Króliki domowe i inne zwierzęta

Forum o zwierzętach króliki psy koty konie gryzonie ptaki akwarystyka

Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Żywienie młodych królików -> Czy moja dieta jest odpowiednia?
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Czy moja dieta jest odpowiednia?
PostWysłany: Sob 9:42, 31 Sty 2009
Gość
 





No mój króliczek ma dopiero 6 tyg. (więc nawet jąderka się nie pokazały Very Happy)
Daje mu:
-sianko i wodę (wiadomo)
-no i ten zielony pokarm Alexa - tak około 15-20 małych granulek(u mnie jest tani, bo Stara Kiszewa- ich siedziba jest ode mnie nie daleko)
No i teraz pytanie: Czy to wystarczy?
PostWysłany: Sob 10:01, 31 Sty 2009
nuna
Gość
 





Na razie wystarczy, mozesz zamowic np. suszone ziola dla urozmaicenia i zamiast Alexa lepszy granulat np. cuni duo lub cuni complette albo wildlife.

Kazda nowosc wprowadzamy powoli, przy zmianie granulatu dosypujemy kilka granulek do starego, stopniowo zwiekszajac ilosc nowego, a zmniejszajac ilosc starego.
PostWysłany: Sob 10:11, 31 Sty 2009
Gość
 





Wiem, wiem, że powoli...
Dobrze... Jak mały zje ten granulat kupie mu jakiś lepszy...

A te zioła to kupować suszone, czy takie świerze jak się nieraz np. bazylie w doniczce kupuje?


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 10:12, 31 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
PostWysłany: Sob 11:12, 31 Sty 2009
agusia113
 
Dołączył: 08 Wrz 2008
Posty: 417
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Biała Podlaska
Płeć: K





Zioła suszone sa specjalnie paczkowane, ale bazylię też w niewielkich ilościach możesz podawać.

PS. 6 tygodni? Twój króliczek jest bardzo mały, powinien być jeszcze przy mamie.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 11:18, 31 Sty 2009
Gość
 





Wiem, dlatego się boję że coś mu się stanie, że może nawet padnie Sad
Ale ciągle go głaszczę i u mnie w pokoju grzeję kaloryferkiem (właściwie to mam duży pokój, bo 30 m2, a kaloryfery to mam 2), i włożyłem taką czapeczkę włochatą, żeby się mógł w nią wtulić Smile

A wracając do ziółek... To czy w takim młodym wieku nie podrażni mu to żąłądeczka?
I jeszcze jedno: Raz widziałem taką bazylię doniczkową w Biedronce... Czy takie coś będzie OK?
PostWysłany: Sob 21:12, 31 Sty 2009
olgas
 
Dołączył: 20 Lip 2008
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Słupsk
Płeć: K





Lepiej samemu uchodować bo wiesz czy nie jest niczym podsypywane. Swieże od 4 miesiąca zółka suszone możesz po mału trochę wcześniej.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 10:24, 01 Lut 2009
Gość
 





Aha... A czy króliczki mogą jeść następujące zioła: (jeśli tak, to w jakich ilościach; oczywiście chodzi mi o takie hodowane w ogródku)
- mięta
- bazylia
- babka lancetowata
- melisa

Proszę o szybką odpowiedź
PS olgas zabawny masz avatarek Smile
PostWysłany: Nie 11:15, 01 Lut 2009
nuna
Gość
 





Tak, wszystkie ziola wprowadzasz po listku na dzien, nawet jak krolik z wielkim apetytem je zjada Smile jak zobaczysz, ze krolik je dobrze znosi podajesz wieksze ilosci. Trudno powiedziec jak duzo, ja daje wszystkiego po trochu, sam jakos zaobserwujesz ile uszak je. Przydatna lista:
[link widoczny dla zalogowanych]
PostWysłany: Nie 12:30, 01 Lut 2009
jagodas
 
Dołączył: 19 Paź 2007
Posty: 1791
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: K





na razie daj spokój z zieleniną dopóki nie skończy przynajmniej 10 tygodni, podawaj suszone albo sianko z ziołami. Dbaj o maluszka granulatu nie zmieniaj jeszcze z miesiac lepiej nie ryzykować ....
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 20:00, 01 Lut 2009
Gość
 





Dobra, wielkie dzięki... No wiecie...
Słuchajcie dzisiaj byłem w Matarni w Gdańsku i tam był dość duży market zoologiczny, wybór też mają duży Very Happy
I tam był taki "susz", czyli suszone ziółka np. mięta pieprzowa, babka lancetowata itd.

W/g mnie dobre, ale cena trochę duża (dwie małe garście w woreczku za 10 zł :/)
Więc lepiej sobie latem iść do ogródka i zerwać, co nieco... Tylko, że jak jest taka pora roku(czyli obecna) no to śmigło i guzik, czyli pech :/

PS Nuna, link jest zły; źle go skopiowałaś Wink


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 20:01, 01 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
PostWysłany: Nie 20:10, 01 Lut 2009
nuna
Gość
 





Sorry, lenistwo wyszlo na wierzch.
[link widoczny dla zalogowanych]
PostWysłany: Pon 8:22, 02 Lut 2009
olgas
 
Dołączył: 20 Lip 2008
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Słupsk
Płeć: K





Heh ja też zbankrutuje niedługo bo króliczka kupiłam we wrześniu a całą zimę tylko granulatu i sianka nie będzie jeść ;)Na szczęście niedługo wiosna to z babcinego ogródka się coś podkradnie świeżego
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 9:19, 02 Lut 2009
angsta
 
Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Valencia
Płeć: K





lewy, wejdz na [link widoczny dla zalogowanych] i zamow ziola Zuzali, koszt ok 4 zl a paczka duza.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 16:36, 02 Lut 2009
Gość
 





Ja kupuje sianko Alex, bo jak mówiłem- oni są ode mnie oddaleni o jakieś 40 km... i u mnie jest ekstra tanio...
I oni są pewni, bo jak się ma swoje sianko gdzieś ze wsi, to skąd wiesz, że np. kot na nie nie nasikał? Razz

angsta, a ile kosztuje u nich przesyłka? Smile

EDIT: No właśnie widzę, że niewiele


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 16:49, 02 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
PostWysłany: Pon 19:27, 02 Lut 2009
KazioR
Administrator
 
Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 2728
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: M





ja tak czytam i myślę sobie, czego to ludzie jeszcze nie wymyślą. Granulat liczony czyli królik ma podawane pożywienie w dawkach jak lekarstwo a przecież to mały królik i aby mógł prawidłowo rosnąć musi być dobrze żywiony. Ktoś w którymś z postów napisał - odpowiedzi na forum to opis doświadczenia jakie mają opiekunowie a więc podzielę się swoim z 13 lat bycia z królikami a jeden z nich był u mnie od 4 tyg życia.
Nigdy żaden z moich 3 królików nie miał ograniczeń granulatu lub mieszanki ziarna. Zawsze podawałem rano a wieczorem wysypałem to co zostawało i dawałem nową porcję tyle ile miska dała radę pomieścić. Nigdy żaden z moich królików nie miał ograniczanego jedzenia i żaden nie miał jakiejś nadzwyczajnej nadwagi. Nie ukrywam, że każdy z nich był częstowany suchym chlebem i bardzo to sobie chwalił, zalecenia to jedna sprawa a każdy opiekun swój rozum ma i widzi czy krolik zjada to co dostaje w 6 godzin czy w 30 minut skoro zjadł i szuka to znaczy dostał za mało - każdy królik jest inny ma inne potrzeby to co dla jednego jest dawką wystarczającą dla drugiego może to być dawka na granicy śmierci głodowej. Ten co przeżył ponad 9 lat lubiał ciasteczka które też dostawał, wszystko oczywiście w ramach rozsądnych. Nie mówimy tu o żywieniu ciastkami czy suchym chlebem to ma być jako przysmakowa nagroda za dobre sprawowanie.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 22:24, 02 Lut 2009
kiche_wilczyca
 
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 3699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: K





Kaziu, a co ja mam zrobić z moimi pasztetami? Czort jest kwadratowy, Kropka okrągła jak piłeczka, Dymek wygląda jak kanapa na czterech łapach. Gdybym sypała im pełne miski.....aż się boję pomyśleć co by było Wink
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 22:38, 02 Lut 2009
Michal
 
Dołączył: 01 Sty 2009
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sosnowiec





Ja Generałowi sypę rano pełną miskę i akurat jak idę spać (koło 23) to jakieś resztki zostają, to wysypuję i wsypuję 1/3 miski, rano jeszcze zostaje więc głodny nie jest , rano dosypuję do pełna i tak w koło macieju Very Happy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 11:49, 03 Lut 2009
jagodas
 
Dołączył: 19 Paź 2007
Posty: 1791
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: K





kiche_wilczyca napisał:
Kaziu, a co ja mam zrobić z moimi pasztetami? Czort jest kwadratowy, Kropka okrągła jak piłeczka, Dymek wygląda jak kanapa na czterech łapach. Gdybym sypała im pełne miski.....aż się boję pomyśleć co by było Wink

Dokładnie ja też sie z tobą Kaziu nie zgodzę do konca. Oczywiście podczas dojrzewania mały szkrab musi mieć pełna michę i raczej nie zaleca sie zmiany pokarmu u 6 tygodniowego królika. Ale moja 3 latka jakby dostała cały worek to by go wbombała, w tej chwili ma ok 1/3 szklanki granulatu 2x dziennie i do tego miche warzyw, siano i zioła, Jak ide do weta to zawsze jest stwierdzenie oj jaka kuleczka Smile. Jak przez jakis czas dostawała wiecej to też miałam mała kanapę z uszami bo pod jej kłakami to nawet łapek nie było widać. Wszystko trzeba mierzyć indywidualnie dla każdego zwierzątka ale tez nie mozna popadać w paranoje i liczyc pałeczki chociazby dlatego ze ich liczba jest nieadekwatna do wagi Smile
Zobacz profil autora
Czy moja dieta jest odpowiednia?
Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Żywienie młodych królików
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin