Króliki domowe i inne zwierzęta

SremoGirl

Witam. Mam pytanie dotyczące karmienia królika. Ile razy powinien dostawać jeść? I ile? Prosiłabym jeszcze o wysyłanie zdjęć, jak wygląda miska waszego króliczka.

Monika66653

Ja będę niedługo miała królika, ale dużo na ten temat wiem.
Królika karm około 3 razy dziennie. Miseczka nie może być za mała, ani za duża bo wtedy albo królik się nie doje albo się przekarmi.Więc lepiej uważaj.
Sianko i woda 24 godziny na dobę Very Happy

Alę wodę zagrzej a potem poczekaj aż zrobi się zimna bo kranówa źle na nie działa.To tyle.
Pozdrawiam, Monika.

KazioR · Administrator

miska powinna być ciężka aby stając łapkami nie wywrócił jej, do teg celu najlepsza jest ciężka ceramiczna miseczka o płaskim dnie.

Ota09 · Dołączył: 03 Mar 2011

słyszałam ze dorosłym królikom podaje się granulat dwa razy dziennie, rano i wieczorem po 1-2 łyżek stołowych (duże)

SremoGirl

Ota09 patrz na datę postów.
Mój za niedługo skończy 2 lata. Wink

ooo przy okazji zauwazylam, ze ten temat jest w zywieniu psow zamiast krolikow Smile

przenosze...
julka1

stani · Dołączył: 04 Mar 2011

ja swojego karmie 2 razy dziennie i jest króliczek zadowolony

SremoGirl

Haha, Julka. Laughing

To jest taaakie stare.

2 razy? Ja daję 3.

Mel

Ja daję 2 razy dziennie + przekąski, suszki, itd.
Zwykle rano warzywa, zielenina, po południu suszki, zioła, wieczorem albo warzywa
i owoce, albo granulat. I oczywiście 24 h siano.

julka1 · Gość

Mel

Ja się właśnie zastanawiam nad dietą bezgranulatową, ale teraz w zimie
jest niewiele warzyw/owoców. Z drugiej strony, nie chcę truć Uszaków granulatem.

SremoGirl

A ja usłyszałam od wetów, że granulat MUSI być. I trochę mnie to zmyliło.. Confused

A mój dostaje 3 razy: rano granulat, popołudniu warzywa i suszki (czasem jak nie mamy to dostaje troszeczkę granulatu i wtedy zajada się siankiem)

Mel

Bo niektórzy weterynarze się nie znają Wink

.
Granulat nie jest konieczny.
A ja się tak zastanawiam, jak często podajemy suszki?
Chodzi mi o takie liście, babka lancetowata, oraz chipsy np. z marchwi.

julka1 · Gość

SremoGirl

Mel problem w tym, że to w tej klinice mi powiedzieli, a do nich mam zaufanie.
No cóż, na razie zostaję przy granulacie, bo w sumie nie ma teraz fajnych warzyw.. W lato najlepiej jest zrezygnować. A tak myślę.. Jeśli w lato, wiosnę i do połowy jesieni nie miał granulatu, ale w zimę bym mu dawała to byłoby ok?

Flover24 · Dołączył: 06 Mar 2011

Granulat szczegulnie dla krolisiow do 3 m-ca zycia jest niezbedny! poniewaz krolisiowi do 3 miesiace nie powinno sie podawac owocow, warzyw i innych roslin. Granulat to rosliny spresowane z dodatkiem wlukna tak warznego dla uszatkowego organizmu, ja nie widze nic zlego w granulacie, wrecz przeciwnie. Jak krolik jest juz duzy to oczywiscie ze przewaga powinny byc warzywa, ziola itp ale i granulat-nie duzo ale powinnien byc. To jest oczywiscie tylko moje zdanie Smile

nellciaa

Flover niekoniecznie Wink

mialam jednego kroliczka zywionego od urodzenia warzywami - ma piekne futro i jest absolutnie w pelni zdrowy chociaz nigdy nie byl u weta Smile

granulat nie jest niezbedny w zyciu uszaka

Flover24 · Dołączył: 06 Mar 2011

Wiesz ja tylko wzorcuje i bazuje na podstawie innych for internetowych, kroliczka mam od dwoch tygodni, i z tego co sie dowiedzialam z wszystkich stronek, czerpie wiedze, i nie wyobrazam sobie niechodzic z moimi pupilami do weta, nie wiem moze jestem troche przewrazliwiona, ale to tak jak z ludzmi, jak sa chorzy to chodza do lekarza i szczepia sie tez... spotkalam sie z wieloma zaprzeczeniami co do karmienia kroliki warzywami przed ukonczeniem 3 m-ca.

nellciaa

Jesli uszak byl karmiony granulatem po urodzeniu to nie przestawi sie nagle na warzywa. Szkoly sa rozne - przede wszystkim uszakom ktore sa wychowane na granulacie po urodzeniu i mleku matki owszem nie wprowadza sie zbyt szybko warzyw. Sa hodowle i kroliki hodowane na warzywach wiec u nich nie ma takich zastrzezen

Flover24 · Dołączył: 06 Mar 2011

No tak tez racje Smile

Mel

A ja mam takie pytanie odnośnie karmienia, diety bezgranulatowej, więc
podczepię się pod temat Very Happy

.
Otóż, (pisałam o tym na forum) Pepsi na początku nie tolerowała
świeżych warzyw. Podejrzewam, że to wina jej poprzedniej "Właścicielki", bo stopniowo wprowadziłyśmy warzywka i Mała przekłada je ponad swój
niegdyś ukochany granulat. Przy czym bobki są po prostu wzorcowe <odpukac>.
I tak się zastanawiam czy w przypadku Pepsi mogę wyeliminować granulat?
Jak już to dopiero latem, ale myślę już nad tym, to samo tyczy się Kiarci.
Z tym, że Pepsi ma ok. 8 miesięcy, czy nie powinna jeść granulatu?...
Ja spotkałam się z opiniami, że w tym wieku lepiej żeby był granulat.