Króliki domowe i inne zwierzęta

Forum o zwierzętach króliki psy koty konie gryzonie ptaki akwarystyka

Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Choroby -> Co jej jest? Idź do strony Poprzedni  1, 2
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
PostWysłany: Czw 7:25, 16 Lip 2009
KazioR
Administrator
 
Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 2728
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: M





miałem w swoich rekach 4 króliki, jestem zdumiony opisanymi przypadkami zadławień przy jedzeniu, wszystkie moje króliki jadły bardzo spokojnie.

Ja podejrzewam, że głodny królik chce napełnić szybko żołądek i połyka niepogryzione kawałki co może się zakończyć tragicznie.

Może przyczyna tkwi w dawkowaniu pokarmu rano i wieczór po łyżce.
Ja stosowałem zasadę "pełnej miski" nigdy nie ograniczałem ilości pokarmu nie miałem problemu z nadwagą.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 9:11, 16 Lip 2009
Akte_Angel
 
Dołączył: 15 Sie 2008
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: K





Ja również stosuję zasadę pełnej miski, Toffi jakoś nadwagi nie ma i nie ma problemu z utrzymaniem sylwetki Smile no i nie rzuca się na miskę granulatu jakby 100 lat nie jadł Very Happy co innego suszki i zieleninka czy warzywka Wink
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 18:11, 16 Lip 2009
ania i gabcia
 
Dołączył: 15 Maj 2009
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lubaczów
Płeć: K





tzn. dawać do woli granulatu, który chyba ma mniej naturalnych witamin niż zieleninka i warzywa? w takim razie królik zje mniej tego drugiego. A otyłość/ cóż zwierzaki są różne. Moje króle są jeszcze młode i dość tłuste, a jak będę dawać im pełną miskę to tyle też zjedzą, żółądki im sięm rozciągną i w późniejszym wieku kiedu przstaną rosnąć bedą jadły tyle samo, co doprowadzi do otyłości. Ja tam wolę podawać dużo różnorodnej zielninki i oczywiści pełny paśnik sianka całą dobę, a do granulatów mam raczej ograniczone zaufane.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 20:08, 16 Lip 2009
Miguelita
 
Dołączył: 30 Kwi 2009
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





a nie wiecie moze jak pomoc dlawiacemu sie krolikowi? kilka miesiecy temu bodajze w "Claudi" bylo pkazane jak ratowac psa ktorego auto potracilo, jak go przeniesc itp. dobrze by bylo wiedziec czy i jak mozna pomoc dlawiacemu sie krolikowi czy tez takiemu ktorego nagle przez przypadek ktos np scisnal drzwiami. taka pierwsza pomoc
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 20:53, 16 Lip 2009
ania i gabcia
 
Dołączył: 15 Maj 2009
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lubaczów
Płeć: K





Miguelita napisał:
a nie wiecie moze jak pomoc dlawiacemu sie krolikowi?
Zerknij kilka postów wcześniej, dobrze jest czytać temat. Nuna o tym napisała.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 21:08, 16 Lip 2009
nnitka
 
Dołączył: 17 Paź 2008
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bielsko -Biała





Nuna podała link jak pomóc dławiącemu się królikowi.Wet nie pozwolił mi na podawanie granulatu więc od marca moja go nie dostaje,królas ma się świetnie ,nie schudła , waży nadal 3 kg, bryka jak zawsze i jest zdrowa.Zielenina ,gałązki ,warzywa i siano ,czasami owoce,to wystarczy.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 15:18, 17 Lip 2009
Miguelita
 
Dołączył: 30 Kwi 2009
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





oj przepraszam
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 18:26, 23 Lip 2009
MiA__89
Gość
 





Wiesz co , ja zastosowałam metody uzywane w ratownictwie na dzieciach : posuwistym ruchem między łopatki ( ok. 5 razy ) i manewr Heinricha ( bierzesz w dłonie , mały jakoś sam się pochylił odruchowo i uciskasz na przeponę - też ok. 5 razy ) i tak na zmianę , aż do skutku.

Tak , miałam duuużooo szczęścia , że byłam przy nim i zachowałam trzeźwy umysł. Rozbeczałam się dopiero po fakcie , jak już było ok , a mały cały się we mnie wtulił. I , niestety , prawda jest taka, że gdyby nie moja reakcja - Amonek powędrowałby za Tęczowy Most.
Od tej pory zawsze czekam aż zje , dopiero wychodzę , nieważne , czy to na dwór , imprezę, do innego pokoju , czy nawet WC.
Nigdy by mi coś takiego do głowy nie przyszło , wszystkim , ale nie granulatem . A jednak ...

Efekt ten sam co u Nuny , ale jej chwyt jest wygodniejszy dla opiekuna.


Ostatnio zmieniony przez MiA__89 dnia Czw 18:30, 23 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
Co jej jest?
Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Choroby
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 2 z 2  
Idź do strony Poprzedni  1, 2
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin