Króliki domowe i inne zwierzęta

Forum o zwierzętach króliki psy koty konie gryzonie ptaki akwarystyka

Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Choroby -> miotanie sie i smierc
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
miotanie sie i smierc
PostWysłany: Czw 18:27, 10 Lut 2011
lupin
 
Dołączył: 10 Lut 2011
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





Witam, moze ktos bedzie w stanie podsunac mi mozliwa przyczyne tego, co mialo miejsce juz jakis czas temu. W internecie nie znalazlam nic, co by pasowalo do tego.

Mialam mlodego kroliczka miniaturoweg - mial góra 2 lata. Zawsze zdrowiutki, żywy, wesoły i towarzyski. Pewnego wieczoru jak zawsze kicał sobie wesolo po pokoju - nagle, zupelnie niespodziewanie zaczął się miotac. Tarzal sie po mokrej podlodze w lazience na plecach. Potem poszedl do klatki i tam dalej sie tarzal na plecach w sciolce. Trwalo to dosc dlugo, godzina byla juz pozna, wszyscy weterynarze zamknieci, a nie wyobrazalam sobie latac z miotającym sie krolikiem przez pol miasta szukajac calonocnego weterynarza. Nie pamietam ile dokladnie to trwalo, ale naprawde dlugo, co najmniej godzine. Potem juz tylko lezal na boku i sie nie ruszal, po paru godzinach przestal tez oddychac.

Stad moje pytanie.. Co to moglo byc..?
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 9:57, 11 Lut 2011
nuna
Gość
 





Tylko badanie posmiertne krolika moze dac odpowiedz na to pytanie. Drgawki mogly byc spowodowane zatruciem, uszkodzeniem mozgu, guzem Sad
PostWysłany: Pią 22:42, 11 Lut 2011
T-T-A
Gość
 





Straszne:( biedny królasek i oczywiście ty
Może napisz na forum weterynarz on- line, Tam często wypowiadają się weterynarze. Myślę, że jakąś hipotezę mogą mieć, ale pewnego powodu trudno będzie dociec:(
[link widoczny dla zalogowanych]
PostWysłany: Sob 17:14, 12 Lut 2011
KazioR
Administrator
 
Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 2728
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: M





zastanawia mnie ta łazienka a nie było tam gdzieś jakieś ACE lub inne środk żrące do czyszczenia co mógłby polizać? Tarzanie się na plecach to objaw jakiegoś gwałtownego bólu.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 23:03, 15 Lut 2011
lupin
 
Dołączył: 10 Lut 2011
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





Hej, dziekuje wam bardzo za odpowiedzi. Tak mi tez weterynarz powiedzial, ze trzeba by kroliczka na sekcje zabrac zeby sie dowiedziec co z nim bylo.

co do Ace to mozliwe ze uzywalam wtedy czegos takiego do czyszczenia lazienki. Czy nawet jakas minimalna ilosc mogla zaszkodzic kroliczkowi?

Myslalam tez wlasnie o jakims guzie, uszkodzeniu mozgu... To przychodzi tak nagle, bez zadnych wczesniejszych objawow?
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 7:56, 16 Lut 2011
julka1
Gość
 





jakakolwiek chemia jest bardzo szkodliwa dla uszaka...jesli mial stycznosc ze srodkiem typu Ace to bardzo prawdopodobne, ze to bylo przyczyna smierci...
PostWysłany: Śro 23:36, 16 Lut 2011
degus
 
Dołączył: 08 Sie 2007
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: K





Ja też bym obstawiał chemikalia, właśnie dlatego, że króliczki są takie delikatne to są zwierzętami na których się różne świństwa testuje.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 16:40, 14 Mar 2011
Tuśka
 
Dołączył: 08 Mar 2011
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin
Płeć: K





no mój Baksiu też zginął dziwną śmiercią.. było lato, słoneczna pogoda więc wyniosłam królika razem z klatką położyłam klatkę w cieniu w ogródku( to nie było pierwsze jego wyjście na dwór) odpoczywał sobie a ja poszłam do domu na jakies pół godziny w miedzy czasie mój tata w sadzie ciął piłą drzewo, kiedy przyszłam do Baksa leżał martwy w klatce.. nie wiem miał wtedy 2 lata przypuszczałam ze może za bardzo wystraszył się piły.. był to królik , niebył bojaźliwy.. jak myślicie czy to był zawał..


Ostatnio zmieniony przez Tuśka dnia Pon 22:39, 14 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 16:45, 14 Mar 2011
joan
 
Dołączył: 08 Maj 2007
Posty: 347
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ropczyce





heh jeśli chodzi o chemię..... to nasz Gucio w "dzieciństwie" najpierw wygryzł kawał reklamówki do której się przez przypadek dostał.... a jakiś czas potem , dopadł proszku do prania który akurat przyniosłam ze sklepu i postawiłam na przedpokoju- zanim go schowałam w łazience też już był wypróbowany. bardzo się bałam ale na szczęście nic mu nie było.....
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 17:42, 14 Mar 2011
julka1
Gość
 





Tuska calkiem mozliwe...kroliki nie sa zbyt odporne na stres przez co ich cialo rowniez nie radzi sobie z silnym stresem...
miotanie sie i smierc
Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Choroby
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin