Króliki domowe i inne zwierzęta

agnieszka72

Czytam- 3/4 szklanki zieleniny?
Mój królik wciąga na raz z 1,5 szklanki.
Przykładowo na śniadanie:
4-5 liści winogron(tudzież truskawek) 2-3 małe pomidorki koktajlowe,plaster kalarepy,pół marchewki,spora pietruszka (korzeń i nać),2 kwiatki nagietka a on dalej jest głodny.....
O takie porcje dopomina się 4-5 razy dziennie.Oczywiście zamiennie dostaje mlecz,babkę lancetowatą,miętę i inne zioła.Nie ma rzeczy której by nie zjadł.
Wiem to bo zauważyłam że jak jest głodny to lata za mną i skubie moje laczki Smile

. W międzyczasie obgryza gałęzie jabłonki.
Ma 4 miesiące i jest to Baran Turyński.
Cały dzień biega po domu i wieczorem na widok pełnej michy wskakuje do klatki.Wieczorem dostaje garść Cuni Junor no i porcję warzyw.
Po godzinie robi straszną awanturę bo kończy mu się pokarm-wtedy szarpie zawzięcie dzyndzel od poidełka przez blisko godzinę.Obrażony-bierze się za sianko (nieograniczony dostęp).
Czy on nie je za dużo?Powinnam ograniczyc mu jedzienie?Nie chcę go spaść.

Branwen

Generalnie każdy uszak jest inny więc dietę trzeba dostosować indywidualnie. Przede wszystkim musisz obserwować bobki - jeśli mały jest przejedzony, będzie zostawiał cekotrofy. Poza tym zmieniłabym granulat - Cuni Junior Nature to mieszanka, a co za tym idzie, jest kaloryczna. Dodatkowo, wszystkie warzywa korzeniowe są kaloryczne więc trzeba podawać je z umiarem. Niestety króliki to łakomczuchy więc bardzo łatwo je utuczyć jeśli się nie pilnuje diety.
[link widoczny dla zalogowanych] tutaj znajdziesz częstotliwość podawania różnego rodzaju zieleniny i warzyw - nie wszystko można podawać codziennie. Np. natka pietruszki ma bardzo dużo wapnia.

agnieszka72

No właśnie dużo czytam i cekotrofów nie zauważyłam.Bobków-dużo,twarde.
Staram się aby jego pokarm był w miarę zróżnicowany.
Cuni Junior dopiero zaczęty więc na chwilę obecną nie mogę kupić kolejnego (dopiero zmieniony z tego co dostawał wcześniej). Studiowałam już wcześniej co mogę mu podawać ale.....dalej nie wiem ile on może zjeść dziennie Rolling Eyes

.

julka1 · Gość

krolikowi ile dasz tyle zje...wydaje mi sie , ze nauczylas uszaka, ze gryzienie laczek czy poidelka skutkuje podaniem jedzenia...uszy to sprytne zwierzaki...

agnieszka72

Julka-dzięki! To chyba to Smile

.
Do tej pory mieliśmy różne zwierzaki i przyzwyczajona byłam że miski są zawsze pełne.
Ale w tym gronie nie było nigdy uszaka Smile

. Czyli 2 solidne porcje (rano i wieczór) ,w południe przekąska (np.kalarepa,jabłko) .Może jakieś sianko smakowe dostanę żeby chętniej mymłał?

Branwen

A może masz dostęp do jakiegoś rolnika, który odsprzedałby Ci sianko? Zwykle takie schodzi najlepiej Smile

Ponoć na allegro jest też bardzo dobre siano: [link widoczny dla zalogowanych]

julka1 · Gość

ja podaje warzywa raz dziennie (na obiad) i ziola na kolacje, a tak uszaki sa na samym sianku i wodzie...

SremoGirl

Ja na śniadanie daję granulat, na obiad micha warzyw (+ latem trawę), a na kolację zioła lub nic- wtedy zapycha się siankiem.

agnieszka72

Muszę napisać że apetyt się jakby ustabilizował.
Królik miał chyba jakąś trzydniówkę hehe.....Teraz zje najsmaczniejsze-zostawia resztę na potem.Bałam się że nie będę mogła go wykarmić Smile

.