Króliki domowe i inne zwierzęta

BOZENA

WItam!tak się składa ze od 12 lat jestem szczęśliwą posiadaczką króliczka Laseczki.
Niestety starość dla królika jest straszna. Od trzech lat przebywa ona w moim pokoju u rodziców, ze względów humanitarnych i zdrowotnych. Jamieszkam z mężem w dużym ruchliwym miejscu -ze względów humanitarnych i zdrowotnych). Ostatnio zaczeła mi strasznie charczeć jak oddycha. Prycha i charczy tak ze nie wiem jak jej pomóc. Ponad to straciła ząbki i został jej 1 ząb i nie daje radę zjesc nic. Jest po zatrzykach na odporność i na łaknienie ale nadal się męczy.
weterynarz mówi ze to jest normlane bo stara ale ja tak nie sądzę Sad

jak mogę jej pomóc??

Agga · Gość

Przede wszystkim dokarmiać ją papkami, bo skoro nie ma ząbków, nie poradzi sobie z twardym pokarmem.
Co do charczenia - 12-letni królik (gratulacje takiego wieku!!) to już senior, któremu pewnie odmawiają posłuszeństwa organy niektóre.
Muszę tu oddać głos bardziej doświadczonym królikomaniakom, ponieważ ja nie miałam do czynienia z tak sędziwym uszatkiem.
Ale wydaje mi się, że w tej chwili to głównie trzeba przy króliczku być, wspierać, okazywać dużo miłości i czułości.

KazioR · Administrator

Jeśli wiedza weterynaryjna nie potrafi już pomóc i nie ma możliwości na poprawę jej stanu zdrowia a jak sama piszesz - strasznie się męczy - decyzja o jej dalszych cierpieniach jest w Twoich rękach. Dokarmianie tak jak pisze Agga jest niezbędne jednak jeśli ma tak duże trudności z oddychaniem to jej dalsza egzystencja jest już dla niej samej udręką.

nuna · Gość

Charczenie moze swiadczyc o zapaleniu pluc, mysle, ze warto zrobic RTG i ogolne badania. Warzywa scieraj na tarce, dodaj pokruszone/zmielone siano i suszone ziola.

BOZENA

dziękuję za rady... Sad

wiem ze powinnam sie zastanowić nad skróceniem jej agoni ale na samą myśl o tym płaczę.
Jej rzęrzenie jest zawsze rano i zawsze kiedy nocuję z nią w domu rodziców bo tak to spi cicho.. Sad

planuję z nią pojechać do wet w większym mieście zeby ją zbadał i zrobił rtg tak jak pisaliście.
Dziękuję za porade w sprawie jedzonka, sprubuję ją do niego przekonać.
Smile

Agga · Gość

Takie decyzje są zawsze niezwykle bolesne.
Spróbuj z dokarmianiem, innym wetem, a jak to nie pomoże to wtedy zacznij zastanawiać się nad tym ostatecznym rozwiązaniem.
Może do niego nie dojdzie. Widzę, że z Krakowa jesteś. Tam znajdziesz dobrych lekarzy.
Poza tym, doktor Lewandowska pisze, że do Krakowa powoli się przeprowadza, więc spróbuj do niej w pierwszej kolejności się zwrócić [link widoczny dla zalogowanych]

BOZENA

Bardzo ci dziękuję za radę z dr Lewandowską. WYbiorę sie napewno.
Jeśli prawdziwy fachowiec stwierdzi ze powinnam nie przedłuzać męczarni to ...
choć to moja małą ..małpka nadal sie bawi i biega"po mnie";P

Mam jeszcze pytanko jak dać Lasce jedzonko??Ona nie chce za zadne skarby jesc cos tak rozielone i gryzie tym jednym zabkiem przekrzywiajac głowkę tak ze sie boję ze kark skręci( do loekarza dam rady pojechać z nia dopiero za tydzien:(

posty połączone
k_w

Manfred

Papkę z warzyw i granulatu można podać bezpośrednio do pyszczka strzykawką. Może sama będzie ze strzykawki zlizywać, tylko musi być w tej papce to, co Laseczka lubi najbardziej z normalnego jedzenia.

KazioR · Administrator

Kiedyś opisywałem w jaki sposób przy braku łaknienia ratowałem królika - płatki owsiane rozgotowane przetarte na sitku i to podawane strzykawką, jednorazowo podawałem 10 ml, takich posiłków było około 4 - 5. Jeśli królik chce więcej to podawaj żołądek jest jego dużo większy.

Moja sugestia o decyzji którą wymusi okoliczność nie jest poradą - osobiście gdybym stanął przed taką decyzją długo bym sią zastanawiał, jeśli nie cierpi to niech żyje jak najdłużej, to ostateczność na którą musi się zdecydować sam opiekun.

Alka

tutaj mozna zamowic papke z JR Farm
[link widoczny dla zalogowanych]

MiA__89 · Gość

Gratuluję pięknego wieku 12 lat i współczuję jednocześnie Sad

Ale wierzę , że da się jeszcze Laseczkę uchronić przed tym " ostatecznym " krokiem. Jeśli jednak nie , to jestem serduszkiem z Tobą. Aż mi łzy w oczach stają , jak pomyślę , że towarzysz , który był przy Tobie tyle lat przygotowuje się do wędrówki za Tęczowy Most , i że być może Ty musisz mu w tym pomóc Sad

Ucałuj Laseczkę i oboje uszy do góry. :*

Agga · Gość

Cytat dr. Lewndowskiej:
Witam,
właściciele wielu moich pacjentów już zapewne wiedzą, że w moim życiu trochę się pozmieniało i wróciłam wraz z rodziną do ... Krakowa

Oczywiście Szpital Zwierząt Egzotycznych w Warszawie nadal będzie istniał i niósł pomoc naszym małym pacjentom, tyle tylko, że ja nie będę już w nim codziennie bywać.

Dzięki uprzejmości lek.wet.Ewy Adamczyk - właścicielki przychodni weterynaryjnej przy Ul.Odrzańskiej 9 w Krakowie 2 razy w tygodniu będę przyjmowała swoich pacjentów w tej właśnie placówce.
Na wszystkie wizyty obowiązują wczesniejsze zapisy telefoniczne ( ). Osoby zainteresowane wizytą proszone sa więc o kontakt telefoniczny z właścicielką lecznicy.

Pozdrawiam i zapraszam!
_________________
Pozdrawiam serdecznie,
Lek.wet.Lidia Lewandowska
Specjalista Chorób Zwierząt Futerkowych

Przychodnia weterynaryjna
Ul.Odrzańska 9 - Kraków
Tel: 012 266 39 58

T-T-A · Gość

Jeśli Laseczka biega, jest pogodna to znaczy, że nie jest źle. Dokarmiaj strzykaweczką, bo trzeba jej pomóc jeść no i niech dziewczyna na dokarmianiu trzyma się zdrowio.
Pewnie, że ma dolegliwości związane z wiekem, ale jesli ma chęć życia i dobry kontakt z otoczeniem to tylko badanie i wzmacnianie u króliczego geriatry
Moja sunia została uśpiona w wieku 18,5 a kotka w wieku 17,5 i to wtedy gdy ich życie stało się bolesną wegetacją i już żadne medykamenty tego zmniejszyć nie mogły.