Króliki domowe i inne zwierzęta

Forum o zwierzętach króliki psy koty konie gryzonie ptaki akwarystyka

Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Choroby -> Złamana łapka
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Złamana łapka
PostWysłany: Pią 12:45, 18 Lis 2011
Michelle
 
Dołączył: 18 Lis 2011
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





Mój malutki króliczek ma złamaną łapkę. Weterynarz powiedział, że nic nie można zrobić jak tylko czekać aż się "jakoś" zrośnie. Proszę pomóżcie! czy jest jakaś inna rada??
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 12:50, 18 Lis 2011
Branwen
 
Dołączył: 09 Paź 2010
Posty: 1700
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: K





Miechelle, musisz koniecznie iść do króliczego weterynarza. Najlepiej wybierz jakiegoś z tej listy: [link widoczny dla zalogowanych]
Im szybciej to zrobisz, tym lepiej dla uszaka i jego łapki. Czekamy na wieści.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 12:57, 18 Lis 2011
Lilla
 
Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 2109
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nors
Płeć: K





Na pewno można coś zrobić, napisz do Jagodas - Jej Tequila też miała złamaną łapkę i dziś jest sprawnym i szczęśliwym uszakiem.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 12:57, 18 Lis 2011
Simran
 
Dołączył: 17 Wrz 2009
Posty: 988
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lubin
Płeć: K





Michelle a skąd jesteś?
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 12:58, 18 Lis 2011
Michelle
 
Dołączył: 18 Lis 2011
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





Wszystkie te miejscowości są daleko ode mnie, ale spróbuje się dodzwonić do Wrocławia i spytać. Dzięki wielkie
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 12:59, 18 Lis 2011
Michelle
 
Dołączył: 18 Lis 2011
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





A ten weterynarz dał mi antybiotyk i to wszystko. Malutka chodzi ale na trzech łapkach. Tak bardzo mi jej szkoda.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 13:03, 18 Lis 2011
Simran
 
Dołączył: 17 Wrz 2009
Posty: 988
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lubin
Płeć: K





a daleko masz do Wrocławia? Przez tel. weterynarz nie wyleczy Ci uszaka
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 13:04, 18 Lis 2011
Branwen
 
Dołączył: 09 Paź 2010
Posty: 1700
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: K





Nawet nie zrobił prześwietlenia?! Koniecznie zabierz uszaka do innego weta, nawet jeśli musisz kawałek dojechać. Trzeba walczyć o tą łapkę.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 13:04, 18 Lis 2011
Michelle
 
Dołączył: 18 Lis 2011
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





Jestem z Nysy k/Opola. Napisałam już też do Jagodas.
Umówię się z weterynarzem we Wrocławiu i pojadę do niego. Hmm, ten nawet nie usztywnił, no nic. Kazał czekać 2-3 tyg. aż się zrośnie. Masakra jakaś
Posty połączono T-T-A
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 13:12, 18 Lis 2011
SremoGirl
 
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 3626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Katowice
Płeć: K





Pogratulować weterynarza...
Jest jeszcze tutaj taki wątek: [link widoczny dla zalogowanych]
Przejrzyj go.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 13:17, 18 Lis 2011
Simran
 
Dołączył: 17 Wrz 2009
Posty: 988
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lubin
Płeć: K





Do Wrocławia nie masz aż tak daleko Smile
dr przyjmuje w takich dniach i godzinach
Pon. 16.00 – 20.00
Czw. 16.00 – 20.00
Pt. 16.00 – 20.00
Sob. 10.00 – 13.00 - tylko umówione zabiegi chirurgiczne

Lepiej przed wyjazdem do Niego zadzwoń i się upewnij czy będzie Smile

Przepraszam za post pod postem. Proszę o połączenie:*
Posty połączono T-T-A
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 13:20, 18 Lis 2011
Michelle
 
Dołączył: 18 Lis 2011
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





Dzięki za to forum. Znalazłam tam tel. do Opola. Dodzwoniłam się do p. Izy król. Powiedziała, że jeżeli złamanie nie jest otwarte a królik ma dopiero 3 m-ce, to te kości się szybko zrastają i rzeczywiście lepiej nic nie robić. Można jednak założyć gwóźdź, ale takie rzeczy robią we Wrocławiu, więc jeszcze tam zadzwonie. Ale wiecie co, ślicznie Wam dziękuję za pomoc. Naprawdę nie spodziewałam się takiego zaangażowania w Waszej strony. WIELKIE WIELKIE dzięki. Az mi się łezka zakręciła w oku

dodano 13.42

Na tego z Wrocławia czekam do godz. 16.00 potem zobaczymy co dalej... Sad
posty polaczono tmm
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 14:23, 18 Lis 2011
tmm03033
Gość
 





Witaj
Kroliczek TTA mial drutowana lapke, pewno dostaniesz od niej rady..
Pisz co z malenstwem Crying or Very sad
pozdrawiam serdecznie
PostWysłany: Pią 15:12, 18 Lis 2011
T-T-A
Gość
 





Mój Tosiu w wieku 7,5 tyg! miał złamanie skoku z paskudnym przemieszczeniem. Biegałam od weta do weta. Od uśpienia do pozostawienia tak jak jest.
W końcu dotarłam do chirurga - anestezjologa. Wykonał gwoździowanie skoku.
Super. Króliczek skakał jakby nigdy nic, a ponieważ rósł szybko gwóźdź się zarósł i nie wyjmowano.
Znajoma jeździ z Brzegu do Wrocławia do doktora Tosia. Wspaniale prowadzi i operuje.
Również dr Piasecki jest króliczym lekarzem.
Trzymam kciuki i czekam na wieści
Dr Radosław Toś przyjmuje w klinice całodobowej
strona: [link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez T-T-A dnia Pią 17:03, 18 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
PostWysłany: Pią 17:04, 18 Lis 2011
Simran
 
Dołączył: 17 Wrz 2009
Posty: 988
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lubin
Płeć: K





i jak tam? Dodzwoniłaś się do dr Piaseckiego?
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 15:43, 20 Gru 2011
jonesy
 
Dołączył: 02 Gru 2010
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





Moja Chilli jak miała 3 miesiące też miała złamaną łapkę. Pani od której ją kupiłam, która miała swoją króliczkę, pojechała z nia do weterynarza, a ten zalecił jedynie ograniczenie ruchu przez 2 tygodnie. Było mi żal Chillusi, ale siedziała w klatce przez 2 tygodnie.
Teraz Chilli ma już rok i 5 miesięcy, a kica i szaleje jak w pełni sprawny króliczek. Gdy byłam u króliczej Pani weterynarz w marcu na szczepieniu (Chilli miała wtedy ok 8 misięcy) powiedziała, że gdybym nie wspomiała o złamanej wczesniej łapce, ona by tego nawet nie zauważyła, bo tak ładnie się zrosło.

Początkowo nie byłam przekonana, że jedynie brak ruchu pomoże Chilli, ale faktycznie pomogło, co prawda nie prostuje łapki w pełni, ale w niczym jej nie przyszkadza. Skacze, robi salta i zworty, a po złamaniu jest tylko wspomnienie.

Pozdrawiam
Zobacz profil autora
Złamana łapka
Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Choroby
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin