Króliki domowe i inne zwierzęta

Gość

No właśnie.. Ostatnio jak u niej byłam, to uszak latał po domu cały przestraszony, a za nim pies. Border collie.. Ja na prawdę czasami mam ochotę go stamtąd zabrać. Aż żal mi serce ściska jak patrze, jak on się tam męczy. Cały czas jest przestraszony, bo a to pies lata, a to głośno, czy coś..

Mel

U mnie to Uszaki gonią psa Laughing

.
Słuchaj, a jeśli warunki się nie poprawią to może znaleźć by dom temu królikowi?

Gość

Czy dom to nie wiem, bo jak jej powiem, to pewnie się obrazi, że to nie prawda.. Ale ja już jej od dłuższego czasu próbuje wmówić, żeby się nim chociaż trochę zajęła, bo uszak cierpi, a na pierwszym miejscu jest pies i to jeszcze jeden chyba dojdzie..
Nie wiem, jak można mieć psa, królika i małe mieszkanie. Przecież to miejsca nie ma.. Szkoda mi go Sad

Mel

Wiesz co, ja też mam nieduże mieszkanie w którym jest pies & Uszy.
Problem w tym, żeby odpowiednio zadbać o obydwa zwierzaki.

Gość

Tak, ale właśnie o to mi chodzi, że ona w ogóle o niego nie dba. Jak przychodzę to nieraz na podłodze jest pełno bobków, a sam uszak jest przestraszony. To okropne co się tam dzieję.

Mel

Znowu się wtrącam, ale, że bobki to normalne Wink

.
U mnie też ich pełno i ciągle trzeba sprzątać.
To, że Uszak jest przestraszony to źle. Musisz coś z tym zrobić!

SremoGirl

Mel to też nie tak łatwo.. Nie byłoby Ci miło, gdyby jakaś koleżanka podeszła do ciebie i zaczęła mówić, że źle zajmujesz się uszakami.. Confused

Mel

Ale ja wiem, że nie jest łatwo.
I przecież pisałam Lavender, żeby to zrobić jakoś delikatnie, zainteresować koleżankę dbaniem o Uszaka, itd.

Gość

Mel, ale mi chodzi o to, że ona wcale tych bobków nie sprząta. Tego jest pełno wszędzie. Przecież wiem, że zawsze jest z tym dużo roboty, ale ona w ogóle nic z tym nie robi, także czasami jest ich cała podłoga..
No i Sremo ma rację, to nie takie łatwe niestety.. :S

Mel

A jakbyś jej opowiedziała trochę o Karolku, o tym jak dbałaś o niego, jak zajmowała się nim Pb, w DT? Może by ją to zaciekawiło.
Albo bardziej ostro; opowiedz jej jak wygląda zaniedbywanie Uszaka, to może sobie uświadomi co robi nie tak.

SremoGirl

Ja tego niestety nie widzę..
Nastolatki zawsze stawiają na swoim, nie łatwo zacząć im mówić i pouczać..
Warto spróbować, ale bądźmy szczerzy: wątpię, że wypali. Confused

Gość

Spróbować spróbuje, dla dobra uszaka, ale na pewno się obrazi, bo znając ją to...
No, ale najważniejsze żeby królik miał dobrze.

Mel

Sremo, co Ty taka pesymistka, ostatnio? Wink

Ja też wiem jakie są nastolatki, ale nie znamy tej dziewczyny, może się uda.

SremoGirl

Ja zawsze byłam pesymistką, mimo tego, że bardzo nie chcę. Razz

Ale znam też siebie. Ja nie daję sobie wmówić czegoś (z resztą mój tata też, rodzina. Laughing

) więc wyobrażam sobie, jak dziewczyna zareaguje. Ale próbuj, próbuj.

Gość

Spytałam ją wczoraj, czy coś się zmieniło. Odpowiedziała, że włożyła mu sianko i że ma teraz ciągle w klatce. No, miejmy nadzieję. Ale żeby jej uwierzyć, muszę sama zobaczyć Wink

SremoGirl

Super.

A mówiłaś coś o naszym forum? Może uda Ci się ją zachęcić?

julka1 · Gość

dziewczyny jesli chcecie dalej rozmawiac o tej dziewczynie to prosze przeniescie sie na PW...ten temat dotyczy sianka...nie zasmiecajmy go off-topicami

Liluś122

Jakie sianko polecacie?

SremoGirl

Jako, że mój mały jest wybredny ja preferuję Zuzalę. Duży wybór, a nie jest takie drogie. Ale to zależy tylko i wyłącznie od uszaka Wink

Musisz próbować.

nellciaa

Zuzala trochę kosztuje - koszt 300 g w sklepie to koło 5zl. Na necie koło 3,50 zł. Sianko Wegrowskie 20-22 l kosztuje koło 4 zł, są jeszcze sianka Herbal Petsu, JR Farm a ja kupuje nawet Vitapolu. Zuzala jest najdroższa. Ale każdy uszak ma inne upodobania. Moje jedzą każde a 20 l na 3 kroliki starcza na góra 4 dni