Króliki domowe i inne zwierzęta

Forum o zwierzętach króliki psy koty konie gryzonie ptaki akwarystyka

Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Żywienie -> Marian
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Marian
PostWysłany: Sob 21:12, 23 Cze 2007
krolica
 
Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3





Witam serdecznie
Moja siostra w Austri kupila dwa mlodziutkie kroliczki i dzisiaj jeden zdechl.Szwagier dal mu salate i marchewke i po niedlugim czasie zdechl.Raczej nie chorowal bo byl energiczny.Co moglo byc przyczyna??Sad
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 6:37, 24 Cze 2007
joan
 
Dołączył: 08 Maj 2007
Posty: 347
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ropczyce





sałata nie jest uszatkom wskazana, powinno się je karmic tym co dostawały w sklepie i powli modyfikować karme nie tak drastycznie. mój na początku wogóle nic zielonego nie umiał wziąść do pysia
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 9:34, 24 Cze 2007
paula289
 
Dołączył: 24 Sty 2007
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok





A pozatym króliczkom do 3 miesiąca nie wolo nawać warzyw i owoców, powinny być tylko na suchej karmie, jak się kupuje króliki powinno się trochę dowiedzieć o nich, a nie kupywać, bo są ładne, a potem króliczki cierpią. Jeszcze gorzej niż w Apelu Rumburaczka.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 10:04, 24 Cze 2007
Zbyszek
 
Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin





...masz rację.
Bo pierwsza rzecz dla opiekuna króliczka to czytać, czytać, czytać....
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 10:08, 24 Cze 2007
krolica
 
Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3





Dziekuje wam bardzo za odpowiedz w pelni sie z wami zgadzam.One byly kupowane razem z jakies 3 tygodnie temu wiec moze mialy juz 3 miesiace.No nic teraz juz nic sie nie zmieni jego braciszek zyje i to najwazniejsze.Dziekuje wam za swoje opinie ja siostrze mowilam zeby nie dawala zieleniny i warzyw narazie ale widocznie mnie nie posluchala:( Pozdrawiam.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 13:30, 24 Cze 2007
KazioR
Administrator
 
Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 2728
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: M





I to jest wielkim błędem siostry, że nie posłuchała rady jak widzę bardziej od siebie doświadczonej w hodowli królików siostry.Szkoda króliczka i dlatego aby przynajmniej ten drugi nie doznał uszczerbku na zdrowiu należy mu się przyglądać a wiedza jest tylko należy po nią wyciągnąć rękę.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 18:39, 10 Sie 2007
degus
 
Dołączył: 08 Sie 2007
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: K





Parę lat temu miałam koszatniczkę (degus) i ponieważ mieszkam w mieście kupowałam jej cykorię i inne zielonki na bazarze i było ok, ale raz bazarek już zamknięto a chciałm, żeby zjadła coś zielonego a nie tylko suchy pokarm, dlatego kupiłam w (supermarkecie nie hipermarkecie)Billi (późniejsza Ellea) brokuła. Dałam jej jednego listka i w ciągu paru godzin zdechłaSad(( . Uważam, że dla ludzi to jedzenie też się nie nadaje. Wterynarz powiedział mi, że po sałacie świnki morskie zdychają nawet w ciągu 10 minut:?
Bezczelna kierowniczka tego sklepu powiedziała, że może mi zwrócić pieniądze za... brokuła 1zł 50 groszy!! Stanęłam przy tych brokułach i informowałam ludzi, że po tych brokułach zwierzak mi zdechł, ale mało kto odkładał go, większość kupowała, he he
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 20:29, 10 Sie 2007
Zbyszek
 
Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin





Brokuły same w sobie są bardzo wartościowym warzywem. Natomiast istotne jest, skąd pochodzą. Brokuły w środku zimy pochodzące z Holandii muszą być nafaszerowane różnymi paskudztwami, bo inaczej by tak apetycznie nie wyglądały. To samo dotyczy sałaty czy innych "nowalijek" importowanych w dużych ilościach przez wiele sieci handlowych. Ale czasem te same produkty można kupić w sklepikach osiedlowych - ich właściciele zaopatrują się bardzo często właśnie w tych dużych hurtowniach...
A przeliczając dawkę chemii zawartej w warzywach na jednostkę wagi organizmu żywego może być, że surowy zielony listek brokuła jest dawką śmiertelną dla małej koszatniczki. My te warzywa poddajemy obróbce termicznej i część "chemii" wylewamy wraz z wodą w której są gotowane. Chociaż bliski znajomy opowiadał o przypadku ostrej niewydolności wątroby po spożyciu przez dorosłego mężczyznę całego gotowanego kalafiora.
Bądźmy zatem ostrożni....
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 19:35, 11 Sie 2007
KazioR
Administrator
 
Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 2728
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: M





hmm, tak myślisz, to straszne a ja myślałem, że jeszcze troszkę pożyję.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 8:52, 12 Sie 2007
nuna
Gość
 





Kazior podziel sobie tego kalafiora na kilka dni Smile , a serio to zazdroszcze Wam jedzenia.W Polsce jeszcze wszystko pachnie, ogorek pachnie ogorkiem, kartofle mozna jesc bez dodatkow tylko z koperkiem bo takie dobre a jablka czuc aromat juz z daleka. My w Niemczech skazani jestesmy na warzywa z supermarketow, a jak smakuja? kazdy cudzoziemiec powie , ze nie specjalnie, Niemcy sie przyzwyczaili, ale my chyba nigdy.Raz w tyg. mozna kupic warzywa na ryneczku, niby bio, ale wg badan to i w bio zdarzaja sie naduzycia Sad nieuczciwych sprzedawcow tez nie brakuje.
PostWysłany: Pon 11:08, 13 Sie 2007
KazioR
Administrator
 
Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 2728
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: M





Można podzielić, ale jako nie należę do opiekunów udzielających pokarmu na łyżki kubli czy kieliszki pozwoliłem sobie zjeść całego był dobry gorzej było dopiero na drugi dzień. Jeśli kiedyś wejdziemy do tego superpaństwa całkowicie zatracając własne przysmaki to również pieczony ziemniak będzie znany następnym pokoleniom tylko z opowiadań.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 12:36, 20 Sie 2007
degus
 
Dołączył: 08 Sie 2007
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: K





Nie śmiej się KazioR, ja też zjadłam kawałek tego ...brokuła i pomyśl tylko, jak się poczułam. Z samego wrażenia nie czułam się najlepiej. Wyobraźcie sobie, że kogoś nie lubicie... zawsze można mu zaproponować pyszną sałatkę ze składników z hipermarketu. I jakby co to nie byłaby wcale próba zabójstwa:). Ci co w takich sklepach pracują nie jedzą tam ani wędlin, ani mięsa, ani warzyw. Wiedzą, że to nie nadaje się do spożycia.
Zobacz profil autora
Marian
Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Żywienie
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin