Króliki domowe i inne zwierzęta

Forum o zwierzętach króliki psy koty konie gryzonie ptaki akwarystyka

Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Choroby -> POMOCY!! NIE WIEM CO MU JEST!! Idź do strony 1, 2  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
POMOCY!! NIE WIEM CO MU JEST!!
PostWysłany: Pią 18:18, 04 Wrz 2009
MusicGirl
 
Dołączył: 04 Wrz 2009
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zgorzelec
Płeć: K





Mam króliczka angorkę, ma ok. 4 lata i nie wiem co się z nim dzieje!!! Wczoraj zauwazyłam że strasznie wychudł a do tego wcale się nie rusza, jest taki bezwładny.. Ale to wszystko od wczoraj, jeszcze w środę zachowywał się normalnie.. Ostatnio daję mu to co zwykle do jedzenia czyli koniczynę, mlecz, sianko i zwykłe żarełko więc chyba nic nie powinno mu zaszkodzić. Ale czuję że to może być moja wina bo czasami było tak że nie miał w klatce jedzenia. ;( pojechałam dzisiaj do weterynarza ale wszystko już było zamknięte, więc proszę POMÓŻCIE MI!! Nie chcę żeby on umarł ;(
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 21:38, 04 Wrz 2009
Nuka
Gość
 





Nie skomentuję Twojej szczerości...
PostWysłany: Pią 23:44, 04 Wrz 2009
nnitka
 
Dołączył: 17 Paź 2008
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bielsko -Biała





Jeżeli myślisz ,że ktoś ci królika przez nata wyleczy to jesteś w błędzie.Zaniedbałas swojego pupila,masz go głęboko w nosie ,nawet nie chcialo ci się zabrać go do weterynarza(nie wciskaj kitu że wszystkie kliniki były już zamknięte)Jeżeli chociaż troche ci na nim zalezy to jutro z rana zabierz go do lekarza.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 0:12, 05 Wrz 2009
ania i gabcia
 
Dołączył: 15 Maj 2009
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lubaczów
Płeć: K





Błądzić ponoć rzeczą ludzką, choć pewne błędy zrozumieć ciężko. Tu na forum raczej na zrozumienie nie licz. Ja trochę mam dla Ciebie wyrozumiałości, bo też zanim trafiłam tu wiedziałam o królach całe g. i tylko z powodu obowiąkowości nie głodziłam mojego.
Poza konieczną i szybką wizytą u weta zacznij jeszcze interesować się swoim zierzęciem - czytaj forum i inne specjalistyczne publikacje i dowiesz się wtedy min. jak straszny jest dla królika brak pożywienia. Człowiekowi jednodniowa ścisła deta robi dobrze dla królika 24h bez jedzenia to masakra zdrowotna. Królik musi wciąż mieć coś w układzie pokarmowym. Sorki, ale jeśli tego nie wiesz, pewnie nie wiesz też innych bardzo potrzebnych rzeczy więc zachęcam jeszcze raz do zgłębienia wiedzy. Życzę zdrowia dla pupila. Napisz jak coś się zmieni.
ps.A jeszcze co do pożywienia, piszesz że wciąż dajesz to samo, ale może tym razem było dużo kwitnącej koniczyny - ponoć bardzo szkodzi kiedy już ma kwiatki, a może dajesz np. mieszankę z vitapolu w którym to częstozamieszkują robale i na taką włąśnie partię trafiłaś. A czy Twój królik był szczepiony na mykso i pomór? Mało wiemy o Twoim zierzaczku, ale skoro zapominałaś go karmić, to może zamykałaś go też na całe dnie w klatce, gdzie umierał z tęsknoty i nudy. Taki totalny brak ruchu oraz zainteresowania ze strony właścieciela, nawet przy pełnej miseczce, może owocować podupadnięciem na zdrowiu.


Ostatnio zmieniony przez ania i gabcia dnia Sob 0:23, 05 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 10:54, 05 Wrz 2009
nuna
Gość
 





Mam nadzieje, ze z samego rana poszlas z uszakiem do weterynarza, daj znac co z krolikiem.
Na przyszlosc: krolik nie moze glodowac, jego uklad pokarmowy jest tak zbudowany , ze ciagle musi sie w nim przesuwac masa pokarmowa. U glodujacego krolika nastepuja nieodwracalne zmiany Sad nawet jesli krolik jest chory i nie ma apetytu nalezy go karmic z pomoca strzykawki i papek z granulatu lub warzyw.
Odezwij sie !!!
PostWysłany: Sob 11:10, 05 Wrz 2009
MusicGirl
 
