|
Dość stary wątek ale dla mnie na czasie, króliś ma początek zapalenia płuc - bezobjawowo praktycznie, zero kichania, zero wydzieliny z noska, normalne zachowanie, apetyt, bobki - wszystko w normie. Były tylko zaropiałe oczka zdiagnozowane m.in. w Sowie jako zapalenie spojówek.
Typowych objawów nie było aż do piątku wieczorem kiedy to pojawił się niemiły zapach z pyszczka i ciepłe uszy, cała reszta bez zmian.
Jak rozpoznać chorobę jeśli uszak nie ma opisywanyh objawów i zachowuje się normalnie?
T-T-A i wszyscy inni zainteresowani, do oczyszczania noska zamiast gruszki można użyć pipetki z testu ciążowego. Jest tak cieniutka, że króliczy nosek nie ucierpi. Niestety nie pamiętam jaki to test, trzeba poszperać w aptekach |
|
Ostatnio zmieniony przez Nuka dnia Nie 7:08, 04 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|