz już wiem, że to normalne, wszystko co jest nowe i czego nie zna musi zbadać ząbkami Wink

Vicki.

No to już jestem spokojniejsza, ale te ściany mnie martwią, bo poniekąd działa to w dwie strony... Mam nadzieję, że farba mu nie zaszkodzi :/
Ale co mogę z tym zrobić? Surowy głos nie pomaga, a granulat działa na chwilę. Zaraz potem znów maltretuje tą ścianę Sad

klaudiaaaa89

W Twoim przypadku ciężko coś poradzić, bo jak go po prostu złapiesz i odciągniesz od tej ściany to może się do Ciebie zrazić, jeszcze mało się znacie. Ja zawsze odciągam Czakusię ręką jak coś gryzie, ale to może być jeszcze ryzykowne dla Ciebie, bo maluch może się przestraszyć i stracić o Ciebie zaufanie. Więc niestety nie wiem co poradzić, tak jak mówię, ja radzę sobie tak, że łapie ją lekko i odciągam delikatnie i po kilku razach jej się to nudzi, bo nawet nie zdąży ugryźć, a już ją łapie. Czasem zdarzyło jej się jakieś kawałki połknąć, bo oczywiście mogłabym ją ścigać i ścigać a ona i tak nie odda tego co sobie upolowała Confused

Ale nie zaszkodziło jej to na szczęście bo były to minimalne ilości. A mały gryzie w całym pokoju te ściany czy w jednym konkretnym miejscu? Bo jeśli w jakimś jednym miejscu to spróbuj to czymś zakryć, coś tam postawić.