Dołączył: 04 Wrz 2009
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zgorzelec
Płeć: K





Ja wiem że go zaniedbałam i strasznie tego żałuję... Teraz wiem, że jak z tego wyjdzie (mam nadzieję) to będę mu poświęcać więcej czasu, tylko szkoda że dopiero teraz to zrozumiałam ;(
A co do tego weta to wczoraj naprawdę jeździłam po całym mieście, ale było już dosyć późno, chyba koło 17. A ja mieszkam w małym mieście więc u nas nie ma zbyt dużo weterynarzy. Ale pojechałam dzisiaj rano i wet powiedział że to anemia, ale nie wiem czy to z tego powodu to wszystko. dał 3 zastrzyki i kazał przyjechać w pojneidziałek. mam nadzieję że mu się polepszy..
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 11:24, 05 Wrz 2009
Nuka
Gość
 





Anemia z niedożywienia, to logiczne. Wiesz jakie zastrzyki dostaje kicajek?

Najważniejsze, żeby uszak z tego wyszedł w miarę jaknajmnieszym kosztem jego zdrowia. W międzyczasie poczytaj o prawidłowej diecie i opiece. W razie pytań i wszelakich wątpliwości - pisz, pomożemy, w końcu zależy mam na każdym zwierzaku Smile
PostWysłany: Sob 12:58, 05 Wrz 2009
nnitka
 
Dołączył: 17 Paź 2008
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bielsko -Biała





Dobrze że ucholka do weta wziełaś dbaj o niego i pisz,jest tutaj wiele osób które Ci pomogą.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 18:54, 05 Wrz 2009
MiA__89
Gość
 





TWÓJ królik ma anemię z powodu niedożywienia i jednorodnej diety. Podkreśliłam "twój " , żeby bardziej nakreślić ci , że jest od ciebie uzależniony i na Tobie spoczywają obowiązki ad. niego. Mam nadzieję , że po krytycznych wypowiedziach forumowiczów zrozumiałaś , że źle robisz i poprawisz się. Tak więc na początek , żeby było szybciej : kup gerberki bezmięsne ( marchewkowe , jabłkowe itp. ) i ze 3 strzykawki (20 ml). Weś uszatka między kolana , złap za uszka i delikatnie , ale zdecydowanie odciągnij główkę w tył ( jak to już kiedyś Nuka opisywała ) - tak podawaj dopyszczkowo gerbera. Kup kubusia i też podawaj ze strzykawki - on teraz potrzebuje witamin. Na zmianę - albo gerber , albo kubuś. Jeśli będzie sam jadł granulat itp. to możesz podawać soczek .Jeśli nie chce jeść - gerbera. Zacznij wprowadzać do diety buraki - są baaardzo pomocne przy anemii , wspomagają tworzenie krwinek czerwonych ( bo to właśnie na ich niedoborze anemia polega ). Oprócz tego ( płukane ! ) jabłuszka , seler , natkę selera , rzodkiewkę ; ogórka i pomidora -raz na jakiś czas. Banan , rodzynka - teraz możesz podawać nawet 3 razy w tygodniu , bo mały potrzebuje witamin.
Czym karmisz ?? Zwykłe żarełko to granulat, mieszanka ??
PostWysłany: Sob 21:36, 05 Wrz 2009
nnitka
 
Dołączył: 17 Paź 2008
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bielsko -Biała





Moja ulubienica wszystko juz wyjaśniła Smile ,ja tylko dodam płatki owsiane ,siemię lniane ,rodzynki i banan to napewno królas chętnie zje.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 14:41, 06 Wrz 2009
MusicGirl
 
Dołączył: 04 Wrz 2009
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zgorzelec
Płeć: K





Dzięki za porady Wink Jutro wszystko kupię i od razu mu podam, mam nadzieję że to pomoże. Ja mu daję mieszankę, bo kupywałam różne rzeczy ale on je tylko to, jest strasznie wybredny. I też nie wiem czy to co podajecie będzie chętnie zajadał. Jak na razie jabłuszka mu bardzo smakuja. Ale martwi mnie to, że on dalej się nie rusza, cały czas leży i wszystko mu muszę sama do pyszczka podawać ;( Może jak dostanie te witaminki to się trochę ożywi.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 16:46, 06 Wrz 2009
Emilka i Bobcio
 
Dołączył: 04 Kwi 2009
Posty: 919
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: K





Napisałaś, że jutro wszystko kupisz i mu podasz. Nie od razu, bo jeszcze cekotrofy będzie miał. Po troszeczku


Ostatnio zmieniony przez Emilka i Bobcio dnia Nie 16:48, 06 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 20:10, 06 Wrz 2009
T-T-A
Gość
 





Lepiej późno niż wcale. Cieszę się, że zareagowałaś i przejęłaś się
Ja bym z koniczynką mniej działała, natomiast spróbowała czy królasek czasem nie zagustuje w pokrzywie (źródło żelaza). Oczywiście koperek, natkę, liście brokuła, kalafiora( przy warzywniakch zostawią), marchewka, płatki owsiane i siemię. Jeśli nie chce sam jeść to papkę z płatków strzykawką.
Ponoć uszaczki mają niestety tendencje do anemii:(
Trzymam kciuki i pisz co z królisiem
PostWysłany: Pon 16:43, 07 Wrz 2009
MusicGirl
 
Dołączył: 04 Wrz 2009
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zgorzelec
Płeć: K





Dzisiaj znów byłam u weta i tym razem powiedział ze te niedowłady łapek mogą być na tle nerwowym. To może być nawet jakis udar albo wylew jak u ludzi.. No i znów dał jakieś zastrzyki. Ale powiedział że czarno to widzi ;( No a anemię to ma swoją drogą więc teraz podaje mu to co pisaliście...
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 7:35, 08 Wrz 2009
nuna
Gość
 





Czy krolik ma drgawki ? Umie utrzymac rownowage ? Moze skonsultuj ta chorobe z innym weterynarzem, napisz z jakiego miasta jestes. Cztery lata to mlody krolik, moglby jeszcze drugie tyle pozyc .
PostWysłany: Wto 12:36, 08 Wrz 2009
angsta
 
Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Valencia
Płeć: K





Lekarz ktory zgaduje co jest krolikowi, leczy na chybil trafil a do tego czarno widzi, nadaje sie do natychmiastowej zmiany! Koles nie ma pojecia co robi, ciebie to kosztuje pieniadze a kroliczka moze zycie.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 18:52, 10 Wrz 2009
kiche_wilczyca
 
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 3699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: K





skąd jesteś? Może uda się znaleźć weta sprawdzonego, znającego się na królikach

Cieszę się, że zrozumiałaś, że zwierzę to nie przedmiot. Mam tylko nadzieję, że uszak tej nauki nie przypłaci życiem. Trzymam za niego kciuki


Ostatnio zmieniony przez kiche_wilczyca dnia Czw 18:53, 10 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 15:45, 11 Wrz 2009
MusicGirl
 
Dołączył: 04 Wrz 2009
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zgorzelec
Płeć: K





Niestety mój króliczek wczoraj umarł... ;( ;( ;(
Ale właściwie to nie wiem do końca czyja to była wina, bo jeśli to był rzeczywiście wylew albo coś podobnego to raczej nie z zagłodzenia... Już się zastanawiałam nad jego uśpieniem bo on naprawdę się męczył.. co to za życie jak nawet nie mógł ruszyć się z miejsca Sad ale jakoś nie miałam sumienia tego zrobić i starałam się dbać o niego najlepiej jak umiałam mając ciągle nadzieję że w końcu z tego wyjdzie, ale niestety... Sam zdecydował że chce odejść... ;( ;( ;(
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 17:50, 11 Wrz 2009
fragli
 
Dołączył: 27 Sie 2009
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3





żenada, sam nie zdecydował:(niestety na to czy miał jedzenie czy nie decyzji nie miał, nie kupuj sobie kolejnego zwierzaka i tak dziwię się tym którzy cię tu bronili że coś zrozumiałaś...na opiekę nad zwierzętami nie masz czasu na zrozumienie, albo jesteś odpowiedzialna albo nie i się nie usprawiedliwiaj, bądź samokrytyczna,wrrrrrrrrr biedny króliczek
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 17:57, 11 Wrz 2009
KazioR
Administrator
 
Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 2728
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: M





myślę, że biedak nie trafił szczęśliwie w lecznicę, za dużo było niewiadomych, wylew, paraliż.... po prostu nie miał szczęścia. Nic nie pisałaś o badaniach poza rutynowymi, anenia po czym to określono? To,
że żywiłaś go w sposób niewłaściwy to nie sądzę abyś go głodziła, jeśli
już to pokarm nie był urozmaicony. Szkoda królika, dobrego weta szukamy jak królik jest zdrowy bo jak chory to na ogół już jest na to za późno.
Zobacz profil autora
POMOCY!! NIE WIEM CO MU JEST!!
Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Choroby
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 2  
Idź do strony 1, 2  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin