Króliki domowe i inne zwierzęta

Forum o zwierzętach króliki psy koty konie gryzonie ptaki akwarystyka

Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Choroby -> Zator Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 36, 37, 38  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
PostWysłany: Nie 22:12, 09 Maj 2010
MiA__89
Gość
 





Cieszę sie bardzo , ale espumisan podajesz ciagle ?? I lakcid ??
PostWysłany: Nie 22:17, 09 Maj 2010
Alka
 
Dołączył: 21 Paź 2008
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Opola
Płeć: K





podaję, jak sie masuje to czuć ze jest napchana, dalej ciezko oddycha, ale humorek jej troche wrocil, bo mnie nawet ugryła ze zlosci jak widziala gerberka;p i kopala mi w kolanach,a teraz zaczyna demolowac kojec, troche sie jakby "obudzila".. zobaczymy jak bedzie jutro...
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 22:39, 09 Maj 2010
MiA__89
Gość
 





No to super, znaczy , że się poprawia. A jutro do weta też jedziesz ??
PostWysłany: Pon 11:39, 10 Maj 2010
Alka
 
Dołączył: 21 Paź 2008
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Opola
Płeć: K





byliśmy u weta, brzuszek ma juz miększy w nocy zrobila pare bobkow, wzdęć juz nie ma powoli wraca do normy, ale dalej tak ciezko oddycha;( 3 weterynarzy ja obsluchiwalo i pluca ma czyste, zoladek nie napira na pluca wiec podejrzewają niewydolność serca!! dostalam 3 zastrzyki te co ostatnio i jeszcze jeden zeby jej pomogl oddychac, jutro znowu na kontrole, drugie przeswietlenie bedzie zrobione no i zobaczymy co jeszcze;( boże ja sie wykończe nerwowo;(
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 17:31, 10 Maj 2010
pati1500
 
Dołączył: 20 Mar 2010
Posty: 1987
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin
Płeć: K





Współczuje ci bardzo, ale dacie rade. Obydwie.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 19:40, 10 Maj 2010
julka1
Gość
 





Trzymaj sie Alka. Bedzie dobrze. MUSI Exclamation Exclamation Exclamation Exclamation Exclamation Exclamation
PostWysłany: Wto 21:28, 11 Maj 2010
Alka
 
Dołączył: 21 Paź 2008
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Opola
Płeć: K





Chyba pokonaliśmy zator;) Amunka zaczela normalnie jeśćWink ale jeszcze nie wiadomo co z serduszkiem;/
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 22:02, 11 Maj 2010
T-T-A
Gość
 





Oglądałam piekną sesję zdjęciową Twoich aniołkówSmile
Kupole u Amunci normalne?
Ja tak sobie gdybam.... Amonka miała tak długo ściśnięte przez jelita serduszko, przeszła tyle bólu i stresu to może dlatego.
Teraz podda się rekonwalescencji, serduszko odetchnie i ruszy pełną parą, bo ona zuch dziewuszka:)
PostWysłany: Śro 11:30, 12 Maj 2010
Alka
 
Dołączył: 21 Paź 2008
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Opola
Płeć: K





Kupki są troche mniejsze od normalnych, ale mysle ze to wróci do normy, dalej dostaje zastrzyki i syropek.Dodatkowo dalej pojadę jej papkę RodiCare i gerberki. Dzisiaj mamy wizytę o 14 i moze bedzie miala robiane drugie prześwietlenie zeby porownac z poprzednim.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 22:01, 19 Maj 2010
T-T-A
Gość
 





Alu, co u Amonki???
PostWysłany: Sob 23:11, 22 Maj 2010
ppx
 
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 345
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dębicy





Wymiziaj Amunkę. Smile
Zobacz profil autora
POMOCY !!! Dziwna galaretowa wydzilina !!!! UWAGA !!!!
PostWysłany: Śro 21:35, 22 Wrz 2010
PRZENIESIONY
Nie 19:35, 26 Wrz 2010
Roksanka
 
Dołączył: 20 Wrz 2010
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: K





Witam!!!

Pomóżcie mi proszę... SadSadSad

Dziś po południu czyściłam klatkę królikowi,bo było w niej mnóstwo sierści,bo się teraz bardzooo leni.O dziwo żwirek był suchy i wszystko inne czyste bardzo mnie to zaniepokoiło... Ale przejdę do sedna sprawy...

Wypuściłam go z klatki nie chciał biegać nic,siedział tylko w jednym miejscu.... po 5 min. podeszłam a on się tylko przesunął,a ja zobaczyłam takie galaretowate coś nie wiem co to jest.... ??

Szybko zadzwoniłam do weta kazał mi dać mu tylko wodę,trochę suchego i sianko i jeżeli dalej do jutra tak będzie to mam przyjść do niego.Teraz przyszłam do domu,a on nic nie zjadła wody nie wypił...zero tylko siedzi i dalej jest ta dziwna wydzielina ;(SadSadSad.........


Jezu co robić..dziś mu się to zrobiło..aaa i kupki nie robi i nie ma krwi.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 21:50, 22 Wrz 2010
PRZENIESIONY
Nie 19:35, 26 Wrz 2010
tmm03033
Gość
 





Rozumiem ze ta wydzielina o ktorej piszesz to odchody? moze rozwolnienie? no nie wiem ..

Sluchaj obserwuj ale jak na moje oko to dobrze nie wyglada
po pierwsze osowialy, linieje, nie zalatwia sie.
Tu tylko do weta trzeba pedzic..
Mam nadzieje ze dziewczyny ktore maja duuze doswiadczenie wejda na forum
Badz dobrej mysli, dawaj znac co u Was
PostWysłany: Śro 21:58, 22 Wrz 2010
PRZENIESIONY
Nie 19:35, 26 Wrz 2010
Roksanka
 
Dołączył: 20 Wrz 2010
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: K





Nom dziś się to zaczęło i od razu napisałam...
Wet. kazał poczekać do jutra więc poczekam,ale przy okazji piszę tu może coś poradzicie albo któraś z was miała już taki przypadek.. i na przyszłość dla innych piszę.

Wiesz co nie wiem czy to są odchody...bo nawet nie wiem skąd ta wydzielina wycieka.. widzę,że źle się czuje i go nie dotykam.Zobaczymy jutro jak to będzie aż się boję Sad

Jestem dobrej myśli,że Lily wyjdzie z tego cało!
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 22:01, 22 Wrz 2010
PRZENIESIONY
Nie 19:36, 26 Wrz 2010
pati1500
 
Dołączył: 20 Mar 2010
Posty: 1987
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin
Płeć: K





Koniecznie musisz go nakarmić i napoić.
Nie wiem co to może być, linieje - zator?
Ale skąd ta wydzielina? Raczej pojawia sie z tyłu czy bardziej z przodu?
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 22:02, 22 Wrz 2010
PRZENIESIONY
Nie 19:36, 26 Wrz 2010
tmm03033
Gość
 





Roxanko czy kroliczek pije i je?? jesli nie to jest bardzo wazne aby dopajac kroliczka i dokarmiac.
Musisz isc do weta ..
Wiesz napisalas ze Lilo linieje moze sie przytkal (to by tlumaczylo brak bobkow) jaki ma brzuszek ? miekki czy twardy??
PostWysłany: Śro 22:04, 22 Wrz 2010
PRZENIESIONY
Nie 19:36, 26 Wrz 2010
SremoGirl
 
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 3626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Katowice
Płeć: K





dokarmiaj go i napój.
a tak to nie wiem co ci poradzić...
nie spotkałam się z czymś takim.
myślę, że warto pójść do weta.

pisz na bieżąco co z małą.
trzymaj się. ;]
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 22:09, 22 Wrz 2010
PRZENIESIONY
Nie 19:36, 26 Wrz 2010
Roksanka
 
Dołączył: 20 Wrz 2010
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: K





Lily ma cały czas w klatce wodę,suche i sianko pod pod dostatkiem ,ale nic nie rusza Sad
To jak mam do napoić i nakarmić na siłę ,bo nie rozumiem.

Wydzielina z tyłu tylko z tyłu.

Bardzo gubi sierść ,ale nie wiem czy to zator.. muszę poczytać co to zator.

Brzuszek ma twardy niestety ,ale nie tak bardzo mocno.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 22:14, 22 Wrz 2010
PRZENIESIONY
Nie 19:37, 26 Wrz 2010
tmm03033
Gość
 





roxanko pomoc juz idzie Mia sie zna
PostWysłany: Śro 22:15, 22 Wrz 2010
PRZENIESIONY
Nie 19:37, 26 Wrz 2010
Roksanka
 
Dołączył: 20 Wrz 2010
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: K





Właśnie poczytałam o zatorze i może to jest właśnie to!
Bardzo dobrze opisane...

To jest problem! Zatkanie przewodu pokarmowego u królików to bardzo częste i niebezpieczne zjawisko. Choroba ta dotyka nie tylko króliki długowłose, ale także krótkowłose.





Pewnego dnia nie znajdują Państwo w kuwecie króliczka ani jednego bobka, króliczek siedzi osowiały, nie chce jeść ani pić, a brzuch jest silnie napięty. Są to objawy, które powinny Państwa zaniepokoić, ponieważ zbyt późna reakcja może okazać się już nieskuteczna. To, co najczęściej zatyka przewód pokarmowy, to kula zbudowana z mieszaniny włosów i jedzenia – nie zawiera ona zbudowana włosów, jak ma to miejsce u kotów czy fretek.

Przyczyną może być dieta uboga w włókno i bogata w węglowodany, linienie, długa sierść, walki – zwłaszcza w sezonie rozrodczym, gdyż walczące samce wygryzają sobie nawzajem kłęby futra i mogą je połykać, niedobory mineralne. Warto wiedzieć, że królik, gdy się nudzi, potrafi wylizywać sobie futerko.

Gdy powstanie zator, jelita pracują dużo wolniej lub przestają całkowicie. Proces ten jest bardzo niebezpieczny dla życia naszych futrzaków, dlatego jak najszybciej należy skonsultować się z lekarzem weterynarii. W pierwszej kolejności powinno być wykonane rtg, w celu zlokalizowania zatoru. Następnie należy podać leki osłonowe i przeciw wzdęciom. W lekkiej formie zatoru dobrym sposobem jest podawanie oleju parafinowego.

Z racji uciskającego zatoru, królik nie będzie chciał jeść ani pić. Brak pokarmu przez 24h może doprowadzić do otłuszczenia wątroby (proces nieodwracalny), a odwodniony organizm, w poszukiwaniu płynów zacznie pobierać mocznik, co prowadzi do zatrucia i śmierci. Trzeba zatem podawać jedzenie oraz poić królika na siłę. W ciężkich przypadkach jedynym wyjściem jest operacja

Odpowiednia dieta zapobiega nawrotowi choroby.
Zobacz profil autora
Zator
Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Choroby
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 3 z 38  
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 36, 37, 38  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin